sobota, 23 września 2023

Wojna jednodniowa

 



Ilustracja muzyczna: System of a Down - Aerials

Chyba nikt nie spodziewał się, że pokonanie samozwańczej Republiki Arcachu zajmie tak krótko. Zajęło jeden dzień. Główny front obrony separatystów załamał się po ośmiu godzinach. Oczywiście bardzo mocno pracowało azerskie lotnictwo dronowe. Władze Arcachu najwyraźniej uznały, że nie mają żadnych szans i zdecydowały się na rozmowy kapitulacyjne. Ich armia złożyła broń - no może z wyjątkiem oddziału generała Karena Dżawaljana, który przeszedł do partyzantki. Delegacja Azerbejdżanu już wręczyła władzom Arcachu listę osób do wydania: byłych przywódców samozwańczego państewka oraz sprawców czystek etnicznych na ludności azerskiej w czasie pierwszej wojny karabaskiej. 

Niektórzy twierdzą, że cała ta wojna to spisek karzełka Putina z azerskim prezydentem Alijewem mający na celu obalenie rządów ormiańskiego premiera Paszyniana. Ja skłaniam się natomiast do teorii, że to był spisek Alijewa z... Paszynianem.

Armenia podczas tej wojny demonstracyjnie bowiem odcięła się od separatystów z Arcachu. Symboliczny pod tym względem był tweet ormiańskiego Ministerstwa Obrony mówiący o "stabilnej sytuacji na granicy". Paszynian wydał rozkaz, by nie strzelać do wojsk azerskich. Jednocześnie cały czas utrzymywał,  że na terenie Arcachu nie ma żadnych jednostek armii ormiańskiej, a separtyści działają wyłącznie na własną rękę. Już po zakończeniu starć, Paszynian stwierdził, że doniesienia o dużych ofiarach wśród cywilów są nieprawdziwe.  Ostro skrytykował też władze Arcachu za to, że kazały się zgromadzić 10 tys. cywilów na terenie zamkniętego lotniska w rosyjskiej bazie wojskowej, oszukując tych ludzi, że mają zapewniony transport do Armenii, a potem twierdząc, że ormiański rząd odmówił im ewakuacji. Działania rządu Paszyniana pochwalił natomiast prezydent Alijew, który zapewnił, że granice Armenii będą nienaruszalne.  Azerbejdżan dostał, to czego chciał od trzech dekad. Armenia pozbyła się pasożyta w postaci Arcachu, który łączył ją z Ruskim Mirem. Teraz droga do normalizacji stosunków między Erywaniem, Baku i Ankarą jest otwarta. Podobnie jak droga Armenii na Zachód. Paszynian poświęcając Arcach dokonał więc po prostu gambitu. Ciekawe, że na kilka dni przed wojną mówił o szykowanym traktacie pokojowym z Azerbejdżanem...

W całej tej historii strasznie skompromitowała się Rosja. Jej "mirotworcy" po prostu uciekli, a ich baza została zbombardowana przez Azerów. Azerscy żołnierze zabili też w zasadzce rosyjskich oficerów: majora, podpułkownika i dwóch pułkowników, w tym zastępcę dowódcy sił podwodnych Floty Północnej. Wizerunek "wielkiej, opiekuńczej" Rosji załamał się wśród Ormian. Doszło do tego, że demonstracyjnie niszczyli oni swoje rosyjskie paszporty podczas demonstracji w Erywaniu.




Symboliczne jest to, że wojna w Karabachu była jednym z konfliktów, który przyczynił się do rozpadu ZSRR. Wybuchła m.in. dlatego, że Gorbaczow wyrzucił z KC Hejdara Alijewa - długoletniego pierwszego sekretarza Azerskiej SSR, a wcześniej szefa KGB w republice. Alijew zawadzał lobby ormiańskiemu na Kremlu, w tym ekonomistom doradzającym Gorbaczowowi. Spotkałem się na Kaukazie z opinią, że wszystko potoczyłoby się o wiele lepiej, gdyby to Alijew został przywódcą ZSRR w miejsce Gorbaczowa. No ale od czasów Stalina i Berii Wielkorusi nie chcieli by nim rządził ktoś z Kaukazu...

***


Sytuacja z Ukrainą i Zełenskim wydaje się być oczywista. Orientują się na Niemcy i od kilku miesięcy pomagają im w próbach obalenia obecnych polskich władz. (Na ile te próby są mądre, to inna sprawa...). Ukraińcy mają oczywiście zbyt naiwne podejście do UE i żenująco niską wiedzę o mechanizmach jej funkcjonowania. Niemieckie obietnice "złotych gór" w ramach programu odbudowy więc na nich podziałały. Niektórzy twierdzą, że Niemcy byłyby też pomocne przy ewentualnym zamrożeniu konfliktu - ale oczywiście za próby takiego zamrożenia Zełenski zostałby wywieziony na taczkach z Bankowej. Ukraińska orientacja na Niemcy oczywiście nie przyniesie Kijowowi "złotych gór". UE nie będzie miała wystarczających środków, by odbudować gospodarkę ukraińską po wojnie. Nie styka się jej przecież nawet osławiony fundusz Next Generation EU. Ukrainę można odbudować tylko za pomocą skonfiskowanych rosyjskich rezerw - ale to będą pewnie blokować Niemcy i UE, tak jak teraz wyśmiewają ukraińskie pomysły, by wyrzucić Rosję z RB ONZ.  Niemcy nie są też w stanie, ani nie mają zamiaru silniej wesprzeć Ukrainy sprzętem wojskowym. Przed Kijowem maluje się więc czarna przyszłość w niemieckiej strefie, w której Ukraińcom wyznaczono rolę jedynie rezerwuaru taniej siły roboczej i zaplecza surowcowego. Wszak nawet według optymistycznych prognoz dla Ukrainy, ukraiński PKB będzie w 2030 r. cztery lub pięć razy mniejszy od polskiego. Polska będzie miała też pewnie więcej ludności niż Ukraina. Tamtejszy rynek będzie więc mały, biedny i opłacalny jedynie jako miejsce do neoliberalnego, januszowskiego wyzysku, przed którym Ukraińcy będą uciekać do Polski. 




Zełenskiego za ostatnią szarżę w ONZ skrytykował Arestowycz, ironizując, że może jeszcze wypowiedzą wojnę Polskę. Stwierdził, że ukraińskie elity mają w sobie gen samozniszczenia. Zaczynają coś dobrze, by później zawsze to spieprzyć. Nie mylmy też zgniłych "elit" z opinią zwykłych Ukraińców, która jest obecnie mocno propolska.

Wszelkie sondaże wskazują, że gdyby w wyborach startowała partia ukraińskich generałów, to zmiotłaby ona wszelkie inne stronnictwa, łącznie z ruchem Zełenskiego. Zgadzam się więc z komentarzem w Defence24.pl mówiącym, że: 

"Elity wojskowe na Ukrainie cieszą się wysoką autonomią, a relacje na linii politycy-wojskowi bywają szorstkie. Nie jest też tak, że Załużny czy Budanow nie mają w ukraińskiej polityce nic do powiedzenia. Załużny, zwany także, „żelaznym generałem" – jak mówi się nieoficjalnie – nie ma najlepszych relacji z Wołodymyrem Zełenskim i panów łączy tzw. szorstka przyjaźń. Władza na Ukrainie nie jest monolitem i to, że obecnie część elit zaczęła ciążyć ku polityce Niemiec nie oznacza wcale, że polskie sprawy w Kijowie są przegrane. Pytaniem retorycznym pozostaje czy jesteśmy gotowi by jak rasowy poważny kraj lobbować za naszymi interesami?"

(koniec cytatu)

Po zakończeniu czy - nie daj Boże - zamrożeniu konfliktu możemy mieć do czynienia na Ukrainie z podobną sytuacją jak w pierwszej połowie lat 20-tych w Polsce. Wojskowi są tam bez wątpienia najbardziej kompetentną częścią elit. Świadczą o tym choćby przeprowadzane przez nich błyskotliwe uderzenia we wrażliwe cele wroga, takie jak atak na sztab Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu czy na bazę lotniczą Czkałowski pod Moskwą. 

No i przynajmniej już wywalili tego transa z funkcji rzecznika :)

Mimo ostatnich napięć na linii Kijów-Warszawa, nie zmieniam swojego zdania o tym, że nasza pomoc wojskowa dla Ukrainy była w 100 procentach opłacalna dla Polski. Ci którzy na nią jojczą przypominają patafianów, którzy twierdzili, że Wyprawa Kijowska była przyczyną tego, że bolszewicy doszli prawie pod Warszawę. Było wręcz przeciwnie. Bez Wyprawy Kijowskiej Armia Konna Budionnego rozpoczęłaby swoje uderzenie znad Zbrucza a nie znad Dniepru. Nasze uderzenie na Kijów kupiło więc na potrzebny czas i przestrzeń. Tak samo jak przez ostatnie kilkanaście miesięcy opór wojsk ukraińskich przeciwko rosyjskim najeźdźcom. 

Dlatego też totalną moskiewsko-berlińską żenadą jest jojczenie różnych Warzechów i Dzierżawskich, że Ukraina "powinna zakończyć konflikt", bo na froncie "giną tysiące Ukraińców". Ostatnio w "Do Rzeczy" ukazał się propagujący takie idiotyczne tezy wywiad z Jeffreyem Sachsem przeprowadzony przez znanego zjeba Wojciecha "Mielonkę" Golonkę.  W wywiadzie w "Do Rzeczy" twierdzi on też, że jest dumny ze swojej współpracy z Balcerowiczem i efektów swojego planu transformacji gospodarczej. Po tej deklaracji mamy jego jojczenie "ojej, giną tysiące Ukraińców, zakończmy tę wojnę". Podobną truciznę sączono w czasie wojny wietnamskiej w USA oraz we Francji w latach 1939-1940. Każdy świadomy historii Polak powinien być na taką idiotyczną propagandę wyczulony. No ale czego się spodziewać po przebierańcach udających polską prawicę?

***

W 12 odcinku serialu "Reset" dużo miejsca poświęcono dokumentom mówiącym o planach z 2011 r. podpisanych przez Klicha i gen. Cieniucha przewidujących obronę na rubieży Wisły, czyli oddanie wschodniej Polski - w tym warszawskiej Pragi - rosyjskim najeźdźcom. Odcinek oczywiście polecam, zwłaszcza jego drugą połowę.


Na tych klichowsko-cieniuchowskich planach suchej nitki nie zostawili m.in. generałowie: Wroński, Komornicki, Polko i Samol

Jaka jest reakcja ekipy, która była odpowiedzialna za stworzenie tej katastrofalnej koncepcji?

