Ilustracja muzyczna: Luude feat. Colin Hay - Down Under
Wyobraźcie sobie, że w kwietniu 1945 r. Stalin wydaje rozkaz: "Izolować Reichstag, tak by nawet mucha nie przeleciała". Byłoby to dziwne, nieprawdaż? Jeśli Mariupol pełni w rosyjskiej propagandzie rolę Berlina - "ostatniej twierdzy faszystów", to huta Azowstal jest w tej narracji Reichstagiem. Dziwnie wygląda to, że karzełek Putin nagle zrezygnował ze zduszenia ostatniego bastionu pułku Azow. Zamiast tego, tik-tokowe wojsko Kadyrowa, na tle płonącego budynku ogłosiło, że "wypełniło zadanie zniszczenia Mariupola". Zapewne Putin uznał, że szturm Azowstalu - kompleksu rozległego jak Płońsk, rozbudowanego na wiele pięter w głąb ziemi i bronionego przez 2 tys. żołnierzy z doborowych jednostek - zakończyłby się katastrofą. Lepiej więc poczekać, aż jego obrońcy sami się poddadzą. (Do pewnego momentu obrońców skutecznie zaopatrywano drogą lotniczą, a oni potrafili śmiało kontratakować z twierdzy. Kontrola przez nich nad Azowstalem, oznacza również możliwość rażenia portu.) Dlaczego jednak karzełek Putin nagle uznał, że tym razem nie sprawdzi się zasada "u nas ludi mnogo"? Dlaczego postanowił, że należy oszczędzać siły na inne zadania?
O bitwie toczącej się w Donbasie wiemy niewiele. Eksperci wojskowi kłócą się, czy to mamy do czynienia już z właściwą ofensywą, czy dopiero z rozpoznaniem bojem. Słyszymy, że zyski terenowe po obu stronach są niewielkie. Wiemy, że Rosjanie mają tam jakieś 75 batalionowych grup taktycznych - z czego 15 stanowią świeże siły, a reszta zreorganizowane jednostki, które wcześniej poniosły straty. Do akcji rzucono tam m.in. tę samą jednostkę zmotoryzowaną, która była odpowiedzialna za masakrę w Buczy. Już na początku ofensywy w Donbasie wpadła w zasadzkę ukraińskiej brygady zmechanizowanej "Chołodnyj Jar" i zostawiła na polu walki trochę zniszczonego sprzętu. Zastanawia mnie jednak, czemu Ruscy nadal kontynuują nieudane natarcia na kierunku charkowskim? Być może jest tak, jak mówi prof. Włodzimierz Marciniak - Putin ma wyłącznie plan "maksimum" i domaga się od wojskowych niemożliwego.
Nie wiem, jak rzeczywiście silni są Ukraińcy na kierunku donieckim. Nie wiem, czy zachodni sprzęt dotrze tam na czas. Ale ukraiński system mobilizacji, w połączeniu z dostawami od koalicji antybolszewickiej, mocno komplikuje zadanie rosyjskim generałom. "Pojebany pułkownik" Igor Girkin, nie ma w tej sprawie wątpliwości: bez mobilizacji, Rosji grozi klęska. Stwierdził:
" - I co zrobi nasze genialne dowództwo, kiedy Ukraińcy zgromadzą za kilka miesięcy te oddziały na granicy w rejonie Kurska i Biełgorodu ? Jak będzie chciało je odeprzeć, jeśli przeciwnik zdecyduje się przejść do ofensywy? Policją? Alko-kozakami ? Obroną terytorialną, której nikt nie zaczął jeszcze tworzyć?"
(koniec cytatu)
Rosyjski serwis Readovka (popierający władzę) przedwczoraj nieopatrznie zamieścił (i wkrótce usunął), artykuł, w którym wspomniano, że na "zamkniętym briefingu Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej" przedstawiono dane o rosyjskich stratach mówiące o 13 414 zabitych żołnierzach i około 7 tys. zaginionych (czyli też jeńców i dezerterów). Te straty raczej nie obejmują wagnerowców i tałatajstwa z Doniecka i Ługańska. Na krążowniku "Moskwa" miało być 116 poległych i ponad 100 zaginionych. Oficjalnie Rosjanie przyznali się tylko do jednego zabitego i 27 zaginionych na "Moskwie". 100 proc. potwierdzone straty w sprzęcie można sprawdzić na stronach firmy Oryx - na dzień dzisiejszy widnieje na tej liście m.in. 531 rosyjskich czołgów - to o kilka więcej niż posiada Francja. Google dał ostatnio w większej rozdzielczości zdjęcia rosyjskich baz wojskowych. Niektóre z nich - na przykład poniższe - dają wiele do myślenia.
***
Postawa niemieckiego kanclerza Olafa Scholza wobec wojny na Ukrainie nie powinna nikogo dziwić. W latach 80-tych często bowiem odwiedzał on NRD, gdzie spotykał się m.in. z Egonem Krenzem. Enerdowscy przywódcy dziękowali mu wówczas za organizowanie antyamerykańskich demonstracji. Scholz był wtedy blisko związany z marksistowskim skrzydłem młodzieżówki SPD. Oczywiście współczesna SPD jest opleciona mafijną siecią powiązań z Rosją. Jak zauważa natomiast prof. Bogdan Musiał - Rosja prawdopodobnie pomogła Scholzowi wygrać wybory, organizując kampanię trollowania szefowej Zielonych. W naszym interesie jest jednak, by pajac Scholz rządził jak najdłużej i psuł Niemcom wizerunek na świecie i relacje z USA.
