piątek, 23 marca 2012

Zagadki likwidacji Meraha


Vidéo de la mort de Mohamed Merah (EXCLUSIF) przez Spi0n

 Powyżej: film z likwidacji Mohammeda Meraha

Okoliczności śmierci zamachowca z Tuluzy są co najmniej kuriozalne. W jego ciele znaleziono 20 kul, ale jak widzimy na filmie wciąż dosyć sprawnie się poruszał (Yamakasi?) - póki nie został trafiony przez snajpera w głowę. Sposób przeprowadzenia szturmu przez jednostkę RAID wywołał irytację rywalizujących z nią antyterrorystów z żandarmerii. Zwracają oni uwagę, że gdyby wykorzystano gaz można by go wziąć żywcem i obyłoby się bez rannych po stronie szturmujących. Istotnie, Francuzi są mistrzami w używaniu gazu do takich akcji. Dziw, że tego nie zrobiono. Oblężenie trwające półtora dnia można wytłumaczyć koniecznością dokonania rozpoznania (może zaminował korytarz? może miał zakładnika?), ale czasu tego chyba dobrze nie wykorzystano. Zastanawiające było również to, że do mieszkania Meraha wszedł nieuzbrojony cywil, który prawdopodobnie coś z nim negocjował. Mówi się, że zabójca z Tuluzy był samotnym wilkiem. Skoro rzeczywiście tak było, to czemu francuskiej policji tak bardzo zależało, by złapać go żywcem i skłonić do wydania całej SIATKI?

1 komentarz:

  1. No chyba wlasnie nie zalezalo im aby go zlapac zywcem skoro gazu nie uzyli.Chcieli go zabic i zabili-teraz sie zapoda w glownych mediach ze to byl samotny wariat i multi-kulti bedzie "ocalone"(a przynajmniej tak mysla OFICJALNIE).Jeden z ostatnich Twoich wpisow mial tyul "Francja-pole bitwy" i wlasnie o to tu chodzi-Zachod sie przyzwyczail iz pola bitew to Libia,Irak czy ostatecznie wschod Europy-ten czas sie konczy-teraz pola bitew to beda Amsterdam,Paryz,Bruksela itp.


    Piotr34

    OdpowiedzUsuń