sobota, 25 stycznia 2020

Wirus Wuhan, czyli chiński Czarnobyl



Ilustracja muzyczna: Marylin Manson - Resident Evil Main Theme

Jeśli podejrzewacie, że władze ChRL ukrywają prawdziwą skalę epidemii koronawirusa, to nie jesteście odosobnieni - w Chinach mnóstwo ludzi to podejrzewa. Oficjalne dane o liczbie zachorowań i zgonów szybko rosną. W piątek było już 830 przypadków i 25 zgonów, w sobotę 1300 przypadków i 41 zgonów. Kwarantanną objętych jest już 14 miast, w których mieszka łącznie 56 mln ludzi. W miastach tych dochodzi do panicznego wykupywania artykułów pierwszej potrzeby, chorzy tracą przytomność na ulicach, zwłoki zarażonych leżą na korytarzach szpitali a władze nagle postanowiły w ciągu tygodnia zbudować w Wuhan szpital na 1000 łóżek.  Niezależni badacze mówią, że skala epidemii może być dziesięć razy większa niż SARS i że w ciągu 11 dni chorych może być 250 tys. ludzi w samym Wuhan.  Państwowe chińskie media starają się uspokajać, ale co mają innego robić w systemie totalitarnym?

Walka z wirusem jest o tyle utrudniona, że symptomy mogą być widoczne dopiero w późnym stadium choroby.  Są też poszlaki mówiące, że wirus może przenosić się przez oczy. 



Dlaczego wirus pojawił się akurat w Wuhan? Być może dlatego, że od 2017 r. działa tam rządowe laboratorium badające najbardziej śmiercionośne wirusy - w tym SARS i ebolę.  To laboratorium jest porównywane z ośrodkiem badawczy korporacji Umbrella w "Resident Evil".  Chińczykom zdarzało się już, że wirusy im uciekały z takich ściśle tajnych ośrodków. Np. w 2004 r. z laboratorium w Pekinie wydostał się wirus SARS.

Na ciekawy wątek zwróciła uwagę Hanna Shen:  "Od jakiegoś już czasu mówiło się, że Xu Jinping może usunąć ze stanowiska wiceprezydenta Chin Wang Qishana, Może się jednak teraz okazać, że Wang jest niezastąpiony. A to już było.




Gdy w 2003r. wybuchł SARS i burmistrz Pekinu nie radził sobie z jego opanowaniem na pomoc przybył z południowej prowincji Guangdong, nie specjalnie jeszcze wtedy znany, Wang Qishan. Wang poradził sobie w Pekinie – zaczęto nawet mówić że ocalił Pekin. Od tego czasu zaczęła się prawdziwa kariera polityczna Wang Qishana (za prezydentury Xi, Wang kierował min. organem zajmującym się walką z korupcją – sam będąc jednym z najbardziej skorumpowanych polityków w ChRL – a następnie stał się wiceprezydentem).Chińscy internauci twierdzą, że tak jak jeden wirus wyniósł do władzy Wanga, to tak teraz drugi może go uratować przed utratą władzy."


Powyżej: Corona-chan z Rabbid-chan i Ebolą-chan... Twórczość 4chanowców.


Powyżej: Inny wariant Corony-chan.

25 komentarzy:

  1. Podobno już sobie radzą: https://www.express.co.uk/news/world/1232923/coronavirus-cure-china-virus-sars-nhs-hiv-protease-inhibitor-nelfinavir-spt

    OdpowiedzUsuń
  2. Wirus jest, jak się wydaje, niezbyt zaraźliwy. Gdyby było inaczej, z samolotu nie wychodziłby jeden zarażony, tylko cały zespół.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sugrujesz, że wirus celowo został wypuszczony ? Gdyby tak było to chiński (za)rząd też by na to wpadł i spalił na stosie tego wice. Niemal na pewno laboratorium ma związek z epidemią. Czy będzie groźna ? Wcześniejsze mimo nagonki medialnej jakoś szybko wygasały i miały umiarkowanie mało zgonów jak na apokaliptyczne epidemie. Teraz będzie chyba podobnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z drugiej jednak strony, przypomniało mi się, iż jest przepowiednia (być może Nostradamusa) mówiąca o tym, że "zagłada przyjdzie od żółtej rasy". Może jest czego się bać. Za miesiąc będziemy mogli lepiej ocenić sytuację.
      BTW to zalogowałem się z innego maila (w zasadzie to google mnie zalogowało) i zamiast podpisać się Mariusz to wpisałem Mario i właśnie dostrzegłem, że to inny login.