Co do Marine Le Pen - nie sądzę, by wygrała (jedyną jej szansą jest demobilizacja wyborców Macrona). Zresztą ona nigdy nie miała wygrać. Front Narodowy to dzieło francuskich służb specjalnych. Zarówno starszy Le Pen jak i jego córka mieli za zadanie jedynie kanalizować elektorat niezadowolonych i przegrywać wybory. Gdyby jakimś cudem Le Pen udało się wygrać, to nic specjalnego by się nie stało w kwestii wojny na Ukrainie - stanowisko Le Pen wobec sankcji na Rosję i dostaw broni na Ukrainę i tak jest bowiem ostrzejsze niż stanowisko... Scholza.
***
Rosyjska propaganda i antyfaszystowska dupoendecja nieustannie podkreślają, że Rosja toczy walkę ze straszliwymi ukraińskimi nazistami. Owi straszni naziści opanowali w szczególności straszliwy Pułk Azow. Wobec tego, wśród polskojęzycznych antyfaszystowskich dupoendeków można często spotkać się z twierdzeniami, że Azow to "banderowcy", "UPA" i "gloryfikatorzy Rzezi Wołyńskiej". Tak się jednak akurat składa, że środowisko azowskie akurat określiło Rzeź Wołyńską jako "ludobójstwo" i opowiada się ono za pojednaniem z Polską i za ścisłą współpracą z naszym krajem w ramach Międzymorza. Wiemy na przykład, że 11 lipca 2017 r. aktywiści ruchu azowskiego złożyli kwiaty na Skwerze Wołyńskim w Warszawie.
Ciekawi mnie jednak, na ile obecni ukraińscy bohaterowie wojny z Rosją przyćmią "gierojów" z UPA. Na ich korzyść przemawia choćby to, że są bohaterami całej Ukrainy, gdy z upowcami mogli się mocniej identyfikować jedynie mieszkańcy jej zachodniej części (ci ze wschodniej, środkowej i południowej mieli dziadków w Armii Czerwonej). W porównaniu z żołnierzami Pułku Azow czy obrońcami Wyspy Węży, Bandera wydaje się być dzisiaj nieudacznikiem i warchołem (który jeszcze po wojnie zabijał innych ukraińskich nacjonalistów), który został "bohaterem" tylko dlatego, że dał się zabić KGB. I lepiej, by Ukraińcy czcili Ducha Kijowa niż tego nieudacznika.
Ciekawe też, na ile zostanie zrewidowany kult Chmielnickiego? Przecież ten gostek, zawierając Umowę Perejasławską, podporządkował Ukrainę Rosji i rozpoczął serię nieszczęść. Od Chmielnickiego prowadzi cienka czerwona nić do Hołodomoru, Czarnobyla i Buczy. (Rozumiał to choćby Ławrientij Beria. Gdy poproszono go o patronat dla uroczystości związanych z Chmielnickim, wyśmiał to i spytał, co ten cały Chmielnicki zrobił, by go czczono? Beria kazał sobie sprowadzać książki polskich historyków, które czytał z dużym zainteresowaniem.) Coś czuję jednak, że w przypadku Chmielnickiego przypominać się będzie jedynie jego sukcesy militarne i plany państwowe, a Perejasław i Batoh zostaną wygumkowane z historii.
***
Wojna jest również czasem demaskowania wielu fałszywych autorytetów wśród polskich "ekspertów". Jednym z nich jest Leszek Sykulski - mistrz banału i pustosłowia, który 10 lat temu proponował ściślejsze związki Polski z Rosją i Niemcami w ramach trójkąta kaliningradzkiego (i był wielokrotnie obśmiewany przez doktora Targalskiego). Sykulski jest na tyle nadęty i głupi, by nadal się obnosić z kurwiozalnymi poglądami, choćby w kwestii masakry w Buczy.
No cóż, Sykulski przynajmniej jest stały w swoich poglądach. Nie to co Gerszom Braun, który z 10 lat temu - gdy jeszcze wyglądał jak główny bohater filmu "Falling down" - snuł plany reaktywowania unii polsko-ukraińskiej i twierdził, że ucieszyłoby go gdyby Ukraińcy "wykupili połowę kamieniczek w Przemyślu".
Pamiętacie jeszcze Ronalda Robiącego Laseczki? Okazuje się, że często go cytują rosyjskie media. Kolesia, który od czasu do czasu pisze jakieś kocopały do niszowych portalików i do gazetki dla dupendeckich kretynów, robią one "czołowym polskim publicystą". :) Oczywiście nasz dzielny spartański wojownik narzeka w rozmowach z rosyjskimi mediami na panującą w Polsce homofobię rusofobię. Chciałbym go zobaczyć w otoczeniu kadyrowców, jak krzyczy cienkim głosikiem: Achmat Siła! :)
Specjalnie dla Ronalda, jego kumpli z xxxportalu i innych ruskich trolli, ciekawe znalezisko: trailer filmu "Firebird" - czyli osadzonej w realiach ZSRR lat 70-tych gejowskiej wersji "Top guna" - opartej na wspomnieniach sowieckiego lotnika myśliwskiego. Nie ma chyba bardziej prawdziwego filmu o Armii Sowieckiej. Tytuł filmu można przetłumaczyć na polski nie tylko jako "Ognisty ptak", ale także jako "Katechon" :)
dr Hałat - antyszczep, lolicon i guru youtubowej sceny foliarskiej powiększył grono aniołków.