Niektórzy z nich twierdzą, że plany te "zostały sfałszowane". Inni jojczą, że to skandal, że "ujawniono tajne plany NATO". W ich optyce, dużo większym skandalem jest to, że opinia publiczna mogła się zapoznać z okładką i paroma stronami archiwalnego i już totalnie nieaktualnego planu z 2011 r., niż to, że chciano oddać wschodnią Polskę wrogowi i zmienić Warszawę, Sandomierz, Toruń, Bydgoszcz i  Gdańsk w miasta frontowe. 




Wśród tych, którzy jojczyli, że "ujawniono tajne plany" znalazł się również gen. Skrzypczak, czyli specjalista od bezmyślnego mielenia ozorem. Tak się akurat składa, że to sam Skrzypczak w 2014 r., w wywiadzie dla "Faktu" ujawnił jedno z założeń tych planów, czyli to, że wojsko będzie bronić się trzy dni na podejściach do Warszawy. Co więcej mapki hipotetycznej wojny prowadzonej według tych planów były publikowane wówczas w prasie. Oczywiście optymistycznie zakładano kontratak - taki jak obecnie na Zaporożu. 

Generał Koziej - jedna z najbardziej tragikomicznych postaci w ponad tysiącletnich dziejach polskich sił zbrojnych - zwalił winę na prezydenta Lecha Kaczyńskiego. To Kaczyński miał te plany zatwierdzać. W 2011 roku, rok po swojej śmierci w Smoleńsku. Koziej twierdzi, że plany te wynikały z jakiejś dyrektywy BBN z 2007 r. Jakoś nie pokazuje jednak tekstu tej dyrektywy, ani nie wspomina, że owe plany były sprzeczne z dyrektywami choćby z 2009 r. Możemy więc z dużym prawdopodobieństwem założyć, że ów współczesny Izydor Modelski i zarazem resetowy partner Nikołaja Patruszewa, po prostu łże, by zatuszować swoją totalną niekompetencję. 

Siemoniak twierdzi natomiast, że obrona na rubieży Wisły była tylko jednym z wariantów, najbardziej pesymistycznym. Skoro tak, to co on robił - i jego poprzednik Klich - by zapobiec realizacji takiego scenariusza? Czy rozbudowywał armię, kupował nowy sprzęt, tworzył jednostki wojskowe na wschód od Wisły? Nic takiego się nie działo. Wręcz przeciwnie. Armia się zwijała, a jednostki mogące stawiać opór wrogowi na wschodzie likwidowano. Były to też czasy gdy koziejowski BBN współpracował ze swoim rosyjskim odpowiednikiem, SKW kierował gen. Pytel mający zarzuty dotyczące kontaktów z FSB, polskie jednostki były wizytowane przez rosyjskich inspektorów (mimo zawieszenia w 2007 r. przez Rosję udziału w układzie o kontroli konwencjonalnych sił zbrojnych w Europie), a Klich chciał kupować rosyjski sprzęt dla naszego wojska. 

Jak wskazuje Piotr Grochmalski (ekspert, który trafnie przewidział rosyjski atak na Ukrainę):

"Jak wskazał prof. Grochmalski, kiedy w 2011 roku Polska zlikwidowała czwartą dywizję, Rosja stopniowo zwiększała swoje nakłady na armię i zaczęła odbudowywać 1. Gwardyjską Armię Pancerną, która w czasach Związku Sowieckiego, stacjonując na terytorium Niemiec Wschodnich, miała odegrać rolę taranu niszczycielskiego, który rozbije formacje NATO-owskie gdyby ZSRS zaatakował Zachód".

– I ta 1. armia miała uderzyć właśnie na tym kierunku, którego bronić miała zlikwidowana 1 Warszawska Dywizja Zmechanizowana. Pierwszym jej zadaniem miało być jak najszybsze przebicie się walcem przez Polskę – tłumaczył nasz rozmówca. – W związku z tym, przy trzech dywizjach, z których dwie były rozlokowane przy granicy z Niemcami, polska armia nie byłaby w stanie zatrzymać uderzenia rosyjskich armii Zachodniego Okręgu Wojskowego, utworzonego w 2010 roku, nawet na linii Wisły. Rosyjskie zagony pancerne realny opór napotkałyby dopiero pod Poznaniem."

(koniec cytatu)


Ktoś kiedyś napisał w komentarzu pod jednym z wpisów na moim blogu, że miał realistyczny sen, w którym wojska rosyjskie szturmowały Gniezno. Być może to był przebłysk z rzeczywistości alternatywnej. Rzeczywistości, w której Bronek "Bul" Komorowski - polski Peter Griffin - nie wszedł na krzesło w japońskim parlamencie i nie przerżnął przez to wyborów, a Kopacz nadal była premierem po 2015 r.

Pamiętacie jeszcze może jak karykaturalny gejnerał Różański zrezygnował w 2016 r. ze stanowiska, "bohatersko" opierając się naciskom Macierewicza na tworzenie jednostek wojskowych na wschód od Wisły? Ten pajac wciąż chciał kontynuować strategię obrony Polski na Wiśle czy raczej na Odrze. Oni nadal są jej wierni, o czym świadczy ich nieustanne jojczenie na zakupy amerykańskiego i koreańskiego sprzętu i powiększanie wojska. Nie podobają im się Abramsy, nie podobają Himarsy... Co to za generał, który jojczy, że będzie miał więcej żołnierzy i sprzętu? Najwidoczniej jakaś podróbka generała. 

No i teraz wiecie, czemu doszło do zamachu w Smoleńsku - by takie cieniucho- różańsko- i koziejopodobne podróbki generałów znów zaczęły kierować jedną z kluczowych natowskich armii.

W całej tej historii nie mogę jednak zrozumieć jednej rzeczy: dlaczego na podobną destrukcję wojska jak Polska za resetu i Ukraina za Janukowycza realizowały również Niemcy? Poniżej macie ilustrację tej destrukcji. Jedna mapka przedstawia bataliony stacjonujące w RFN i Berlinie Zachodnim w 1990 r., druga w 2022 r. Jedna kropa to batalion. Uwzględnione są też wojska amerykańskie, brytyjskie, francuskie itd. Szare kropki to bataliony niemieckie. Widać, że całej Brandenburgii i Berlina bronią obecnie zaledwie jedynie cztery bataliony, czyli wzmocniony pułk - i to pewnie o obniżonej zdolności bojowej. 




***

Następnym razem - jeśli Allach pozwoli - Sny: Brązowa Granica

85 komentarzy:

  1. Ukraina otwarcie wroga wobec Polski. Pozew w WTO, że nie chcemy jeść ich technicznego zboża. Otwarte groźby Zełeńskiego i wyjście podczas przemówienia Dudy oraz Arestowicz (popularna osoba na Ukrainie) nawołujący do wojny z Polską. Pewne rzeczy się zmieniają a pewne nie. Duporealista

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Arestowicz (popularna osoba na Ukrainie) nawołujący do wojny z Polską" - Arestowycz napisał akurat: "Może jeszcze wypowiemy wojnie Polsce?" i ironicznie wspomniał, że "uda się tak jak sto lat wcześniej". Uznać to za wzywanie do wojny z Polską może tylko skrajny idiota

      Usuń
    2. Ukraina nie wypowie wojny Polsce. Nie atakuje się wasalnego państwa, kontrolowanego przez własną Agenturę.
      Ukraińcy doskonale wiedzą, że mają Układ z USA - w zamian za Wierną Służbę, kolejne pokolenie UPA rządzi Polską.
      Nie liczba ludności decyduje o sile imperialnej. Ukraina może mieć i 10 milionów ludności, ale nadal trzymać Polaczków za mordę i na krótkiej smyczy, jak dzisiaj.
      Przy tym pamiętajmy o tym, że USA konsekwentnie realizuje Plan wytępienia Polaków jako takich. Doskonale im idzie, ponieważ już dziś potencjał demograficzny Polski, odejmując emerytów i ludzi w wieku poreprodukcyjnym, to mniej niż kraj 20-milionowy. Czyli maks tyle co zrujnowana wojną Bideta Ukraina.
      Trwa w najlepsze dożynanie młodego pokolenia, ogłupionego przez (finasowaną jawnie przez Ambasadę USA) Sektę LGBT i szykowanego na siłowe zmiksowanie z gotowymi na wszystko Imigrantami z Afryki.

      Usuń
    3. "Nie atakuje się wasalnego państwa, kontrolowanego przez własną Agenturę." - i dlatego Wołodia w 2014r. zajął Donbas i Krym XD XD XD

      Usuń
    4. Anonimowy Anonimie, nie piszę o kontrolowanej przez USA Wukrainie, tylko o zarządzanej przez Wukrainę Polsce. Prezydent USA nie nazywa się Wołodia, tylko Bidet. Czytać nie potrafisz?
      Czy może przestałeś cały 2014 aż do teraz, i obudziłeś się ze snu zimowego, misiu?

      Usuń
    5. @zouz

      Ja nawet wierze i wywiad Ukr na tasmy z burdeli na polskich politykow(zzachowania niektorych z nich byly wrecz panicznie i nielogiczne)ale to nie znaczy iz kontroluja Polske-bo niby jak?To narod dosc przymitywny w swym mysleniu i w sumie bez kapitalu-oni nawet sami siebie nie kontroluja a co dopiero Polske.Polske to probuja kontrolowac chocby Niemcy i tu tkwi niebezpieczenstwo a nie w slabych Ukrach ktorzy moga(i czesto sa)irytujacy i roszczeniowi ale ich realna sila jest bliska zeru(Ameryce tez nie sa do niczego potrzebni).Jak ich nie lubie za "ruski mental" i glupote polityczna i ekonomiczna tak niebezpieczenstwo przejecia przez nich kontroli nad Polska jest praktycznie zerowe-zwyczajnie nie maja na to srodkow.Ukraina obecnie moze Polsce "smrodzic"(za podpuszczniem Niemiec rzecz jasna a nie Ameryki bo niby co by to dalo Ameryce?)ale to wszystko i zle sie dla nich(kraju juz zrujnowanego)skonczy.

