niedziela, 16 października 2011

Jak wykorzystać antysemickie protesty na Wall Street?



Izraelskie lobby zorientowało się już w grze, którą Barak Barakowicz Obama i jego szef Zbigniew Brzeziński prowadzą używając ruchu "Okupować Wall Street". Lobbyści zaczęli więc puszczać w amerykańskiej tv reklamy pokazujące antysemickie oblicze tego ruchu (polecam szczególnie fragment, w którym Italoamerykanin wykłóca się z chałaciarzem:). Antysemityzm Nowej Lewicy nie jest niczym zaskakującym, ale można go wykorzystać, by wykopać przepaść między Nową Lewicą i demokratyczną bazą a Wall Street. Wystarczy trochę ulotek i filmów na YT pokazujących Obamę z finansistami i ekonomistami pochodzenia żydowskiego i trochę fotek Baraka Barakowicza Obamy w jarmułce. W 2000 r. Gore przegrał z Bushem w dużej mierze dlatego, że głosy lewicy kradł mu Ralph Nader. Można to teraz powtórzyć.

***

Mamy teraz bardzo interesującą sytuację. Przez świat przetaczają się masowe protesty skrajnej lewicy. Naprzeciw siebie jest wandalizm lewaków i brutalność policji. System się kruszy. A jak to się skończy? Pewnie tak jak na klipie poniżej. Mussolini pomylił się mówiąc, że wiek XX będzie wiekiem faszyzmu. Pomylił się o sto lat. I tym "optymistycznym" akcentem kończę tę notkę :)


7 komentarzy:

  1. Sorry Foxie, ale tą notką o "antysemickich" protestach zrownałeś się z Wyborczą, która już zasłynęła szukaniem anty semityzmu tam gdzie go nie było (dr. Ratajczak) czy "rozbiciem" szajki 15 letnich "nazistów" na Naszej Klasie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale czy ja piszę gdziekolwiek, że antysemityzm jest zły :) A na poważnie, co innego doszukiwanie się antysemityzmu czy rasizmu w akcjach 15-latków czy historyków, a co innego odnajdywanie go tam gdzie istnieje naprawdę - czyli w Nowej Lewicy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem kto reprezentuje tych antybankowców, ale czy jak ktoś czuje taką samą odrazę do służb postsowieckich (z całym aparatem) i do syndykatu/bilderbergów/złwałjakzwał to jest z Nowej Lewicy?
    A że i tu, i tu były spore nadreprezentacje Żydów to może teoria spiskowa, he?
    Wiele elementów obecnego systemu stworzyli Żydzi, więc też oni się najlepiej w nim odnajdują, np. bańki centralne.
    Jeśli dla kogoś nazywanie rzeczy po imieniu to antysemityzm, to sorry.

    PS. Jestem w 1/8 Żydem - mam fajnie, bo jak ktoś mi imputuje antysemityzm, to mam asa w reńkawie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co to są "bańki centralne"? Takie na mleko?

    OdpowiedzUsuń
  5. @ foxmulder

    Nowa Lewica - cokolwiek ten termin oznacza, ma też sporo zwolenników w Izraelu - patrz choćby ostatnia bijatyka izraelskich lewicowców ochraniających palestyńskich chłopów z ortodoksami (pisało o tym Haaretz w wersji angielskojęzycznej).
    Na mój gust celowo wszelkie grupy będące u swych podwalin lewicowymi antywojennymi stowarzyszeniami wpuszcza się w koleiny antysemityzmu. Ograniczenie zbrojeń i ekspansywnej polityki USA na pewno będzie miało konsekwencje w obcięciu dotacji (bo jak nazwać umarzane bądz nie oprocentowane pożyczki?) dla Izraela.
    Po inwazji na Liban to właśnie USA pozwoliły uzupełnić braki w amunicji ze swoich magazynów.
    CO śmieszniejsze, armia USA ma magazyny w Izraelu z olbrzymimi ilościami amunicji zarówno artyleryjskiej jak i pocisków rakietowych, choć USA baz w Izraelu nie posiada.
    Jest to forma sponsorowania militarystycznych zapędów Izraela finansowana z kieszeni amerykańskiego podatnika.

    Więc przyklepywanie łatki antysemityzmu wobec wszelkiej maści rozkrzyczanej na Wall Street zgrai jest niczym innym, jak dbanie o to, by Izrael swoich realnych i wydumanych wrogów mógł bombardować nie za własne pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
  6. A co złego jest w antysemityzmie? Nas powinien interesować antypolonizm

    OdpowiedzUsuń
  7. Foxmulder:
    dales sie imho wpuscic w jeden z nurtow oficjalnej propagandy w USA, ktora probuje zdyskredytowac prtesty OWS przyklejajac im latke skrajnie lewicowych.
    Czy protesty przeciwko systemowi, w ktorym maly procent najbogatszy"ch oligarchow bogaci sie kosztem calej reszty mozna nazwac "lewicowymi? Nie sadze.
    Czy syststem, w ktorym koszty bankructwa bankow i innych instytucji finansowych pokrywa sie z pieniedzy podatnikow mozna nazwac "prawicowym" czy systemem kapitalistycznym?

    OdpowiedzUsuń