      Usuń
    2. Parafrazujac (proto)faszyste Bismarcka:"dac Chinczykom groznego wirusa do zbadania(albo ckokolwiek innego co moze byc niebezpieczne)to jak dac bombe atomowa szympansowi"-sp...doli na pewno i bedzie katastrofa.
      Kiedys zainspirowany pewna ksiazka posledzilem jakosc wyrobow chinskich na przestrzeni tysiacleci(a nie ylo to latwe)-bo u nas sie mowi o prochu,kompasie itp a nikt nigdy tego dobrze nie zbadal-wiec jak sobie(amatorsko rzecz jasna)zglebilem ten watek.Powiem tylko iz okreslenie "chinskie badziwie" ma BAAAAARDZO DLUGA tradycje.W Chinach ZAWSZE(nawet jak byli najbogatsza cywilizacja swiata)zawsze produkowali szajs i zawsze kontrola jakosci byla mniej niz zero(pomijajac oczywiscie produkty luksusowe dla dworu).Nawet jak koncepcje mieli dobre to wykonanie na ogol bylo slabe;ten wymyslony przez nich proch to sie nie palil rowno i nie chcial wybuchac(wiec ich muszkiety mialy bardzo slaba sile razenia),kompasy swirowaly(i do nawigacji na morzu sie nie nadawaly),prasy drukarskie byly nieporeczne i ciezkie(i praktycznie niczego nie ulatwialy),stal byla czesto lamliwa(wiec chinskie zbroje byly slabe)itp itd.Oni zawsze robili szajs-tak jest i tym razem tylko teraz szajs to technologia zwiazana z bronia biologiczna i strzez nas Panie Boze przed "chinska jakoscia" w tej dziedzinie.

      Piotr34

      Usuń
    3. Wszyscy mieli problemy z technologiami. Kompasy europejskie też wariowały, proch nie wybuchał etc. Problem Chinczykow polegał na nieumiejętności powiązania wynalazków w całość. Wynalazek się pojawiał, ale nic z tego nie wynikało.

      Usuń
    4. @anonimowy

      Prawda ale nie do konca-otoz Europejczycy te problemy rozwiazali a Chinczycy nie-to raz.Dwa-w Europie te problemy poczatkowo wynikaly najczesciej z braku podstaw teoretycznych i gdy je znaleziono to problemy rozwiazano,w Chinach problemy przewaznie braly sie z niechlujstwa w wykonaniu i stosowaniu "recyklingowanych" po raz 125-ty materialow o obnizonych parametrach.Z chinska produkcja bylo jak z chinska kuchnia-duza populacja(oraz etyka obowiazujaca tylko w obrebie rodziny wymuszala zjadanie/wykorzystanie w produkcji wszystkiego co jest pod reka-efekt byl taki ze wiele chinskich produktow(podobnie jak wiele dan kuchni chinskiej)to zawsze byly niebezpieczne smieci.....i tak jest jak wiemy do dzisiaj(poza nielicznymi wyjatkami ale one zawsze istnialy).

      Piotr34

      Usuń
    5. @anonimowy

      cdn

      "Wynalazek się pojawiał, ale nic z tego nie wynikało."

      Tak to bardzo sluszne stwierdzenie ale to temat na dluzsza dyskusje....ciekawe czy ich mentalnosc dzisiaj jest inna na tyle ze z obecnych wynalazkow beda umieli zrobic uzytek czy tak jak niegdys znowu ktos inny to wykorzysta lepiej niz oni.Ale jak juz napisalem to temat na inna i dluga dyskusje.

      Piotr34

      Usuń
    6. Europa problem rozwiązywała bo pracowała nad udoskonaleniem wynalazku. Chińczycy tego nie robili bo po co udoskonalać coś np.kompas, skoro to jest zabawka a nie narzędzie niezbędne do żeglugi po całym świecie. Nie wydaje mi się, że to kwestia niechlujstwa czy słabych materiałów, które w Europie też nie były doskonale. To był problem systemowy. Być może Europie dobrze robiła wewnętrzna konkurencja, której nie było w Chinach. Choć i w naszym kręgu były strzały, z których nic nie wynikało np. tzw maszyna parowa w świecie hellenskim.

      Usuń
    7. @anonimowy

      "Problem systemowy"

      Ja temu nie zaprzeczam a nawet calkowicie sie zgadzam-taki problem tam istnial i chyba nadal istnieje-zreszta malo kto zdaje sobie z tego sprawe takze dzieki za poruszenie tego watku.Ja mowie o czym innym-ja mowie o tym ze nawet jako cos koncepcyjnie zrobili dobrze to wlasnie czesto wykonanie bylo/ bylo kiepskie.Sam widzisz juz sie watek rozrasta....ja sie nawet nie dziwie bo to fascynujacy temat i jeszcze mam nadzieje kiedys o tym pogadamy ale na teraz chyba koniec bo nas @fox za off top pogoni;)

      Piotr34

      Usuń
    8. Nie jestem przekonany do tego ich automatyzmu w kwestii kiepskiego, niechlujnego wykonania, choc być może tak bylo. Sam zresztą słusznie piszesz, że niektóre wyroby luksusowe dla dworu potrafili wykonać b.dobre jakościowo.