      Piotr34

      Usuń
    6. Piotrze34, władza OUN-UPA nad Polską ma inne korzenie.
      Otóż, po 2WS polskie podziemie zostało zdziesiątkowane i rozgromione.
      Ale nie podziemie Ukraińskie. UPA została przejęta przez USA.
      Tak jak przejmowali siatki "Gestapo", tak jak przeprowadzili Operację Paperclip, analogicznie zaproponowali siatkom UPA konkretny deal - wy nam służycie a za tę służbę my was wynagrodzimy.
      Nie ma chyba kontrowersji, kto przejął Polskę w 89.
      USA przejęły.
      I komu nowy właściciel przekaże Władzę Namiestniczą?
      Na pewno nie krajowcom. Na pewno nie Polakom.
      Stalin przekazał władzę nad Polską Litwakom.
      USA przekazały swojej wiernej agenturze, czyli UPA.
      Cała polska polityka, biznes, uczelnie są pełna osób podających się za Polaków, ale ukraińskiego pochodzenia.
      I nie są to żadni "Polacy ze wschodu", tylko Ukraińcy. Czasem mieszanego pochodzenia, ale Ukraińcy z przekonania.
      Jak Naczelnik. Z korzeniami w Odessie. Porządny, ukraiński patriota.
      cbdo

      Usuń
    7. @zouz
      Nieprawda.USA przekazaly wladze nad Polska w 1989 resztkom tzw.zydokomuny-kazdy kto siega pamiecia wiecej niz pare lat pamieta kim byli z pochodzenia chocby Michnik czy Geremek-i nie byly to Ukry-to samo mozna powiedziec o wielu innych.Morawiecki tez smiga czasem w mycce i posyla dzieci do szkoly zydowskiej a nie mitycznje ukrianskiej a i Kaczora tez nigdy nie podejrzewano o bycie ukrem tlyko zydem o nazwisku Kalkstein.Moze to i prawda a moze nie ale na pewno nie sa to ukry.Jedyne miejsce gdzie ukry siedzialy za PRL to byla milicja obywatelska z centrum w Legionowie(centrum ukrianskiej mniejszosci wtedy)ale akurat z MO dawno sie rozprawiono.Wedle mojej wiedzy zaciemniasz obraz i robisz to celowo.

      Piotr34

      Usuń
    8. Rosyjskich trolli - jak Zouz - zawsze łatwo rozpoznać po wyjątkowej głupocie komentarzy, wywracających wszystko na opak. No chyba, że Ukraińcy okazali się tak sprawni, że opanowali stajnię rublosławnych trolli w Olgino i trollują Putinoszariat.

      Usuń
    9. To nie takie proste, Piotrze34.
      W tej układance władzy nad Polską, Czarci Pomiot to najwyższy stopień układanki.
      Ale potrzebują oni znacznej ilości wyrobników do pacyfikowania Polaczków.
      Sami nie będą sobie brudzić kopyt, potrzebują Ukraińców jako "elity niższego stopnia", ekonomów, nadzorców, Rektorów uczelni, sierżantów do rozwalania polskich demonstracji.
      Piszesz Kalkstein? Ukrainiec żydowskiego pochodzenia (posiadający do dziś sporą rodzinę w Odessie). Taki sam jak prezydent Wukrainy Zieleński, rodak Czaskowskiego, i "naszej" noblistki Tokarczuk. Jedna wielka Rodzina.
      Inaczej mówiąc, po tamtej Stronie mamy konglomerat Czarciego Pomiotu i pogrobowców OUN UPA. Przy czym OUN pełni rolę zbrojnego ramienia. To taki sam układ jak na Wukrainie właściwej, tylko że dołami społecznymi nie są Tamtejsi, Unici, Rusini i Rosjanie, tylko Polacy.
      Naszymi wrogami nie są "Ukraińcy" tylko Czarci Pomiot kontrolujący UPA, inaczej pisząc UPA kontrolowana przez Czarci Pomiot.

      Usuń
  2. Zelenskyy kłamie jak zwykle. W tym momencie bezwarunkowa kapitulacja jest jedynym praktycznym rozwiązaniem dla Ukrainy. Niemcy Hitlera również odmówiły przyznania się do porażki, dopóki Hitler się nie zabił, a następnie Keitel podpisał bezwarunkową kapitulację. Wojna jest już przegrana przez Ukrainę . Ofensywa Zelenskyy zmierza donikąd. Tymczasem nowy ukraiński minister obrony Rustem Umirov chce oficjalnie zwerbować 16-latków, oczywiście Zelenskyy ofensywa była tak udana, że nawet oficjalny przymusowy pobór osób niepełnosprawnych i chorych na AIDS i zapalenie wątroby nie wystarczyło. WaPo donosi, że kolejna klęska Zelenskyy spowodowała gorzkie oskarżenia na Kapitolu: "ponura perspektywa, przekazana niektórym Republikanom i Demokratom na Kapitolu, już skłoniła do gry o winę na spotkaniach za zamkniętymi drzwiami" (artykuł WaPo "Wywiad USA mówi, że Ukraina nie osiągnie kluczowego celu ofensywy"). Armia ukraińska w obecnym ponurym stanie okazała się całkowicie bezsilna. Jest to wynik udanej realizacji strategii ścierani

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rublosławny troll czwartej generacji, a nadal sadzi takie byki językowe, że szkoda słów. wracaj do putinoszariatu

      Usuń
    2. Zestawić prawie zdobyte i upadające Niemcy ze schyłku II wojny światowej z obecną Ukrainą, która zachowała dużą część terytorium i dostaje regularne wsparcie, może tylko tępy troll Moskwy. Rosyjskich trolli zawsze łatwo rozpoznać po wyjątkowej głupocie komentarzy.

      Usuń
    3. Zestawić prawie zdobyte i upadające Niemcy ze schyłku II z obecną sytuacją Ukrainy doprawdy jest ona w czarnej dupie

      Usuń
    4. "Nowy Minister Obrony Ukrainy Rustem Umerow zgodził się nawet do tego stopnia, że ​​rzekomo nie ma nic nagannego w poborze do wojska młodych mężczyzn od 16. roku życia" I CO ??? .

      Usuń
  3. Fox, jeżeli wyznacznikiem sukcesu jest ilość trollingu w komciach to gratuluję, przeraża ilość troli i debilnych wypowiedzi jak ten powyżej jakoby Arestowicz nawoływał do wojny z PL. Banialuki.

    OdpowiedzUsuń
  4. "...Ukraina "powinna zakończyć konflikt", bo na froncie "giną tysiące Ukraińców" - ale to chyba dobrze, że młodzi "banderowcy" masowo giną (i Ruscy przy okazji też)? Zadziwia czasem zatroskanie wielu "pamiętaczy" Wołynia o stan młodej męskiej populacji Ukrainy.
    Poza tym, ile młodych Ukrainek i Rosjanek będzie wolnych, gdyby już Polkom do reszty odjebało... Same korzyści.

    maniek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyżyrój Von Jungingen23 września 2023 08:30

      O, właśnie. Argument o „biednych ukraińskich chłopcach”. Słusznie Kolega zauważył go i zwrócił uwagę, że przytaczanie go przez grupę pretendującą do miana pragmatycznej prawicy nie ma sensu. Wytłumaczenie jest proste: to import z Zachodu.
      Nb. gdy trwała krwawa ofensywa rosyjska nikt z zachodniej najprawdziwszej prawicy nie krzyczał o „bezsensownej rzezi Putina”. (Rzewne łzy lali na filmy ukazujące żołnierzy i najemników rosyjskich zabijanych przez drony. Niby ich rozpowszechnianie to barbarzyństwo. A ich śmierci winne NATO.)

      Dodam od siebie, że argument o bezsensowności śmierci w walce – gdy widać, że na życiu tych ukraińskich żołnierzy wcale najprawdziwszej putlerowskiej prawicy nie zależy – jest zwyczajnie obrzydliwy.

      Chyżyrój

      Usuń
    2. @maniek, lepiej ubierz się grubo przed tą wizytą w Ukrainie (w kontekście damsko- męskim "w" pasuje idealnie ;) żebyś potem "darów ze wschodu" nie rozsiewał...

      if you know what i mean :P

      anon

      Usuń
  5. Witam.Dlaczego Pan nie blokuje jawnych zbuków i niedouków?Przychodzą tylko po to aby śmiecić.Dziękuję za film Reset,to jedyny odcinek,który mogę obejrzeć w USA,bo TVP blokuje z jakichś powodów.Boją się,że tzw Polonia nie zmądrzała za nadto?Lubię tu zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Drogi Foxie
    Dziwi mnie twoje zdziwienie na widok rozbrojenia RFN.
    Przecież w znanych i mi, i Tobie planach Elity USA i Elity UE, jest jasno napisane, że przyszła ludność Europy będzie "podobna Egipcjanom".
    Jest chyba oczywiste , że dla tego Celu białasy mają zostać eksterminowane, a na ich miejsce trzeba sprowadzić tych "Egipcjan".
    Skoro od dekad sprowadza się do Europy miliony gotowych na wszystko Nachodźców, trzeba im jeszcze umożliwić zniknięcie białych Autochtonów.
    Czyli Autochtoni muszą być zdemoralizowani, zLGBTyzowani i bezbronni, arsenały ich wojsk rozszabrowane w chwili odpalenia Planu Ostatecznego Rozwiązania Kwestii Białego Człowieka.
    Reasumując - Plan Hootona w wersji dla całej Europy.
    To chyba jasne, więc czemu się dziwisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rublosławny Zouz, dlatego Merkel i von der Leyen rozbroiły Niemcy od wschodu, by przyjąć imigrantów? Owszem, tych w mundurach armii rosyjskiej, która przez ostatnie półtora roku wykrwawiła się na Ukrainie. Nb. 90 procent migrantów, przybywających w obecnej fali na Lampedusę, to obywatele krajów kontrolowanych przez najemników z rosyjskiej grupy Wagnera. https://polskieradio24.pl/5/1223/artykul/3246146,trwa-destabilizacja-europy-eurodeputowany-pis-migracja-jest-sterowana-przez-rosje

      Usuń
    2. Anonimie, twoje wpisy są żałośnie Wukrofilskie.
      Import Nachodźców nie trwa od wczoraj, tylko od dekad.
      Poza tym, będąca krajem tranzytowym Libia została zniszczona właśnie przez USA i Elity UE, aby umożliwić zalanie Europy Afrykanami.
      Jesteś zbyt ograniczony i zafiksowany na Wielkiej Ukrainie, aby zrozumieć podstawowe fakty.
      Jeśli do Afryki wkroczy Rosja, ustabilizuje ten obszar i z czasem Nachodźcy przestaną zalewać Europę. To się nie stanie w dwa miesiące, ale już teraz US-mani dostają laksacji, bo im się plan podpalenia Europy sypie.

      Usuń
    3. Jeśli do Wbiałorusi wkroczy Rosja, ustabilizuje ten obszar i z czasem Nachodźcy przestaną zalewać Europę. To się nie stanie w dwa miesiące, ale już teraz US-mani dostają laksacji, bo im się plan podpalenia Europy sypie.
      Woduch

      Usuń
    4. Anonim dalej twardo wspiera Zbrodniarzy z Waszyngtonu.
      Chyba jest Wukraińcem.
      Podobno twoi funfle wykupują siekiery w marketach Lublina.
      Dobrze wiedzieć.

