wtorek, 28 lutego 2012

USA: Jak sfałszować prawybory



Przewidywałem, że Ron Paul zostanie zatopiony. I stało się - republikański establiszment gra na Romneya, dopuszczając się nawet fałszerstw w prawyborach.

1 komentarz:

  1. ZERO zaskoczenia-u nas w wyborach tez jakies dziwne niejasnosci a we Francji jedyny powazny kandydat opozycji zostaje wplatany w afere z pokojowka.Demokracja to obecnie na Zachodzie tylko dekoracja ktora sluzy utrzymaniu mas w spokoju oraz pewnemu(mocno zreszta ograniczonemu)"odswiezaniu" drugiego(bo przeciez nie pierwszego)szeregu elit oraz ich przy okazji sondowaniu nastrojow spolecznych.Obecnie demokracja to NARZEDZIE elit w sprawowaniu wladzy-mozna rzadzic batem a mozna mamiac(bat pozostawiajac w ukryciu i tylko na wyjatkowe sytuacje)-Wschod woli metode pierwsza a Zachod druga bo zdaje sie przynosic lepsze efekty ekonomiczne oraz wiekszy spokoj spoleczny.Ale falszuja wybory coraz czesciej i coraz ordynarniej co by znaczylo ze chyba obecnie zachodnie elity zaczynaja myslec o demontazu tej demokratycznej dekoracji i bezposrednim wzieciu tego wszystkiego za twarz-glupie by to byloby z ich strony i na dluzsza mete chyba nie do utrzymania ale taki zdaje sie z jakis powodow jest ich plan.

    OdpowiedzUsuń