      Usuń
  4. Uważam, że to może być znak końca świata jaki nam się jawi przed oczami. A może sugeruję się serialem Wirus? Nie śmieję się jednak z moich przypuszczeń, pełna powaga...

    OdpowiedzUsuń
  5. Pewnego dnia podobny wirus przedostanie się na Zachód a jakoś absolutnym przypadkiem będzie unikał Chińczyka, zresztą ludzi tam mnogo

    OdpowiedzUsuń
  6. Są również teorie mówiące o tym, że wirus jest obcego pochodzenia (wypuszczony przez inne państwo) aby zmusić Chiny do umów polityczno-ekonomicznych w zamian za szczepionkę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki mały offtop: na ile wypadek śmigłowca z Kobe Bryantem może się okazać robota irańską?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a dlaczego nie reptiliańską? Idź na całość! ... a może nazi-UFO go zestrzeliło?

      Usuń
    2. @Manzarek

      Ale dlaczego iranska?Co ma Kobe Bryant do Iranu?-pytam serio bo nic mi sie o uszy nie obilo i raczej watpie w taki zwiazek.

      @anonimowy

      A moze mial juz dosyc glupich internetowych trolli?

      @fox

      Ostatnie 20 lat to prawie kazda epidemia jest z Chin(lub okolic)-to daje do myslenia.Albo poziom higieny i normy sanitarne sa tam bardzo zle-co sie zle skonczy dla Chin(wlasnie jak Czernobyl dla Sowietow)-albo Chiny faktycznie majstruja przy broni biologicznej-co sie zle skonczy dla wszystkich.

      Piotr34

      Piotr34

      Usuń
    3. Koby Bryant miał zaatakować konsulat iranski w LA. Zestrzelili go straznicy rewolucji. Taka jest prawda.

      Usuń
  8. Przeprowadziłem mały risercz. Ropa spadła w 3 dni o 10%. Dziś przeczytałem, że to dlatego bo obawiają się całkowitego zawieszenia lotów do Chin. Argument niezbyt mnie przekonuje, ale Chiny konsumują dużo ropy nie tylko na loty. Może jednak coś jest na rzeczy. Po tym jak Chiny ściemniają na temat ilości chorych, można faktycznie uwierzyć w pandemię.

    OdpowiedzUsuń
  9. Czas ujawnienia się wirusa - okres największej migracji ludzkiej
    w Chinach ( na świecie)
    Miejsce - centrum komunikacyjne.
    Okres inkubacji 14 dni -maksymalizacja zasięgu.
    Ciśnienie w mediach społecznościowych na tych "barbarzyńskich Chińczyków"
    Efekt
    Największa i najbardziej restrykcyjna kwarantanna w dziejach ludzkości.
    Gigantyczne straty gospodarcze.
    Gigantyczne obciążenie systemów zarządzania i zaopatrzenia państwa.
    Podważenie zaufania do władz państwowych.

    Jakby ten wirus nie istniał to trzeba by było go stworzyć.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda to na przedwcześnie odpalony (przypadkiem) plan planowej depopulacji ludzkości przez oligarchię. Tak żeby przystrzyc ze 20% ludności w krajach o najniższej kulturze medycznej, ale samemu być bezpiecznym mając szczepionki i leki antywirusowe. Tyle, ze przy obecnym stanie wiedzy medycznej jak wirus zmutuje szczepionki na nic, a nowej mogą nie zdążyć wyprodukować.

    Wirus zapalenia płuc jest idealny pod tym względem, bo niewydolność oddechową można jeszcze próbować przeżyć pod respiratorem, a ile jest respiratorów w Afryce czy Bangladeszu?

    OdpowiedzUsuń
  11. Pewne badania (niestety oparte na małej próbie) wskazują, że 2019-nCov, podobnie jak wcześniejsza epidemia SARS zagraża najbardziej Azjatom płci męskiej.

    https://twitter.com/FabianKeiser/status/1222445706579009536
    https://www.biorxiv.org/content/10.1101/2020.01.26.919985v1

    tmc

    OdpowiedzUsuń
  12. https://gisanddata.maps.arcgis.com/apps/opsdashboard/index.html#/bda7594740fd40299423467b48e9ecf6
    Ciekawe czy dojdzie do miliona ofiar, rośnie jak kurs bitcoina :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Czy ten wyjątkowo antychiński wirus nie jest czasem jakąś totalitarną szczepionką z Laba? PO wypuszczeniu i odchorowaniu iluś chorób (nawet z wielomilionowymi ofiarami) tylko Chińczycy będą odporni na choroby i gotowi na bio-wojnę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawostka: Lab w Wuhan zostało wybudowane by wytrzymać trzęsienie ziemi o sile 7 stopni. Region gdzie wybudowano laboratorium nie ma żadnych historii trzęsień ziemi.

    OdpowiedzUsuń