      Usuń
  7. Nawet jak Ukraina dostanie te mityczne fundusze to wątpię czy to cokolwiek zmienia. Po prostu nie będzie miał tego kto odbudowywać, już przed wojną sytuacja demograficzna była bardzo zła, a teraz to tylko kilka milionów ludzi wypracowuje tam PKB. Bardzo wątpliwe, że Ukraińcy masowo będą wracać do tej ruiny z Polski, Niemiec itp.gdzie poziom życia jest nieporównywalnie wyższy, a masowy exodus sprawił, że przeniosło się całe społeczeństwo z licznymi zależnościami. Na dodatek przy bardzo optymistycznym scenariuszu, że Ukraina odzyska wszystko i będzie spokój ze strony Rosji. Batalion Monako będzie miał więcej jachtów i pałaców.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest taki problem, że my tak naprawdę nie rozumiemy Ukrainy, a na pewno gorzej niż Niemcy. W zdecydowanej większości są tacy sami jak ruscy. Ten sam język, kultura i doświadczenia historyczne. Bizantyjsko mongolska cywilizacja z silnymi wpływami kultury więziennej gdzie rządzi cynizm, okrucieństwo i spryt. Życie ludzkie jest tam mniej warte co było widać po tym jak Żeleński zafiksował się na Bachmucie i osłabił armię przed kluczową ofensywą bo symbole są ważniejsze. Albo sojusze są tylko taktyczne, jak przestanie nam się opłacać to kop w dupę. Niemcy to rozumieją i rozmawiają z Kijowem takim językiem jaki rozumieją czyli siłą i kasą. Ukraina chce uzbrojenia? Dobrze, tylko niech się najpierw czołgają, a kiedy zrozumieją, że my decydujemy to poświęci się im kasą przed oczami, żeby tańczyli jak małpy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to to Anonimie. 10/10. Bachmut miał być bez znaczenia, a teraz go znów wielkim wysiłkiem odbijają. A ofensywa poległa.
      Tylko około 70% Polaków lubi Ukraińców, za to 90% Ukraińców Polaków. Co robi Zełeński? Obraża Polaków w ONZ.
      W tym momencie Ukraina przegrała, Rosja wygrała. Tylko proszę bez smucenia innych, że celem Rosji była całkowita zmiana władzy w Kijowie, więc skoro tylko zdobyła 20% kraju, to przegrała. Gdyby Niemcy zabrały nam Śląsk, to też by wygrały...

      Usuń
    2. @Anonimowy:

      W jednym z wpisów z początku wojny fox stwierdził coś w stylu ze jest to wojna domowa sierot po ZSRR i ja się z tym zgadzam. Nie ma zasadniczej różnicy pomiędzy ukrami a ruskimi. Jedni i drudzy są siebie warci. Oczywiście na nas jako Polski strategicznie lepiej byłoby żeby wygrała ta mniejsza mafia. Z drugiej strony właśnie dzieje się to co podejrzewałem ze się stanie, a mianowicie ze przyjmą role cyngla Niemiec do pacyfikowania Polski. „Nasze” „elity” przeżyły chyba ciężki szok i nie wiem co mogłyby zrobić żeby temu przeciwdziałać…
      Może czas zacząć rozważyć szerszą współpracę z duszonymi przez euro krajami basenu morza śródziemnego? Zmiany forsowane przez naziland raczej nie beda dla nich korzystne.

      anon

      Usuń
    3. @anonimowi

      Brawo-dokladnie to sadze o ukrianskiej mentalnosci(mentalnie to ruskie)i obecnej wojnie(wojna sierot).Probuje to pisac i tlumaczyc ale nawet rodzina mi pie...li o "bliskosci kulturowej Ukrainy"-wina pisowskiej durnej propagandy oczywiscie.

      Piotr34

      Usuń
    4. Anonimie, tak właśnie jest.
      To Wojna Domowa sierot po CCCP.
      Ale nie uważam, aby zwycięstwo Małego Diabła było lepsze dla Polski, bo Mały Diabeł ma więcej kolizyjnych z Polską Interesów i jego plany co do Polski są dalej idące, niż plany Dużego Diabła.
      Duży Diabeł (Moskwa, jakby ktoś nie zajarzył) jest daleko, a Mały Diabeł (Kijów, jakby ktoś nie zajarzył) jest blisko i wbił w Polskę swoje szpony znacznie głębiej, niż Duży Diabeł.

      Usuń
    5. Duży diabeł może i jest daleko, ale ma większe ambicje i więcej zasobów aby je urzeczywistnić

      Usuń
    6. Amazingu, aby rozkminić, który Diabeł ma największe ambicje i najwięcej zasobów, wystarczy rozpisać historię wojen od 1946 roku.
      Największy Diabeł to bez wątpliwości USA, aktualnie Szef Małego Diabła z Kijowa.
      Diabeł Moskiewski od 30 lat jest w defensywie.
      Ambicje Diabła na Waszyngtonie są globalne.
      Dla Polaków w jego planach miejsca brak.

      Usuń
  9. @fox

    Sadze iz nie masz racji co do braku funduszy w UE dla Ukrainy.Te pieniadze sie znajda a nawet powiem iz juz sie znalazly-beda to OCZYWISCIE pieniadze z "polskiego KPO".Zgadzajac sie na tzw.praworzadnosc czlowiek-katastrofa Morawiecki sprawil iz Polska NIGDY nie zobaczy pieniedzy z KPO-napislaem na ten temat komentarz u Maczety pare lat temu ale nie puscil.Polska zobaczy ZERO euro z "polskiego KPO"-te pieniadze Berlin da Ukrainie.Oczywiscie u nas czlowiek-katastrofa Morawiecki(najgorszy premier 3RP)odtrabi sukces jak to "my tak sie super roziwjamy iz nie potrzebujemy ale pomagamy Ukrainie" ale to bedzie tlyko pierdzenie przed kryzysem(Polska bedzie spelniac wszytskie obowiazki bycia w UE ale bedzie miec zero korzysci-chyba jest oczywiste jak to sie skonczy).Na nasze szczescie nic to ani Niemcom ani Ukrom nie pomoze bo jedni i drudzy juz padaja i takie grosze nic im nie pomoga.

    Piotr34

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Piotr
      Upadłeś na głowę ? Morawiecki najgorszym premierem 3RP ? Jest beznadziejny, tu się zgadzam, ale pokaż mi kogoś mimo wszystko lepszego ? Może Beata Szydło, ale ona była premierem zbyt krótko i nie da się tego właściwie ocenić. Ponoć po wyborach premierem ma zostać Czarnek. Człowiek, który lubi twardą i nieustępliwą politykę.
      Najgorszym premierem była Kopacz, a miejsce przedostatnie należy oczywiście do ryżego.

      Usuń
    2. @Mariusz

      Kopacz byla....niezbyt rozumna ale co takiego WIELKIEGO zrobila ze zaszkodzilo Polsce na lata albo i dekady?Morawiecki "zalatwil" dla Polski "praworzadnosc" oraz sprowadzil swoja polityka pare milionow Ukrow przy okazji nas jeszcze z nimi sklocajac przez glupie najpierw ich faworyzowanie a potem poprzez paniczne ruchy w sprawie zboza.Do tego potezny dlug zaciagniety za czasow Covida.A wszystko zapisane w traktatach unijnych i zobowiazanich bankowych-takie cuda to nawet ryzy zlodziej i proniemicki dupozli nie odwalal.Nawet PSLowksie walki przy kontrakatch gazowych nie byly az tak niebezpieczne dla Polski.To sa rzeczy ktore ciagna Polske na dno i jesli UE sie nie rozpadnie to dzieki czlowiekowi-katastrofie Polska bedzie niewolnikiem UE ktory ma wszytskei zoobowiazania a zadnych praw.
      Pewnie ze Szydlo byla lepsza bo nie pekala za kazdym razem tak jak to robi czlowiek-katastrofa.Czarnek tez sie jaki jako lepszy.

      P.S.A i przy okazji-uwazam ze UE nalezy rozwalic.To rozwiazanie ekstremalne ale jedyne mozliwe jesli chcemy aby nie tlyko Polska przetrwala ale w ogole europejska cywilizacja-UE juz niszczy wszytsko.

      Piotr34

      Usuń
    3. @Mariusz

      Oczywiscie mozemy sie spierac kto byl gorszy(sam mam watpliwosci) bo zgadzam sie takze z twierdzeniem iz ekipa ryzego oprocz tego ze kradla na gigantyczna skale przygotowywala takze rozbior Polski(tez widze te poszlaki) Ale rzecz w tym ze za ryzego zlodziejstwo krolowalo i te przygotowania szly powoli i na gebe-za czlowieka katastrofy wszystko jest "profesjonalnie"na papierze w traktatach europejskich i dopoki UE nie padnie(a to jeszcze z dekade)to Polska jest gleboko w czterech literach bo 4 Rzesza "dzieki" dzialniom czlowieka-katastrofy jest na prawie.Jest na prawie i wrocmy tu do tematu "polskiego KPO"-bedzie zero dla Polski,jakies ochlapy dla Ukrainy a reszte Niemcy oczywiscie ukradna jak zawsze.I powtorze to jeszcze raz-"dzieki czlowiekowi-katastrofie beda "na prawie"-zlodziejskim i bandyckim ale prawie.

      Piotr34

      Usuń
    4. @Piotr
      Patrząc na poszlaki odnoszę wrażenie, że po wygranych wyborach, Pis podważy pewne ustalenia z UE. Nie będę tego teraz wyjaśniał, bo poczekam na okres po wyborach.

      Usuń
    5. @Mariusz

      Gdzies juz slyszalem te teorie wiec moze i to prawda.Osobiscie tego nie widze ale jesli sie myle i po wyborach PIS sie Uni postawi to z RADOSCIA przyznam sie do bledu i zezre wlasne kapcie.
      Bo UE w obecnym ksztalcie to potwor pozerajacy cywilizacje europecjak-UE to obecnie tzw.panstwo uniwersalne(w sensie toynbeeowskim)-panstwo ktore na sile wszystko homegenizuje-nie ma(albo zaraz nie bedzie)w Europie roznych systemow edukacyjnyc,roznych modeli opieki zdrowotne,roznych sposobow wspierania innowacji czy roznych systemow bankowych itp itd-wszytsko wszedzie dziala juz niemal tak samo na unioeuropejska urawnilowke.UE zabija konkurencje i przez to dynamike i innowacyjnosc-a to wlasnie ta konkurencja na wszytskich polach pozwolila na wyjscie ze slomianych chat i stworzyla obecna cywilizacje.UE w obecnym ksztalcie niszczy ten mechanizm i przyczynia sie do upadku cywilizacyjnego(o "pomniejszych grzechach" jak ustawianie wszystkiego pod glownych 2-3 graczy nawet nie wspomne bo to oczywistosc).UE ma sens ale tlyko w ksztalcie jaki mialo EWG-troche wspolpracy gospodarczej i politycznej ale takze konkurencja i wyscig kto lepszy i madrzejszy co ciagle ciagnelo wszystkich w gore.Ja nawet kiedys mialem nadzieje iz Polska ow proces tworzenia europejskiego panstwa uniwersalnego powstrzyma ale pod rzadami czlowieka-katastrofy Polska(pomimo glosnej retoryki na nie)ten proces tak naprawde wspiera i to juz wszytsko idzie w traktaty co bedzie naprawde ciezko odkrecic-no ale moze masz racje i po wyborach zaczna sie UE stawiac choc naprawde tego nie widze ale CHCE sie tu mylic.