OdpowiedzUsuńCOVID-2137
Mam nadzieję, że nie zmarł na Covida lub z powodu powikłań poszczepiennych. Zawsze mnie za to dziwiło, że koleś z takim nazwiskiem stał się idolem endeckich foliarzy.
UsuńTo by dopiero było, gdyby wyszło na jaw, że był zaszprycowany w ch...olerę jak Żyrinowski:).
Usuń",że koleś z takim nazwiskiem" - przecież nie on jeden z takimże nazwiskiem jest kimś wśród endecji, - byli goście czy są z jawnie niemieckimi (np. Haller von Hallenburg, Mikke, Giertych) czy żydowskimi nazwiskami. Co ciekawe tego typu persony są nieraz znane z bardzo mocno prowokacyjnych antyżydowskich komentarzy i postaw (coś jak Żyrinowski...) w porównaniu do ludzi o zwyczajnie polsko-brzmiących nazwiskach. Uważam, że jest to jakaś forma polityczno-społecznej obłudy i reklamy wobec elektoratu. A to czemu elektorat daje się nabierać na te psycho-socjalne zagrywki to już inna sprawa, możliwe, że chce/lubi wierzyć w kompletne farmazony... No chyba, że ci endecy/ pro-rosyjscy konserwatyści hołdują tradycjom patriotycznym z czasów choćby XIX wieku kiedy to ludzie o różnych nazwiskach (w tym też niemieckich, tatarskich, żydowskich etc) byli działaczami ruchów patriotyczno-powstańczych czy narodowych.
UsuńJeden polski historyk i genealog tak o tym fenomenie wspomina:
"W przypadku Giertychów te koligacje są o tyle ciekawe, że patrząc na same nazwiska rodziców Jędrzeja możemy być zdziwieni głęboko, jak to jest że jednym z przywódców polskich nacjonalistów był człowiek, którego oboje rodzice noszą nazwiska niemieckie (Giertych – pierwotnie zapewne Gertich lub Görtich – i Albrecht)."
Odkrywca
Nie wiadomo na co zmarł dr Hałat, ale wiadomo, że miał 72 lata. Nikt nie żyje wiecznie.
UsuńJak wyjdzie, że foliowy lolicon był zaszprycowany, to nie omieszkaj nas powiadomić kielecki sawancie.
UsuńCOVID-2137
Św. pamięci Doktorowi Hałatowi nie dorastacie do pięt. Pyszczyć gębą to w Polsce każdy potrafi. Im większy nieuk i dureń, tym głośniej wrzeszczy debilizmy i bzdury.
UsuńRonald Lasecki nosi ładne kiecki
OdpowiedzUsuńCzemu Girkin to "pojebany pułkownik"? Gość akurat wydaje się gadać z sensem. To, że jest po przeciwnej stronie to inna sprawa ale jego konto twitterowe raczej nie sugeruje kolesia, który jest oderwany od rzeczywistości.
OdpowiedzUsuńTak go nazywali jego podwładni w Donbasie w 2014, w przechwyconych rozmowach
Usuńa jak to się dzieje że ten Girkin tak sobie to pisze wszystko? Mieszka sobie spokojnie w Rosji i sobie tak pisze?
UsuńDołączam do pytania, jakie haki ma na innych Girkin, że może mówić co myśli?
UsuńKonto Twitterowe prowadzi ktoś pod niego się podszywający. Ale na Telegramie autentyczny Girkin wali w Putina z prawej strony....
