sobota, 22 września 2012
Libijczycy wypędzili islamską milicję!
W Bengazi doszło do ewenementu na skalę światową. Miejscowi zebrali się i wypędzili z miasta islamską milicję powiązaną z atakiem na amerykański konsulat. Tutaj możecie obejrzeć filmik z zamieszek. W ramach odcinania się od terroryzmu, tekst do Guardiana napisał też były (?) watażka libijskiej al-Kaidy Belhaj. Trzeba przyznać, że wali się narracja Obamy dotycząca ataku na konsulat. Kolejne poszlaki wskazują na to, że to był profesjonalny atak terrorystyczny - odkryto, że terroryści dokonali zwiadu i mieli wtyczkę w postaci libijskiego polityka często odwiedzającego tę placówkę.
Tymczasem Departament Stanu usunął irańskich Mudżahedinów Ludowych z listy organizacji terrorystycznych. Przypomnijmy: Mudżahedini Ludowi dokonali wielu ataków przeciwko amerykańskim celom w Iranie w latach '70-tych, krytykowali Chomeiniego za to, że zbyt szybko wypuścił amerykańskich zakładników z ambasady, a potem działając we współpracy z saddamowskimi służbami dokonali wielu spektakularnych zamachów terrorystycznych w Iranie (w których ginęli m.in. członkowie irańskiego rządu). Organizacja została zdjęta z listy bo teraz współdziała z CIA.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czy Mudżahedini Ludowi obecnie stanowią jakąkolwiek siłę? Widziałem ostatnio na Press TV( irańska anglojęzyczna telewizja) dokument o wyżej wspomnianej organizacji. Przedstawiono ich tam jako bojówki atakujący bardziej przypadkowe osoby niż ważne cele. W programie stwierdzono również ,że część działań SAVAK-u przypisywano Mudżahedinom.
OdpowiedzUsuńNa pewno ich siła bojowa spadła. Ale mają ludzi wewnątrz Iranu - czyli aktywa wywiadowcze
Usuń