      Piotr34

      Usuń
    6. @Piotr
      UE taka jak jest nie nadaje się już do niczego. To widać i słychać. Albo ją trzeba rozwalić albo zreformować. Osobiście jestem za tym drugim lub stworzeniem czegoś nowego na wzór właśnie tego przywołanego przez Ciebie EWG. UE powinna być organizacją zrzeszającą , która ułatwia handel i produkcję, a nie nazistowską dyktaturą.
      Moim zdaniem (nie popartym żadną wiedzą tajemną), Pis nie ma już innego wyjścia jak postawić się UE. O KPO to można zapomnieć, ale co gorsza Niemcy grożą nam wstrzymaniem funduszy strukturalnych. Tak czy siak to dyskusja na "po wyborach".

      Usuń
    7. @Mariusz
      Najlepszy był Marcinkiewicz

      Usuń
    8. @Amazing
      Żartujesz czy poważnie tak uważasz ? Jeśli poważnie to wyjaśnij dlaczego?

      Usuń
    9. @Marisuz

      Kiedys to jeszcze trzeba bedzie pogadac o innych "osiagnieciach" samej UE,chocby o tym jak promowanie ideologi "woke" niszczy podstawy merytokracji w Europie co prowadzi do upadku infrastruktory i gospodarki-mocno ostatnio sledze ten temat i zle to wyglada.Niczym za komuny gdzie glownie awansowali ci z punktami za pochodzenie a nie kompetentni tak teraz glownie awansuja rozne mniejszosci seksulane i etniczne a nie kompetentni-to juz widac chocby po stanie infrastruktury w coraz wiekszej ilosci krajow czy coraz gorzej dzialajcych uslugach publicznych i sytuacja jest coraz gorsza.W UK po wyjsciu z UE nawet pojawila sie mocno ograniczona dyskusja na ten temat-nieco upraszczajac juz niektorzy nazywaja to "low iq crisis"-polecam poczytac na ten temat.To kolejny sposob jak UE swa ideologia niszczy cywilizacje europejska.

      Piotr34

      Usuń
    10. Podobnie jest w USA np. niesławny pożar Hawajów i brak pomocy odpowiednich służb publicznych.
      Powinni przed przyjmowaniem do pracy na średnio-wyższe stanowiska w urzędach/firmach zrobić/wymagać testu na IQ, tak by dostawały się osoby z tylko powyżej średnim i wysokim IQ. No i dodatkowe testy na alkoholizm i narkotyki jako minimum na początek, no i można by to nazwać sprawiedliwością społeczną co lubią woke ponieważ, nie jest zbyt sprawiedliwe by w społeczeństwie pięły się do stołków persony typu: pijacy, ćpuny i idioci etc.
      Odkrywca

      Usuń
    11. @Odkrywca

      To prawda ale w USA i UK(do pewnego stopnia)probuja od tego ostatnio odchodzic-stad to kasowanie programow przyjec na uniwersytety za rase itp,UE ostro promujac te wszytskie parytety plci,rasy itp dopiero sie rozpedza-efekt tego bedzie tragiczny.Ogolnie praktycznie kazde imperium jakas tam mniejszosc promowalo(jakas "szlachte" czy to rasowa czy religijna czy inna)...na wlasna zgube ograniczajc drogi awansu ludziom zdolnym z innych grup-wyjatkiem byla TYLKO cywilizacja zachodnia ostanich powiedzmy 150 lat i stad pewnie polowa rozwoju cywilizacji ostatnich 100/200 lat.Ale epoka merytorkracji sie konczy co doprowadzi do stagancji a moze i upadku i UE tu niestety jest w czolowce.

      Piotr34

      Usuń
    12. @Odkrywca "No i dodatkowe testy na alkoholizm i narkotyki jako minimum na początek, no i można by to nazwać sprawiedliwością społeczną co lubią woke ponieważ, nie jest zbyt sprawiedliwe by w społeczeństwie pięły się do stołków persony typu: pijacy, ćpuny i idioci etc." Niestety w tym momencie "dyskryminujesz" wokistowskich aktywistów którzy zaraz by podnieśli gigantyczny kwik bredząc że są różne rodzaje inteligencji/IQ to przestarzały wskaźnik, nie można dyskryminować alkoholików a prochy "poszerzają świadomość".
      Spiralę upadku może zatrzymać tylko ostre cięcie.
      Czy da się jeszcze pokojowo, na drodze wyborów oczyścić to szambo. Czy potrzebne jest załamanie społeczne, mniejszy lub większy reset obnażający całą niekompetencje "tęczowych ptaków".
      Wygląda na to że chyba to drugie...

      Szakal.

      Usuń
  10. Komentarz w kwestii polsko-ukraińskiej umieściłem ostatnio na blogu Skippera, więc aby się ponownie nie produkować, przekleję go to po lekkiej modyfikacji.
    W relacjach Ukrainy z Polską nastąpiła zauważalna zmiana i to istotna.
    Ta wolta władz ukraińskich w zasadzie nie jest aż tak zaskakująca. Wyjaśnienie jest moim zdaniem bardzo proste. Wszyscy wiedzą, że władze ukraińskie od początku istnienia Ukrainy były bardzo skorumpowane i przekupne i teraz też to miało miejsce. Niemcy ich przekupili stąd pewnie ta zmiana w polityce. Oni tak naprawdę nie reprezentują już interesów Ukraińców ani Ukrainy tylko własne portfele. Myślę, że kwestią czasu było kiedy ta zmiana nastąpi.
    Należy pamiętać o tym, że to Polska pomogła Ukrainie najbardziej. Gdyby nie nasza postawa i polityka, to świat by nie pomógł w takim stopniu Ukrainie. Postąpiliśmy słusznie zarówno z postawą, wysyłaniem sprzętu i pomocy oraz z przyjmowaniem samych uchodźców z Ukrainy. To było słuszne i nie cofnął bym niczego.
    Ukraina nie walczy za nas, tylko za siebie, ale walczy także w naszym interesie. Im bardziej Rosja będzie osłabiona militarnie tym większa szansa, że zdążymy się dobrze przygotować do kolejnej wojny bo, że ona nastąpi to chyba nie ma już wątpliwości. Władze Ukrainy zostały przekupione przez Niemców, więc oczekuję, że odzyskają co najwyżej Krym (bo na nim zależy Amerykanom) i zgodzą się na rozejm. Ich sprawa. Skoro wybierają obietnicę pieniądzy od Niemców to źle skończą. Nie oczekuję od nich żadnych podziękowań ani dowodów wdzięczności. Zrobili swoje w niszczeniu potencjału militarnego Rosji i to jest OK. Jesteśmy Kwita. Pieniędzy od Niemców tez oczywiście nie dostaną. Może jakieś ochłapy na początek i tyle.
    W przyszłości jako państwo zachowamy się inaczej. Nie będziemy kierować się odruchami przyjaźni, lecz chłodnym interesem. Dobrze się stało, że władze Ukrainy tak się zachowały, bo to było kubłem zimnej wody na rozgrzane głowy Pisiorów, którzy chcieli im oddać serce na tacy. Taki prysznic im się przyda i dzięki temu zaczną w końcu myśleć racjonalnie, a przynajmniej mam taką nadzieję.
    Polska ogólnie odniosła sukces, bo raz, że mamy czas aby uzbroić się dobrze oraz stworzyć silną i liczną armię, a dwa, że zyskaliśmy około miliona lub więcej pracowników o zbliżonym statusie kulturowym, bo wiadomo, że ci Ukraińcy, którzy tu przyjechali i podjęli pracę to w większości już tu zostaną i będą płacić podatki i składki emerytalne.
    Jestem mocno zawiedziony postawą władz Ukrainy, ale tylko trochę zaskoczony, bo korupcja tam to rzecz powszechna jak powietrze. Za jakiś czas być może Ukraińcy wybiorą w wyborach mniej skorumpowane władze, choć jestem sceptyczny, że to jest wykonalne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ujawnienie planów obronnych z 2011 nie jest żadnym ujawnieniem tajemnicy natowskiej. Po pierwsze te plany są już nieaktualne, bo drugie Moskwa je przecież znała, bo pewnie pomagała je układać, po trzecie wątpię aby to były plany natowskie, bo USA by się raczej nie zgodziły na taki beznadziejny plan.
      Ryży po raz kolejny kłamie, że te plany podpisał śp. LK, choć plany są z 2011. Ryzy to w zasadzie tylko kłamie, bo raczej nie przypominam sobie aby kiedykolwiek powiedział prawdę. No może ten raz ostatnio, gdy na swoim wiecu powiedział, że po co ma cokolwiek obiecywać skoro wyborcy sami zobaczą, że nic z tego nie realizuje.
      Te plany pokazują, że linia obrony byłaby na Odrze i byłaby to obrona Niemiec. Pisałem na tym blogu ostatnio, że mimo tego, iż armia rosyjska działała na przestarzałym sprzęcie to miała tego sprzętu oraz amunicji wystarczająco aby podbić całą Europę i to by się właśnie stało, gdy nie roztrzaskali się na Ukrainie.
      Co do Skrzypczaka, to rok temu przez 2 miesiące słuchałem go na różnych kanałach i nawet wklejałem linki do tego. Słuchając go, zorientowałem się, że facet gada głupoty. Albo mylił się całkowicie, albo źle oceniał możliwy czas realizacji. To co wg. niego można było zrobić w 3 tygodnie zajmowało minimum 3 miesiące. Tacy ludzie rządzili naszym wojskiem. To przerażająca myśl jak bardzo dowództwo było niekompetentne. Biorąc pod uwagę, że byli oni szkoleni w Moskwie, to nie dziwi fakt, że Rosja przegrywa wojnę na Ukrainie, gdzie Ukraińscy dowódcy mimo, że też szkoleni w Moskwie to jednak słuchają porad NATO. Rosja ma nie tylko przestarzały sprzęt, ale też i szkolenie, a przede wszystkim myślenie, które jest zacofane o dekadę. Plus dla nas.
      Pisałem rok temu, a myślałem tak już nawet wcześniej, że rozbiór Polski był systematycznie przygotowywany przez ekipę Tuska. Wskazywały na to poszlaki. Nie budowanie autostrad na wschodzie Polski, tworzenie niemieckich montowni tylko na zachodzie Polski (okolice Wrocławia i Poznania), czy ogólne podejście tuskowców wyrażające się w słowach "ch*j tam z tą Polską wschodnią".
      Teraz to wszystko potwierdzają dokumenty. Zamach na śp. LK był wykonany przez tuskowców właśnie po to aby śp. LK nie blokował im działań. Putin zrobił to z zemsty za Gruzję, którą o mało co by przejął gdyby nie działania śp. LK, który zmobilizował Amerykanów i ci uniemożliwili Ruskim atak na Gruzję.
      Słuchałem wczoraj Mariana Kowalskiego, który min. powiedział, że Rosja chciała zająć Ukrainę bez jednego wystrzału i majdan położył te plany. Po Majdanie Tusk wyjechał do Brukseli.
      Od minuty 6"28 do 9"06
      https://www.youtube.com/watch?v=SFg6_WI0rZs
      I tu naszła mnie refleksja, że może wyjechał bo miał przecieki, że Rosja napadnie zbrojnie na Ukrainę. Być może te plany uległy opóźnieniu i dlatego teraz tego nie łączymy.
      Co do Niemców to nie wiem na co oni liczyli. Że mimo braku wojska Rosja ich nie zaatakuje ? Albo, że USA obronią ich mimo wyraźnej niemieckiej polityki antyamerykańskiej ? Być może przeceniamy intelekt niemiaszków, który nie jest zbyt wysoki co zresztą pokazują efekty ich wszystkich działań.