UsuńA pracował w służbach, więc pewnie się hakami zabezpieczył
UsuńPrzecież nie jest tajemnicą, że wielu rosyjskich ''siłowików'' bojkotuje ''specoperację'' na Ukrainie, część rzuciło nawet otwarte wyzwanie Putinowi tuż przed inwazją swym listem protestacyjnym opublikowanym w mediach. Wprawdzie to byli emerytowani wojskowi i czekiści, ale nie brak zapewne i takowych w służbie czynnej, którzy nie chcieli narażać się naczalstwu jawną frondą. Striełkin robi więc jedynie za ich tubę propagandową, aczkolwiek bez złudzeń - psychopata nawołuje do rzezi na całego, stąd wścieka go tak, że tandem Putin&Szojgu zdaje się robić wszystko na pół gwizdka. Tak jak mieliśmy dziwną ''pandemię'', gdzie mimo ewidentnego występowania choroby, jakiej żadną miarą nie sposób sprowadzać do zwykłej grypy, nie zarządzono obowiązkowych szczepień jak należało, tak samo jest i z tą wojną-nie wojną. Żołnierze obu stron giną w walkach na skalę niebywałą w Europie od zakończenia wojny światowej, cywile masakrowani są ostrzałem artyleryjskim i nalotami bombowymi na miasta, jak i przez operujące na zapleczu frontu rosyjskie Einsatzgruppen, ale oficjalnie ''nikakoj wojny niet''. Wygląda jakby Putin tchórzył, nie chcąc brać odpowiedzialności politycznej za konsekwencje wypowiedzenia Ukrainie wojny, podobnie jak nieco wcześniej zachodnie koncerny i rządy nie chciały ponosić odpowiedzialności za nieprzewidziane skutki szczepień. Rosja przecież także uprawiała tę nędzną spychologię: ''nie ma żadnego obowiązku, ale jeśli się nie zaszprycujesz możesz stracić pracę, nie pójdziesz do kina ni knajpy, a w perspektywie nawet zostaniesz uwięziony we własnym domu'' jak w Chinach obecnie. Powtórzę: takie zachowanie ze strony władz spełnia wszystkie kryteria klasycznej definicji tyranii - to wszechwładna anarchia, która chce cieszyć się przywilejami władzy nie ponosząc jej ciężarów i stąd zrzuca je na barki poddanych, nie tyle rządząca co zarządzająca motłochem wzajemnym szczuciem go na siebie, za pomocą podziałów na ''proszczepów'' i ''antyszczepów'' etc. Rzekoma ''operacja denaZyfikacyjna'' byłaby więc nowym, postmodernistycznym rodzajem ''wojny bez wojny'', nawet nie wiem jak to nazwać, na pewno nie idzie o bełkot o ''wojnie hybrydowej''. No chyba, że zrozumiemy to w ten sposób, iż mamy do czynienia właśnie z jakąś monstrualną hybrydą, zmutowanym konfliktem zbrojnym, gdzie naprawdę giną ludzie a wszystko przypomina symulację komputerową. Z doopy a propos: to co piszesz Fox o Chmielnickim koresponduje nieco z moimi najświeższymi refleksjami na temat Ukrainy jako ''rusko-prawosławnego Syjonu'' [ w końcowych partiach tekstu ], zajrzyj tam może w wolnej chwili, bo rad bym poznać Twą opinię.
UsuńZaczynam wierzyć, że FSB też sabotuje "operację specjalną" widząc akcje takie jak ustawka z udaremnieniem rzekomego zamachu na Sołowjowa, która wygląda jak wyjęta z "Nagiej broni". Czego my tu nie mamy:
Usuń- rzekomy zamachowiec otwiera drzwi w dwie sekundy po zapukaniu przez FSB,
- zamiast kart SIM są gry Sims w pudełkach (XD),
- koktajle mołotowa składające się z bezbarwnej cieczy w plastikowych (!) butelkach,
- egzemplarz "Mein Kampf" z dedykacją podpisaną literalnie: "Podpis Nieczytelny".
Chociaż możliwe, że rosyjskie służby są po prostu w tak samo opłakanym stanie jak rosyjskie wojsko.
https://www.youtube.com/watch?v=1qLHGmtMt70
https://twitter.com/LtTimMcMillan/status/1518632919950053378
https://twitter.com/loogunda/status/1518806943137251328/photo/1
https://twitter.com/sumlenny/status/1518624438358626304
Girkin to jakowaś anomalia systemu...bo wali obuchem i nikt mu na kwadrat nie wjeżdża.
OdpowiedzUsuńPolecam wszystkim przypomnieć sobie i pokazywać komu się da debatę sprzed kilku lat Stanisław "Reset" Michalkiewcz vs. Jerzy Targalski:
OdpowiedzUsuńhttps://gloria.tv/post/dwHpVU8KAjGa3S42orfMMZ7Q4
Jeden z głównych prawicowych guru został wręcz ośmieszony przez dr Targalskiego, który posługując się logiką i faktami całkowicie obnażył to, że teorie Michalkiewicza są po pierwsze kalkami rosyjskiej propagandy, po drugie są fałszywe i wewnętrznie sprzeczne.
Dziś po kilku latach w sprawie wojny na Ukrainie resetowy redaktor nadal zapycha swoje felietony kremlowskimi kliszami propagandowymi w stylu "wojna do ostatniego Ukraińca itd" (jakby to Ukraina z podpuszczenia USA napadła na Rosję - tak wynika z jego felietonów).
Jaki jest powód tego bredzenia? Czy Rosjanie mają na niego haki? A może po prostu Michalkiewicz będący na bezpośrednim utrzymaniu swych czytelników pisze to czego oni oczekują? Tak wynika z końcówki jego ostatniego "dowcipnego" tekstu:
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=5165
maniek
Pisze to czego oni oczekują. Audytorium tego obleśnego, zasapanego i wiecznie spoconego cwaniaczka, to głównie dziadersi 60+ żydożercza dupoendokomuna głosująca na Konfederastię, emerytowana mundurówka i kwiat polskiej budowlanki spod znaku firemek typu Janusz-Bud, MiroBet, EL-Kaz itp.
