sobota, 5 listopada 2011

Dolina Wilków. Palestyna



Powyżej: fragment nowej tureckiej, sensacyjnej produkcji "Dolina Wilków. Palestyna". Jak widać Turcy wyrabiają się jeśli chodzi o propagandę, bo pierwsza część "Dolina Wilków. Irak" była jeszcze dosyć przaśna.  A już zrobili trzecią część "Dolna Wilków. Gladio". Tym razem o czymś przypominającym spisek Ergenekon. Pomysł tureccy propagandziści mają niezły: przedstawić tłumione pragnienia i ambicje Turków oraz przesłanie korzystne dla rządzącej partii AKP w formie filmu sensacyjnego o scenariuszu w stylu "Rambo" czy "Zaginionego w akcji". Na Zachodzie już czegoś takiego nie robią (Ostatnia część "Rambo" godziła w mało kontrowersyjnego wroga jakim jest Birma, zamiast np. w islamskich terrorystów czy Chińczyków). A ja bardzo chciałbym zobaczyć podobny film robiony dla Polaków. Np. "Dolina Orłów. Smoleńsk", w którym oficer polskich sił specjalnych masakrowałby różnych Krasnokuckich, Ryżenków, Bienediktowów oraz ich krajowych kolaborantów. Chociaż może raczej byłoby lepsze coś w stylu "JFK" Stone'a?



A tak przy okazji: Turcy to nieźli jajcarze-fajansiarze. Szef MSZ Davutoglu nazwał irackich Kurdów "braćmi Turków na wieki".
Autor: o
Etykiety: , , , , ,

4 komentarze:

  1. urbanoid5 listopada 2011 09:06

    Widziałem tylko tę pierwszą część i powiedziałbym, że to raczej żałosna kinematografia, zresztą Turcja w ogóle schodzi ostatnio na psy.

    A dla pana Głębi Strategicznej każdy może być "bratem", w zależności od okoliczności, w końcu jeszcze nie tak dawno był nim Assad. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skipper5 listopada 2011 09:57

    Pytanie, kto na taką produkcję dałby kasę. Bo obecna ekipa nie sprawia wrażenia chętnych do takiej produkcji.

    OdpowiedzUsuń
  3. marcin6 listopada 2011 00:05

    Niezłe kino, dzięki za polecenie filmu na pewno obejrzę. Ciągle tylko w sączona w amerykańskich produkcjach propaganda żydowska, a tu w końcu propaganda arabska!

    Ni jest tak, że sprzyjam Turkom, w końcu z Izraelem wojny Polska nigdy nie prowadziła, a przeciw Turcji tak, ALE dobrze jest widzieć obie strony medalu.

    Wojna arabsko-żydowska może mieć fundamentalny wpływ na Polskę. Dla Polaków, przegrana Izraela w wojnie z Arabią oznacza powrót Żydów do Polski. Czy to dobrze, czy źle to już trudniejsza kwestia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy6 listopada 2011 11:36

    @Fox...
    Nie wiem jak to robisz, ale filmów na Twoim blogu uruchomić nie mogę...

    Dla wyjaśnienia: Flash mam wyłączony, a domyślnie włączony HTML5 (mniejsza o to, dlaczego).

    Ścieżki są dobre, jak wstawię samą ścieżkę do przeglądarki - to działa....

    Tutaj przykłady kodu ze stron - pierwsza Twoja niedziałająca, druga działąjąca z Benchmarka. Różnice są minimalne, ale istnieją

    <__iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/iwvSjvKKCgc" width="420">

    <__iframe width="560" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/N1zWa2a5zTo" frameborder="0" allowfullscreen>


    Nie ma, rzecz jasna, znaczenia merytorycznego, ale warto iść z postepem (albo też iść na rękę Guglowi :) ).

    mmm777

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)