      Usuń
    2. PS. Wybacz Fox, że nic nie napisałem o Karabachu, Przeczytałem co Ty napisałeś i było to interesujące, ale ja nie mam o tym pojęcia. Wolę się nie wypowiadać w tematach, o których nie mam żadnego pojęcia.

      Usuń
    3. Oby Rosja jak najszybciej wyzwoliła Polskę spod banderowskiej okupacji

      Usuń
    4. PMC Grupa Chopina24 września 2023 13:36

      Kolaboranci kamraci? Zapamiętane twarze i adresy zdrajcow

      Usuń
    5. Korespondentka TVP w Brukseli, przekazuje w wywiadzie to co mówi się w Brukseli w kuluarach. W skrócie : Niemcy i Francja obiecały Zelenskiemu, że Ukraina wejdzie szybciej do UE jeśli Zelenski pomoże obalić obecny polski rząd, w sensie wpłynie na wybory. Tłumaczą to tym, że Polska blokuje zmianę traktatów i przez to Ukraina nie może wejść do UE. Jest to kłamstwo, bo te traktaty dotyczą czego innego i nie blokują ewentualnego wejścia Ukrainy do UE.
      https://www.youtube.com/watch?v=KpWsxad-SE0
      Jak widać, władze Ukrainy są niekompetentne i brakuje im podstawowej wiedzy, że o lojalności i przyzwoitości nie wspomnę.
      Słuchałem Jakubiaka (tego od Kukiza) i powiedział on, że Niemcom bardzo zależy na tym aby wygrał ryży, bo gdyby wygrał to podpisze im dwa dokumenty.
      Pierwszy to oczywiście zrzeczenie się z odszkodowań za IIWŚ.
      Drugi to nowy traktat, który odbiera państwom unijnym możliwość prowadzenia własnej polityki zagranicznej oraz ujednolica podatki. Są tam też inne szkodliwe zapisy, ale mniejszej wagi.
      Pis po wyborach powinien się ostro wziąć za tych sprzedawczyków, bo wszyscy na tym stracimy.
      Kiedyś byłem za przynależnością do UE, ale od paru lat to poparcie maleje i obecnie jestem za wyjściem z UE. Rozważyłem wszystkie zyski i koszty i kosztów widzę bardzo wiele, a będzie ich w przyszłości jeszcze więcej, ale ... nie widzę już żadnych zysków.

      Usuń
  11. Niemcy miały być militarnie słabe by plan "natowskiego kontruderzenia" pozostał na papierze. "Czarna dywizja" pod koniec rządów Hyrzego Ruja była planowana do włączenia pod dowództwo i zaopatrzenie bundeswehry. Gdy ruskie z impetem przebiliby się przez linie Wisły zostałaby przesunięta na zachód by bronić granic Niemiec. Ruskie zagarnęliby całą Polskę. A szwaby cieszyli się że nie chcą im "wyzwalać" Serbów Łużyckich z dawnej NRD. Tak najpewniej potoczyłyby się wypadki gdyby w 2015 ktoś nie "przestawił wajchy". Zwycięstwo PIS w Polsce, rok później Donald Trump prezydentem USA.

    Szakal

    OdpowiedzUsuń
  12. Hubert, już od dłuższego czasu się nad tym zastanawiałem i wydaje mi się że mam odpowiedź na pytanie które zadałeś na końcu swego tematu. Zatem usiądź wygodnie i posłuchaj, a następnie byłbym wdzięczny za ewentualne komentarze czy też wytykanie mi braków w moim rozumowaniu.

    Na początku powiem rzecz, która może być dziwna i wręcz obrazoburcza, a mianowicie dlaczego Niemcy stopniowo likwidowały i do dziś likwidują formacje swego wojska? To ja na to pytanie odpowiem innym pytaniem, a czy niemieckie władze w ogóle uważają że Bundeswehra jest niemieckim wojskiem? Proszę zastanów się nad tym Ty i inni czytelnicy, bo tu wydaje mi się być clue całej sprawy.

    I teraz powiem rzecz równie obrazoburczą, a mianowicie to, iż dla niemieckich elit prawdziwym wojskiem niemieckim, jest wojsko... federacji rosyjskiej. Wydaje się to może na pierwszy rzut oka nieprawdopodobne, a nawet głupie (i ja tak myślałem przez pewien czas) ale, jeśli uświadomimy sobie ile Niemcy włożyły pieniędzy, czasu i wysiłku w rozwój rosyjskich sił zbrojnych, a jednocześnie w tym samym czasie następowała powolna acz konsekwentna redukcja sprzętowa i ludzka Bundeswehry -to odpowiedź na postawione przez Ciebie pytanie wydaje się oczywista.

    Bundeswehra nie jest wojskiem niemieckim, ponieważ jest pod całkowitą dominacją Amerykanów i to Amerykanie dowodzą tą formacją i dowodziliby nią w razie większego kryzysu wojennego w Europie, podczas którego Bundeswehra musiałaby zostać użyta np. w walce z armią federacji rosyjskiej. Armią, która w dużej mierze wcześniej była modernizowana przez Niemcy.

    Tak więc odpowiedź jest jasna - choć oczywiście można by ją jeszcze bardziej rozbudować, ale wydaje mi się że myśl jest jak najbardziej prawidłowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obrazoburcze, ale logiczne. Strategia podobna jak w 1917

      Usuń
    2. @LUKAS
      Nie widzę w tym nic obrazoburczego. Wniosek logiczny i konsekwentny, ale ...
      Dwa kluczowe pytania.
      Jaką Niemcy mają kontrolę nad rosyjską armią ?
      Co przeszkodziłoby Ruskim zająć Niemcy i resztę Europy ?
      Odpowiedź na te dwa pytania uwiarygodni Twoją koncepcję, a brak odpowiedzi ją przekreśli.

      Usuń
    3. Nie ma żadnych podstaw do przywoływania roku 1917.
      Rosja nie ma nawet 1/4 siły ZSRR, poza tym to USA idą po trupach do celu.
      Ponadto, posiadanie siły nie oznacza z automatu oszalałego atakowania wszystkich naokoło. Tak bywa tylko w przypadku USA. A nawet oni, mimo posiadania przytłaczającej przewagi materialnej jakoś nie szturmują Meksyku.
      Ponadto, Rewolucja Komunistyczna wylewa się na świat nie z Rosji, tylko z Hameryki.
      Ponadto, to w USA powstają Plany zmasakrowania rdzennej białej ludności europejskiej. To nie Ambasada Rosji, tylko Ambasada USA daje poważne pieniążki Sekcie LGBT, aby ta zniszczyła młode pokolenie Polaków.
      W tej chwili Amerykanom udało się zmasakrować tak z 15% nieletnich Polaków. Bo jak wiadomo, osoby którym wmówiono samobójczą Doktrynę LGBT pozostaną bezdzietne. To są straty demograficzne większe niż po 3 latach bombardowania polskich miast amunicją kasetową. To nam zrobili "sojusznicy" zza Atlantyku.

      Usuń
    4. BTW, już rok, dwa przed wojną USA+Wukraina vs Rosja, oglądając dla rozrywki filmy jakie lubię, zauważyłem nachalne wciskanie Rosjan jako Czarnych Charakterów.
      Pomyślałem sobie tak: ktoś urabia opinię plebsu przeciwko Ruskim, coś się szykuje.
      Nie przypuszczałem, że szykuje się przymuszenie Rosji do Wojny.

      Usuń
    5. > To ja na to pytanie odpowiem innym pytaniem, a czy niemieckie władze w ogóle uważają że Bundeswehra jest niemieckim wojskiem?

      Zacytuje komentarz z SN goscia, ktory jest/byl zawodowym oficerem:

      "(...) bo jak już mówiłem nie ma czegoś takiego jak armia niemiecka. W dawno minionych czasach zgodzono się na powstanie Bundeswhery ale tylko jako mięsa armatniego. Oni nie mają prawa formować narodowych dowództw powyżej szczebla taktycznego, dowództwa szczebla operacyjnego, a tym bardziej strategicznego są do dziś dla Niemców zabronione. Znaczy to tyle, że Niemcy nie kierują swoją armią, co najwyżej dowódca dywizji wykonuje rozkazy wydane przez szczebel operacyjny, który już niemiecki nie jest. Stąd ta ich niechęć do zbrojenia armii Niemców, która niemiecka de facto nie jest. Stąd też gwarancje udzielone przez takiego pariasa należy uznać z marszu za nieważne, bo nic za nimi nie stoi - przynajmniej nic takiego co Niemcy swoją suwerenną decyzją mogliby gwarantować."
      http://gabriel-maciejewski.szkolanawigatorow.pl/metody-dziaania-niemcow#284477

      Usuń
    6. Niemieckie wojsko nie jest niemieckie, ale i polskie nie jest polskie.
      Generalnie, wojska w krajach podbitych, nawet złożone z Krajowców, należą do okupanta.

      Może mnie pamięć myli, ale już naście lat temu czytałem, że bodaj 26% armii w Niemczech (nie niemieckiej, tylko w Niemczech) to są Turcy i inni Nachodźcy. To też ma znaczenie. Czy też będzie miało, gdy USA odpalą Nachodźcze Wojny Domowe w Europie. Bo do Milicji Islamskich dołączy 30% wojska.