Usuń''Alko-Kozacy'' - to lepsze od ''Bartościeka'', którego zapożyczyłem od Napierały i prawie tak dobre jak ''Ługanda i Donbabwe'', jakimi uraczyła swych widzów ''Andromeda'' na kanale YT [ niezmiennie polecam ]. Materiał z Braunem to złoto, najwidoczniej w międzyczasie Griszy włosy na gębie wyssały wszystek inteligencję z mózgu:). Przy okazji - Wilkosz mormon i były już asystent Kurwina nadaje na swym tubowym kanale, że Mentzenowi tak naprawdę bliżej do Brauna i w tym kierunku chce sterować korwinową menażerię. Nie wszystkim to się podoba wśród rozwolnościowców, stąd obecny rozłam dla którego ostatnie wypowiedzi Janusza na temat Putina były jedynie pretekstem. Gdyby to okazało się prawdą, tłumaczyłoby obleśne wrzuty Sławcia o ''partii Wyspy Węży'' - cóż, jak skomentował Zelig lepsza taka, niż partia krążownika ''Moskwa''. Co się zaś tyczy sowieckiego ''Brokeback Mountain'', przypominam węgierski film z lat 80-ych jeszcze ''Inne spojrzenie'', z Szapołowską i Jankowską-Cieślak traktujący o tragicznym lesbijskim romansie żony ''homofobicznego'' ubeka, takie antykomunistyczne LGBT.
OdpowiedzUsuńOczywiście tęczowego barachła nie mam zamiaru oglądać, ale tłumaczyłoby to po części czemu Ukraińcy tak skutecznie się bronią przed lotnictwem wroga - to taki żart;), ale może coś jest na rzeczy...
UsuńOdkrywca
Zamiast miksować pierdy LGBT ze skutecznością bojową/jej brakiem przez WWS i marnować czas lepiej obejrzeć materiał "Sokoły Stalina".
UsuńNa przykładzie II Wojny pokazany jest stan zdolności bojowych WWS. To po prostu tradycja i "samreplikujacy się fakap".
W najnowszym Pitu-Pitu Otokieł zdaje relacje jakie szopki odstawiają szkopki. Udają, że niby chcą wysłać jakiś sprzęt wojskowy na Ukrainę, a konsekwentnie robią wszystko aby włos z głowy nie spadł kacapom.
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że w pierwszej kolejności, Ukraina (z pomocą NATO, ale jednak sama) powinna zbombardować oba nordstreamy co zakończyłoby temat kupowania gazu przez szwabów. Do tego należy wprowadzić twarde embargo na kupowanie od kacapów węgla, łącznie z nakładaniem sankcji na kraje, które łamią to embargo. Czyli w sumie na niemiaszków.
Trzecią rzeczą wynikającą z dwóch powyższych powinna być ponowna okupacja szwabów. Przypominam, że w trakcie II WŚ zabili wiele milionów osób i nie ponieśli za to żadnych konsekwencji i nie wiem jakim cudem dalej są niepodległym państwem, a powinny być terytorium zależnym i okupowanym przez siły pokojowe.
Otokieł wspomniał, że Brytole zaczynają się wkurwiać na postawę szwabów i sugerują możliwość wprowadzenia sankcji na nich.
Generalnie czas najwyższy rozsadzić budowę czwartej rzeszy i przejąć od nich władzę nad UE. Nie że sama Polska, ale tak ogólnie.
Pisałem już z raz o tym, ale się powtórzę. Może się okazać, że ta wojna na Ukrainie może być błogosławieństwem dla Polski. Rosja ma szanse się rozpaść i oby tak się stało, a dodatkowo szwaby stracą dominującą pozycje w Europie i … tu też życzę im jak najgorzej.
Co do samej wojny na Ukrainie, to obecnie mało co przecieka i albo niewiele tam się dzieje, albo jest to utajniane. Osobiście uważam, że Ukraina przygotowuje się do ataku, odbiera sprzęt od NATO, relokuje itd i dlatego front stoi w miejscu, a do tego na wschodzie Ukrainy ponoć mocno pada od ponad tygodnia i ruskie też nie mogą się ruszyć do ataku.
Z ciekawostek to gen. Skrzypczak wspomniał, że Ukraina może zbombardować niedawno wybudowany (za 3.6 mld $) most na Krym. Tym mostem ruskie dostarczały zaopatrzenie dla swojej armii, ale obecnie wykorzystują inne drogi, więc zniszczenie mostu nie da przewagi militarnej, ale pokaże pewien sukces medialny i ogólnie wkurwi kacapów. Mam wrażenie, że z tą historią o moście chodzi o coś innego. Może Ukraińcy chcą aby kacapy wzmocnili wojskową obronę mostu odsyłając część wojska z innych terenów.
Co do tego, że obecnie mało się dzieje na froncie gen. Skrzypczak zaprzecza.
https://www.youtube.com/watch?v=nrvakCESUr0
Nie znam obecnego układu sił, więc trudno prorokować jak się zakończy batalia, ale jeśli miałbym przyjąć zakład, to uważam, że ruskie dostaną srogi wpierdol.
Ciekawe mogą być tego konsekwencje, ale ze snuciem takich wizji, lepiej poczekać, aż ten wpierdol się zmaterializuje.
Otokieł wspomniał, że eksperci twierdzą, że ta wojna potrwa jeszcze wiele lat, ale ja raczej nie dowierzam tym ekspertom.
Dzisiaj wybory we Francji. Czy nie powinno się zgodnie z lewackim szaleństwem pisać „w Francji” ?
Maryna przegrywa w sondażach i wybory też pewnie przegra. Nie obchodzi mnie ona sama, ale biorąc pod uwagę nieudolność makarona, jego brutalne boje z żółtymi kamizelkami i ustawy, które szkodzą zwykłym żabojadom (podnoszenie podatków i wieku emerytalnego) jak to świadczy o Francuzach ? Rządy makarona kojarzą mi się w pewien sposób z rządami peło. Najwyraźniej spora część tamtejszego społeczeństwa to zwykłe lemingi. Nie martwi mnie to zresztą, bo im u nich będzie gorzej, tym lepiej dla nas.
Na moje wyczucie , mundurowego emeryta i wielkiego zwolennika "dupoendecji" Niemczury miały cichy udział w planach Putlera. Gdyby UA padła zgodnie z marzeniami Berlina i Moskwy to byłaby blokada transportów przez Niemcy i mielibyśmy pewnie też "wypadki" w portach i ofc pełne łzawych oświadczeń niemieckich "pacyfistów" telewizje z udziałem kapitału wiadomego że "trzeba jednak dogadać się z Moskwą..."....polskim kosztem.
Usuń@Rozparuk
UsuńPrzeczucie Cię chyba nie myli. Mam dosyć podobne. Zaczyna mi się krystalizować pewna wizja. Rosja napada na Ukrainę i szybko ją zajmuje, a następnie szwaby i kacapy dzielą się Polską. Zaczynam być coraz bardziej przekonany, że taki był plan. Nie wiem jednak czy kacapy dotrzymałyby umowy gdyby łatwo zajęły Ukrainę. Raczej wątpię.
Rosja ewidentnie ponosi porażkę i grozi jej katastrofa, która może zakończyć się rozpadem państwa i niemczury nie wiedzą co teraz mają robić. Miotają się i próbują pomagać kacapom, a jednocześnie próbują wyjść ze wszystkiego z twarzą.
Oba państwa miały już niemal wszystko co mogły osiągnąć, ale chciały więcej. Pazerność jak widać kończy się kiepsko.
Jeśli kacapia zacznie się rozpadać, to mogą wyciec nie tylko kwity na Smoleńsk, ale i nowy pakt ribentrop-mołotow.
https://wiadomosci.wp.pl/rosja-stracila-70-proc-pociskow-brakuje-zolnierzy-nowe-ustalenia-dziennikarzy-sledczych-6761996950895424a
UsuńOt, kolejny przypadek. No bo niby co innego ? Pożary, tj przypadki chodzą po Rosji.
UsuńTen pożar tak jak i poprzednie miał zapewne przyczyny naturalne.
https://www.o2.pl/informacje/kolejny-pozar-w-rosji-plonie-baza-lotnicza-6762420715903808a
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-ranni-umieraja-na-froncie-dziennikarz-o-problemach-rosjan-z-,nId,5984938
UsuńNie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale w Polsce jest dramat. Głód straszliwy. Nie ma kaszy, nie ma soli. Polacy tłumnie ustawiają się przy granicy z Białorusią i błagają aby ich tam wpuścić.
UsuńOd 1:43
https://www.youtube.com/watch?v=RWv2FV30LlE
https://www.youtube.com/watch?v=R9jxN4r0ZnU
Usuńhttps://wiadomosci.wp.pl/w-ten-sposob-ukraincy-uratowali-kijow-the-new-york-times-pisze-co-zrobila-ukraina-na-poczatku-wojny-6763042046335808a
UsuńTusk już opowiada o tym że "był zawsze w opozycji do Merkel".
OdpowiedzUsuńNajśmieszniejsze/najstraszniejsze jest to ze pewna część elektoratu kupi tą blagę i jeszcze poprosi aby im zabrać coś z emerytury aby "odsunać PiS od władzy".
Obłęd.
Bardzo ciekawy wywiad z Arestowyczem:
OdpowiedzUsuńhttps://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/oleksij-arestowycz-nikt-nie-wiedzial-ze-nie-mozna-walczyc-bez-rozkazu-wladz/875z66v,79cfc278
Słyszałem, że to barwna postać, ale nie miałem pojęcia o jego związkach z rosyjskimi ezoterykami.
Od początku demonstruje spokój i pewność siebie graniczącą z arogancją. Mówi jak wszystkowiedzący prorok, no i faktycznie sporo się sprawdza.
UsuńNo to posłuchaj tego...:0
Usuńhttps://youtu.be/yqzI8epKdCA?t=415
Można spaść z krzesła.
@Razparuk Geniusz czy szarlatan? Tak czy owak, sprawa jest jasna. Tych tysięcy ofiar ukraińskich (no i rosyjskich, ale to "mały żal"), tych ogromnych zniszczeń można było uniknąć, będąc po prostu drugą Białorusią. No ale słusznie Ukraińcy wybrali opcję walki, wiedząc że cel jest tego wart. Kiedy się obronią, staną się jak mówił Zełeński "drugim Izraelem", tylko kilka razy większym. Prawako-szury oczywiście nie zrozumiały tej wypowiedzi, gdy tymczasem za wschodnią granicą będziemy mieć taki współczesny militarystyczny kozacki zakon. I jak pisał Fox, dobrze by było żeby wtedy porzucili kult różnych zbrodniczych nieudaczników, gdy sami już będą zwycięscy.
UsuńJa patrzę na tego Arestowycza i porównuję naszego odpowiednika na stanowisku czyli pana Solocha....
UsuńBiada nam,biada.