      I kolejne pytanie - czy po przegranej Bitwie Miejskiej o Paryż, Armia Francuska ośmieli się użyć broni atomowej.

      Usuń
    7. Ale ruskich do tej wojny trzeba z było przymuszać ocho ho. Od wojny północnej mają średnia częstość przemarszów wschód -zachod przez bramę smoleńska średnio co 27 lat cytuje za Bartosiakiem. Jak się zaczną wojny imigranckie to jak myślisz do jakiej armii się zaciągną biali heteroseksualni mężczyźni od Francji po Szwecję? Kto tu może mieć armię narodową i chrześcijańskie, rzymskie wartości? Ruscy odpadają. To kto zostanie? No weź trochę pomysl bo ci kacapofilia wykrzywia postrzeganie rzeczywistości. Przecież na to gramy konsekwentnie i budujemy reputację PR i marke. Ostatnio Belg się pytał jak kupić mieszkanie w Pl bo u nich już tzw'' thugs'' jest ''a loot'' a Węgry też mu się podobają ale stwierdził że za małe.Future is Poland. Pozdrawiam tradycyjnym Niemieckim, Europejskim INSHALLAH

      Usuń
    8. Qubucie, jeśli piszesz, że Rosjanie mają co 27 lat przemarsz, nie będę polemizował.
      Ale tu chodzi o to, co ile lat Wojnę rozpętują USA.
      Popełniasz błąd logiczny.
      Z tego, że Ruski są źli NIE WYNIKA, że USA albo Wukraina są dobrzy.
      Obiektywnie, Moskale są mniejszym złem niż Jankesi - nie maja takiego rozmachu ani planów na Imperium światowe. Nie rozpętują też tyle wojen.

      Dodam, że to właśnie Jankesi sprali mózgi białej młodzieży w UE, w wyniku czego będzie bardzo mało "białych heteroseksualnych mężczyzn" chętnych do obrony Europy. Żeby ich zneutralizować, sprowadzili miliony hebanowych Nachodźców.

      Jeszcze mniej niż b-h-mężczyzn jest białych heteroseksualnych kobiet nadających się do tworzenia rodzin i rodzenia dzieci. Większość tych co są, jest mentalnie przygotowana do podstawiania swoich pusi Nachodźcom. Biali je brzydzą.

      To nie Moskale nam zrobili, tylko bandyci z Waszyngtonu.
      Aby pokonać Wroga, najpierw należy go zidentyfikować.

      Usuń
    9. Zidentyfikować mówisz..To tak. Wagner to amerykański jest/był?? Bo to oni przygotowali pucz min. W Nigrze. Potem.. Putin poleciał do Afryki na pogaduchy. Kasy nie dostał (a chciał pożyczki od Afrykanów serio ale od nich nikt jeszcze nic nie dostał chyba kose pod żebra) ale..Chwilę później tysiące czarnych płyną łódkami nach ojropa. Więc w mojej spiskowej głowie rysuje się pewien schemat.Gdzie tu USA nie wiem.. Nie to żebym ich lubił ale oni mają tam taki sam problem. Czarni i hiszpańskojęzyczni. USA nie robiło mam Katynia. Mnie się wydaje że Ty masz jakiś osobisty uraz do Ameryki.

      Usuń
    10. Tysiące (miliony raczej) Hebanowych płyną do Europy nie od miesiąca, ale od dziesięcioleci. To oczywiste, że Nachodźcy niszczą Europę, ale wynika z tego tylko tyle, że Rosjanie małpują NA MAŁĄ SKALĘ metodę Jankesów. Zastanawiam się skąd wytrzasnąłeś to "chwilę później"? Sorry, przespałeś ostatnie 50 lat? Nie zauważyłeś, że importem zawiadują "organizacje humanitarne" pod wodzą Sorosza, a nie Putina?
      Nie pamiętasz zniszczenia Libii przez USA i Francję? To od tego rozpoczęło się gwałtowne przyspieszenie importu Nachodzców.

      PS. Jak to "USA nie robiło nam Katynia"? Przecież Rewolucja Bolszewicka odbyła się na rozkaz Wall st. I zaczęła od wymordowania kilkudziesięciu milionów Rosjan.

      PPS. Biała populacja USA też jest przeznaczona do odstrzału.

      Usuń
    11. 1)Libie to odwrotnie. Francja i USA. Francuzki zaczęli i jak zwykle dostali w doope bomby i rakiety się pokończyły i katastrofa. Więc w płacz Ameryko ratuj i USA tak się tam znalazły. Klasyczny Tukidydes by tak rzec.2) logo z tym Wall street to poleciales.Nadal nie widzę związku między Ruskiem strzelającym w tył głowy naszym. Że niby on nie winien? A winny kto inny na drugim końcu świata bo 20 lat wcześniej dał ruskiemu pożyczkę? W sądzie byś tego nie obronił.3) imigracja to biznes nie od dziś to fakt.Ale ta najnowsza jest sponsorowana przez wojskowe junty min. Z Nigerii i RPA (tam to otwarcie nawołują do mordowania białych,na stadionach)4)Chicago a USA w ogólności to największy rezerwuar polskiej populacji na świecie. I są bardzo poważne plany stworzyć warunki żeby zaczęli wracać. W zasadzie lewactwo samo te warunki tworzy. Nagonia nam tych ludzi.Tylko taka Polska przeraża wielu.Pilka w grze. Ale zwrócę uwagę na coś innego.. Największym efektem wojny na Ukrainie jest przyspieszona dedolaryzacja świata. Chiny i Indie odeszły od $ w rozliczeniach za ropę z domem Sauda. Także kraje takie jak Egipt Iran i Saudowie dołączyli do Bricks. Teraz będzie chwilowo pokój a wszyscy będą się zbroić na 3 zmiany. Prawdziwy huragan huknie potem.Obstawiam drugą rundę.Miedzynarodowa.

      Usuń
    12. "Wall Street a rewolucja bolszewicka" Antoniego C. Suttona
      Armia bolszewicka to było np. kilkaset tysięcy Niemców.
      Kto kierował Rewolucją? Rosjanie? Wolna żarty.
      ZSRR dopiero po wielu latach się "zrusyfikował".
      A że jawny atak USA na inne kraje spowodował pewną ich konsolidację?
      To oczywiste. Jak bijesz ludzi, to oni się bronią.
      Ujawniło się, że Świat nie poda się Jankesom bez walki.
      Piszę - USA, myślę - Bankierzy. Żymianie. Wall St.
      Pewnie coś tam płacą rządom w Afryce, żeby im podsyłali miliony Hebanowych do Europy i nie przeszkadzali. Ale to nie znaczy, że to sprawka RPA, tylko że płyną pieniążki.

      Usuń
    13. Oś Paryż, Berlin, Władywostok. Niemcy chcieli wywalić USA z europy jednocząc "Federacje Europejską" z rosyjską. Licząc na zdominowanie ruska kulturowo i finansowo, eksploatacje taniej siły roboczej i zasobów byłej ZSRR. Kiedy to tak naprawdę była kacapska pułapka, ruskie skorumpowali elity Niemiec i Francji.
      Tak czy siak, ten blok byłby teoretycznie zdolny do stawienia czoła USA czy Chinom.
      Miałby potencjał ludnościowy, surowce, know how. "Hearthland".
      I zamordystyczne tradycje. Do tłumienia masowych protestów przeciw wdrażaniu "Fit for 55", dalszemu rozwarstwianiu społeczeństwa siłą
      można by ściągnąć orków zza Uralu.

      Pod warunkiem że najwięksi gracze jakimś cudem nie uwaliliby tego projektu a oligarchowie niemiecko-francuscy nie pokłócili o kasę z ruskimi.

      Szakal.

      Usuń
    14. Szakalu
      wersja ta nie jest prawdopodobna z jednego powodu - rdzenna ludność europejska jest metodycznie i planowo WYNISZCZANA od dziesięcioleci.
      Gdyby tak od dzisiaj młodzi ludzie oprzytomnieli, to cała UE ustabilizuje się na poziomie 150-200 mln. Ale nie widać żadnych oznak przytomnienia. Przeciwnie, ludzie popadają w coraz większy Wokeizm.
      Inaczej mówiąc - zniszczenie USA jest warunkiem sine qua non biologicznego przetrwania Europejczyków.

      Usuń
    15. O co w tym dziwnego że różne siły ciągną w innych kierunkach? Demoralizacja ludzi w dzisiejszej UE była kiedyś napędzana przez ZSRR. Potem USA... i nie wiadomo od kiedy ChRL. Jednym i drugim zależy by ten projekt padł na pysk. Zwłaszcza teraz gdy walka o pozostałe surowce się zaostrza. Co na tym ugra Polska, i jak to się na niej skończy? Zobaczymy. Bo tyrania oligarchów z rosji, niemiec i francji chcących zniszczyć klasę średnią na wzór tego co jest właśnie w tym pierwszym kraju by nam na pewno nie wyszła na dobre.

      Szakal.

      Usuń
    16. @zouz

      Wyniszczan jest takze ludnosc USA-takze przez wokeizm oraz masowa imigracja(tym razem z krajow latynoskich).Z drugije strony wychodza co i rusz rozne kwiatki iz to niemieckie fundacje sponsoruja naplyw imigraccji do Europye(w tym ostatnia na Lampeduse)-nie amerykanskie tlyko wlsasnie niemieckie-cos sie ta Twoja teoria nie spina.

      P.S.A tak przy okazji-Ukraincow w Polsce ubywa-tylko w tym roku ubylo ich juz 350 tysiecy-wiekszosc zwiala do Niemiec-ogolnie ocenia sie iz Ukrow w PL jest juz niwiele wiecej niz przed wojna i ciagle ubywa(co juz czuje rynek wynajmu).Takze tu tez cos sie nie spina.

      P.S.S.Co do ksiazek ktore podajesz-coz kadzy kto przeczytal te ksiazki(i pare innych)to wie iz fimy i grupy stojace za bolszewickim przewrotem(czy pozniej wywolaniem IIWS)pochodzily z dwoch krajow Niemiec oraz USA(przy czym w tym drugim przypadku NIE byly to firmy kierowane przez Amerykanow tlyko na ogol przez narod handlowy).Ameryka jest wyniszczana dokladnie tak samo jak Europa.

      Piotr34

      Usuń
    17. Przecież piszę, że biała ludność USA również jest wyniszczana.
      Celem Władców USA jest wytępienie białej rasy.
      Bo gdy piszę USA, myślę: Władcy USA, a nie John Smith z Alabamy.
      Mamy inny odcień bieli i oni nam tego nie darują.