Myślę, że ciekawym tematem jest, jak Stolc (utrzymując konwencję - lubię Wasze słowotwórstwo) wbrew statystycznym Niemcom (oraz niemieckim ekonomistom, naukowcom a nawet przemysłowi, przynajmniej zbrojeniowemu) sabotuje Ukrainę i wspiera Rosję, za to Makaron jak tylko potwierdził wewnętrzne sondaże wysłał jako jedno z niewielu państw (a może pierwsze) cieżką _nową_ broń na Ukrainę, choć akurat statystycznie Francuzi są temu przeciwni.
OdpowiedzUsuńCzy słyszeliście opowieść Witolda Jurasza (naszego byłego dyplomaty w Moskwie) o Smoleńsku? Polecam, jest na spotify, albo gdzieś na onecie za darmo (podcast międzynarodowy wojna w Ukrainie). Dlaczego? Bo mi wiele wyjaśnił. Np. jak to się stało, że dość nieudolna Rosja tak pięknie rozegrała Smoleńskiem Polskę. Mianowicie ówczesny rząd Tuska zachowywał się w sposób jawnie pogardliwy (przynajmniej sporo jego przedstawicieli) wobec PiSu, a wszystko to miało miejsce na oczach róznych Rosjan (na pewno z wywiadu, bo kim mógł być kierowca do wożenia dyplomatów obcych państw). Sam Tusk jednak był zdruzgotany, ten słynny uśmiech został przez dyplomatę wyjaśniony (na pogrzebie bliskiej mi osoby też zaśmiałem się, tak jak wspomniał Jurasz o swoim ojcu).
Jest to dla mnie przedziwne, że potrafiła Wasza strona rozbroić propagandę kremlowską na tak wielu płaszczyznach i w tylu dziedzinach (od covida, przez szczepionki, słaby Zachód, po "UPAinę"), a ze Smoleńskiem idziecie w zaparte (nawet sobie ściągnąłem raport Macierewicza, choć się go tak wstydzili, że musiałem użyć web archive, bo został zdjęty ze strony ministerstwa obrony - to jest dla inżynierów lotnictwa dość bekowy dokument i zachowałem na pamiątkę). Rosja bowiem szuka wszędzie szczelin, w które będzie mogła włożyć łom i dokonać rozłamów społecznych.
Tu niestety im się udało i tęsknie za czasami, gdy różniło nas tylko to, czy ksiądz może bezkarnie pokazywać pindola dzieciom i czy chodzenie na religię powinno być obowiązkowe (bo ani gospodarczo, ani w żaden inny sposób PO od PiSu, czy SLD nie różnił się w 2010 roku).
Dla czekających na ciekawe historie zanim Fox napisze w sobotę bardzo warte do przeczytania porównanie inwazji Japonii na Chiny do obecnej inwazji Rosji na Ukrainę, polecam:
https://mobile.twitter.com/Maciej_Jar/status/1517882909520277507
W skrócie - Rosja chce zagłodzić Ukrainę, bo wygrać już nie może. I musimy zrobić wszystko, by to się Rosji nie udało.
P.S.
to przedziwne, że akurat tutaj dowiedziałem się o śmierci kolejnego szura, znanego do słabości do nieletnich dziewczynek. Dziękuję!
I tu uprzedzam, że nie życzę z definicji nikomu źle, ale jak ktoś służył Rosji jako czołowy siewca wątpliwości do szczepień (bo Rosji Sputnik nie wyszedł za dobrze, jak choćby Pfizer), to wiem, że nie jedną osobę pozbawił zdrowia, a nawet życia swoją głupotą/celowym działaniem. A nie płaczemu nad śmiercią pijanego/trzeźwego kierowcy, który na przejściu dla pieszych zabił kilka osób pędząć 100+kmh w zabudowanym, a potem sam wjechał w mur i zginął, bo pasów też nie zapiął.
A ja wypraszam sobie tego rodzaju, za przeproszeniem, pierdolenie.
UsuńPo pierwsze to o pokazywanie pindola to walczą demokraci jak na przykład ostatnio brytyjski teatr z "Family Sex Show":
https://nitter.net/libsoftiktok/status/1512257114994970625#m
czy tam inne wiedźmy (jak jedna z nich się określa) z Kentucky prowadzące seks obóz letni dla dzieci ze szkoleniem z zakresu BDSM, masturbacji i "samodzielnie przeprowadzanej aborcji":
https://thepostmillennial.com/sexy-summer-camp-led-by-witch-teaches-children-to-masturbate
A tak w ogóle to nie podoba mi się, że demokraci organizują siatki pedofilskie jak na przykład John D. Norman i 30.000 jego klientów czy tam 5000 dewiantów z Pentagonu co parę lat temu śledztwo w ich sprawie prowadzono.
Po drugie głupotą i celowym działaniem to chcesz chyba wykończyć ludzi tak jak Ruscy swoją Moderną. Wyszczepieni i umierający sportowcy pozdrawiają:
https://goodsciencing.com/covid/athletes-suffer-cardiac-arrest-die-after-covid-shot/
I co to za bzdury o "słabości do nieletnich dziewczynek"?
Szanowny Panie Donaldzie / "Wojtku Inżynierze,
Usuńsądziłem, że jest Pan jedynie magistrem historii, a okazuje się, że także inżynierem lotnictwa (o kłamstwo Pana nie podejrzewam). Nie przestaje mnie Pan zaskakiwać.
Miło, że Pan do nas zawitał.
Pański uśmiech oczywiście doskonale rozumiemy. Dziękujemy zań i za dekady służby Naszej Kochanej Ojczyźnie, Europie.
Pozdrawiam serdecznie
Chyżyrój von Jungingen
Co do wspominanych ukraińskich hierojów, to myślę że kult małpoludów z UPA, a w szczególności kult samego Bandery musiał być od dawna inspirowany przez rosyjskie służby. Bo co to szkodzi Rosji? To bardziej szkodzi polsko-ukraińskim relacjom.
OdpowiedzUsuńJaka jest droga życiowa Bandery? Najpierw terrorysta w II RP, wypuszczony z więzienia z wybuchem wojny przez Polaków (a mogli posłać mu kulkę i byłoby po hieroju). Potem więzień III Rzeszy, potem po krótkich perypetiach emigrant w Niemczech dymany przez sowiecki wywiad, a wreszcie zabity. Przez całe życie fanatyk masowo likwidujący innych ukraińskich nacjonalistów. I czemu akurat on a nie np. Melnyk (który nie popierał mordowania Polaków) został tym symbolem ukraińskiego nacjonalizmu? Symbolem noszonym na portretach, tyle że Ukraińcy dorwali jedne jego zdjęcie, a większość z nich chyba nie wie jak faktycznie wyglądał, a wyglądał na przygłupa:
https://twitter.com/jorg_nico/status/1517366109745340416
No ale to symbol, niestety na zachodniej Ukrainie usiłuje się propagować również kult głównych odpowiedzialnych za masakrę, Kłaczkiwskiego i Szuchewycza, którego syn Jurij to także anty-polski debil, co wiadomo z pamiętnego wywiadu dla Wyborczej.
Dochodzimy do wniosków, że braci to mamy na Ukrainie, ale głównie tej rosyjskojęzycznej.
maniek
"Heroj", nie "hieroj". Ukraińskie "е" czyta się tak jak polskie, a nie rosyjskie.
UsuńTo jest oczywiste, że Rosja wspierała Banderyzm na Ukrainie, bo bez niego nie mieliby paliwa dla swojej propagandy.
UsuńNawet TVN kupował michałki, żeby ułożyć z nich swastykę na torcie, to co dopiero Rosja z jej funduszami. Na szczęście te ostatnie chyba się kończą, o ich przezabawnej akcji pisze dzisiejszy wykop:
https://www.wykop.pl/link/6632079
W skrócie mieli ukraińskim "terrorystom-faszystom" podrzucić 3 karty sim, ale ktoś się pomylił w zakupach i kupił 3 gry Sims.
To, że finansują skrajną prawicę i skrajną lewicę w każdym kraju UE (bo to zostało już udowodnione, zapewne poza UE jest tak samo) to myślałem, że jest wiedza powszechna.
A i dzięki za zdjęcia Bandery. Uśmiałem się. Z drugiej strony Hitler też inteligentem nie był, a wymordował samych Polaków 6 milionów.
UsuńTo już stało się memem.
Usuńhttps://kwejk.pl/obrazek/3893969/ruska-propaganda-to-komedia.html
U Niemca list otwarty 18 osob podpisalo co by Ukraina sie poddała i nagle premier Morawicki ma spotkanie z Scholzem, ONZ się ruszyło do Moskwy w pierwszej kolejności. Znowu budowa rzeszy niemeickiej kończy się jedną wielką rozpierduchą w Europie wschodniej.
OdpowiedzUsuńPytanie do Autora czy zna ostatnie wspólne video panów Igora Girkina i Władymira Kwaczkowa? Co Autor sądzi o wnioskach przedstawionych we vlogu? https://www.youtube.com/watch?v=cxW28pXPiSY
OdpowiedzUsuńZnam, ale w całości nie obejrzałem - nie ma po prostu czasu na oglądanie vlogów. Zwróciłem jednak m.in. uwagę na kwestię polską. Nieco przeceniają nasze zdolności do szybkiej budowy 300 tys. armii, ale widać, że traktują nas jako groźnego przeciwnika
UsuńA co Pan sądzi o padających parę razy tezach, że wojna służy dozbrojeniu armii terenów Kaukazu i równolegle zniszczeniu/osłabieniu armii rdzennie rosyjskiej?
UsuńTo zbyt daleko idące wnioski. Armia rosyjska nie jest etnicznie rosyjska ze względu na demografię. Rosja przestała być krajem dużych chłopskich rodzin.
UsuńGaz stop ropa stop ,jak w starym dowcipie
OdpowiedzUsuńUkraińcy też się często kompromitują w tej "operacji specjalnej" (z tego co wiem, nikt nikomu wojny jak dotąd nie wypowiedział):
OdpowiedzUsuńhttps://twitter.com/JauneSnow2/status/1519688032210796544?s=20&t=og8DcrRJTjyAOFqfHSpS3w
Wniosek: jakiekolwiek info nie ma żadnego znaczenia. Dezinformacja, fałszywe flagi, propaganda. Nie ma możliwości weryfikacji i ciężko się w tym natłoku informacji poruszać.
Szkoda, że nie ma jakiegoś foto (?) ze składania wieńca przez Azowców pod tym pomnikiem. Możnaby idealnie zamknąć gęby tym ukrainożercom.
OdpowiedzUsuń