      A tak przy okazji - nie wiemy czy Ukraińców w Polsce ubywa.
      Wiemy tylko to, co zechcą nam przekazać Pisowcy.

      Usuń
    18. @Zouz
      Wiemy ze Ukraincow ubywa-przeciez juz napisalem iz to nawet czuc na rynku wynajmu(wiadomosc z pierwszej reki)-niepotrzebnie sie upierasz przy sprawach ktore latwo zweryfikowac.
      Co do USA-dokladnie ci sami ludzie ktorych oskarzasz o bycie wladcami USA(moim zdaniem nieslusznie-w USA jest kilka centrow wladzy-ale to temat na inna dyskusje)maja potezne wplywy w UE i Rosji-czemu nie piszesz o wypieraniu wplywow Rosji czy UE a tlyko o wypieraniu wplywow USA?USA ma historycznie wiele za uszami(podboj,niewolnictwo,kolonie itp) ale dla Polski i ogolnie Europy ostatnie 300 lat pokazuje iz o wiele grozniejsze sa Niemcy i Rosja a nie USA.To Niemcy i Ruscy wywolali I i II wojne swiatowa(to ze pare bankow z USA na tym zarobilo malo znaczy-mordowali Ruscy i Niemcy)i to Niemcy i Ruscy masowo zabijali ludzi w obozach a nie USA i ich domniemami wladzy(nawet jesli tu i owdze NIEKTORZY z nich na na tym nieco zarobili).To Ruscy i Niemcy zabili z 10 milionow Polakow w samym tlyko XX wieku a nie USA i to Ruscy i Niemcy robili z nas niewolnikow a nie USA-ja nawet rozumiem iz mieszkancy takiej powiedzmy Wenezueli maja inne historyczne doswiadczenia no ale trudno zeby Polska prowadzila polityke bazujac na sytuacji Wenezueli.Nawet woke i neoliberalizm ktore obecnie niszcza swiat maja zrodla zarowno w USA jak i UE a do tego potezen wsparcie agenturalne z Rosji i Chin(nawet fox pisal o tym przy okazji Black lives matter ile tam bylo ruskiej i chinskiej agentury i pieniedzy).Walczac tlyko z USA upaszczasz sprawe tak bardzo ze az popadasz w blad i ignorujesz innych szatanow.

      Piotr34

      Usuń
  13. Widze ze dyskusja zeszla kompletnie na tematy poboczne a tymczasem sadze iz warto byloby sie zastanowic nad tym kto zostanie obwiniony za to iz Ukriana prawdopodbnie nie wygra tej wojny-bo to moze pociagnac za soba powazne reperkusje polityczne a moze i ekonomiczne.Bo co prawda Rusek nie podbil calej Ukriany jak chcial ale i tak ja zrujnowal i zniszczyl demografie i gospodarke wiec Ukraina ktora juz i tak byla najbiedniejszym i najbardziej skorumpowanym kreajem Europy stoczy sie jeszcze bardziej-i trzeba bedzie tu znalezc winnego. Nie moze byc winny owej przegranej wojny "wspanialy i dzielny narod ukrianski ktory broni calej europy",nie moga tez byc winni Niemcy(bo Ukry tu licza na kase)ani UK czy USA(bo lepiej ich nie denerwowac).No ale jest taki jeden kraj w Europie ktory wlasnie nalozyl emabrgo na eksport ukrianksiego zboza(a przynajmniej tak to relacjonuja swiatowe media)a jego premier(czlowiek-katastrofa przypomne)oswiadczyl iz jego kraj "juz nie wysyla broni na Ukraine"(a przynajmniej tak to relacjonuja swiatowe media)-coz za wspanialy koziol ofiarny sie nawinal.Krotko mowiac czlowiek-katastrofa po raz KOLEJNY wlasnie nam zalatwil duze problemy polityczne(w takich Niemczech juz niektorzy sugeruja iz na Polske nalezy nalozyc SANKCJE za niewspieranie Ukrainy)-no "miszcz" po prostu.

    P.S.Skoro juz o czlowieku-katastrofie i jego "osiageniciach" to jeszcze PRZYPOMNE zgode na Fit 55 ktory wkrotce zacznie rujnowac Polska ekonomie.Naprawdeczlowiek-katastrofa i ryzy to zadnej konkurencji nie maja w swoich "zaslugach"....dla naszych zachodnich sasiadow.

    P.S.S.Marcinkiewicz to byl nikt-taka Kopacz pisu.

    Piotr34

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za rok Polska nie będzie winna tylko embarga czy nie wysyłania broni.
      Polska zostanie oskarżona o podżeganie do wojny, w wyniku której zginęło 400 tysięcy Ukraińców.
      O intrygi, w wyniku których Ukraina straciła 20% terytorium.
      O to, że cała ta Pomoc była fałszywa i obliczona na "zajęcie Lwowa".
      [Na tym gruncie Ukraina może się nawet pogodzić z Moskalami. Wytłumaczą sobie, że ta straszna wojna to wina knowań wrednych Lachów.]

      To są powody wystarczające do rozpętania nowej wojny. Tym razem z Polską.
      O ile Ryży szykował rozbiór Polski między Niemcy a Rosję, to Naczelnik doprowadzi do rozbioru Polski między Niemcy a Ukrainę.
      Dzisiejsza, uzbrojona po zęby Ukraina, posiadająca dużą i sprawdzoną w boju Armię, dojedzie do Szczecina 2 dwa tygodnie. Bo mają nasze czołgi a my ich nie mamy.

      Jest jeszcze jedna przesłanka - z zagadkowej przyczyny, od wielu lat, rządy w Polsce ignorują przemyt z Ukrainy do Polski broni typu wojskowego. I nie są to pukawki dla gangsterów, tylko rakiety ppanc, ckm i działka przydatne do terroryzowania polskich miast. Po coś to jest przywożone, i gdzieś jest chowane. Czyli mamy na terenie Polski bliżej niezidentyfikowane organizacje ukraińskiej piechoty. Czyli ktoś w razie czegoś może zrobić nam Podkarpacki Nankin.
      Z Rzeszowa, Leżajska, Przemyśla, Krosna i Sanoka.
      Przy odrobinie pecha poleci do piekła jeszcze Jasło, Gorlice, Nowy Sącz i Tarnów.

      Usuń
    2. Zouz, przyznajesz, że Ukry mają czołgi, a wy, kacapy, już ich nie macie? Przynajmniej jedna prawdziwa informacja w tym bełkocie idioty dla idiotów.

      Usuń
    3. Nonimowy Ukraińcze, Kacapy mają czołgi. Ukraińcy mają.
      Tylko Polacy zostali obrabowani i nie mają.
      PS. Miło czytać, że ci żyłka strzeliła. Całusy.

      Usuń
  14. @Zouz


    "Za rok Polska nie będzie winna tylko embarga czy nie wysyłania broni.
    Polska zostanie oskarżona o podżeganie do wojny, w wyniku której zginęło 400 tysięcy Ukraińców.
    O intrygi, w wyniku których Ukraina straciła 20% terytorium.
    O to, że cała ta Pomoc była fałszywa i obliczona na "zajęcie Lwowa".
    [Na tym gruncie Ukraina może się nawet pogodzić z Moskalami. Wytłumaczą sobie, że ta straszna wojna to wina knowań wrednych Lachów.]"

    To jest......mozliwe -chodzi mi po glowie ten scenariusz ale nie chcialem brzmiec zbyt pesymistycznie.Ale sadze iz to sie nie stanie-Ukraina jest zbyt na to slaba zwyczajnie....ale w warstwie propagandowej tak moze byc.

    Piotr34

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Piotr34

      Owszem, taki scenariusz jest możliwy, bo co najmniej od 2015 w polskiej blogosferze istnieje ten wpis...
      https://www.salon24.pl/u/marek-w/650113,ciszej-nad-ta-trumna,
      skoro ktoś tak wiele lat temu pomyślał i to napisał, to znaczy, że jest to możliwa interpretacja wydarzeń i znajdą się siły, które będą mogły chcieć ją wykorzystać do swoich celów.
      Jednakże w takiej sytuacji zarówno kacapy jak i kierownictwo ukraińskie musiałby przyklepać w powszechnej świadomości za fakt, że Polska wystrychnęła na dutka o wiele większych od siebie graczy światowych (kacapię, USA, EU itd itp). No nie wiem, czy będą chcieli z nas zrobić takich mastemindów ;-)

      Usuń
    2. Czytałem komentarze zarówno pozytywne jak i powyżej negatywne, że po wojnie wygranej/przegranej przez Ukrainę, będą oni mieć największą armię konwencjonalną (z największą ilością sprzętu) w Europie/lub tejże części Europy.
      W przypadku przegranej nie jest to zbyt oczywiste, no chyba, że częściowa przegrana a + ten sprzęt później by się pojawił. Ale zapomina się, że jeżeli wszystkie zamówienia i plany zbrojeniowe Polski zostałyby zrealizowane to w ciągu 10 lat to właśnie Polska miałaby największe przynajmniej w tej części kontynentu (albo i nawet na skalę europejską) siły konwencjonalne.
      Odkrywca

      Usuń
  15. Dziwi mnie Polska lekkomyślność wobec bezwzględnej pomocy Ukrainie.
    Ukraina już wojnę przegrała , niestety Polska otrzyma w ramach zapłaty od Rosji tysiące aktów sabotażu bez flagi.Katastrofy w ruchu lądowym powietrznym wodnym kolei energetyce branży spożywczej ataki chemiczne ataki nożowników ludzi z bronią maszynową, pożary kościołów plonów morderstwa pobicia przestępstwa gospodarcze i atak mafij.czy dowiemy się o tym jak o starcie f35 z Włoskich mediów?

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziwi mnie lekkomyślność i żałosna " genialność" w tworzeniu opinii na temat "wszech wszystkiego jako jedyne autorytety wiedzy tego litości bloga i jego twórców którzy siedząc na nocniku pełnym równą sądzą i opiekują jak "szachowie" świata.

    OdpowiedzUsuń
  17. ale tu bagno w komentarzach, przypominam tylko, że takich durniów to trzeba okrutnie wyśmiać, ew. krótko zmasakrować a i to pamiętając, że to tylko środek zastępczy wobec prawilnego co najmniej plaskacza w ryjec. no i widzę, że szuria jest zaraźliwa, bo mało że nobilitowana jako równorzędna opinia, to najwyraźniej wyzwalająca urojeniowe domniemania innych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja Partnerka też taka groźna, kobieciarzu?

      Usuń
    2. "ale tu bagno" rozumiem tam gdzie mieszkasz , internet po kablu czy wifi w błocie łapie?

      Usuń
  18. @Fox....
    Zdaje się, że mój komentarz wylądował w automatycznym spamołapie :-/

    OdpowiedzUsuń