sobota, 31 października 2020

Co łączy SA z Julkami z Twittera i chłopakami z czworaków

 






Ilustracja muzyczna: David Guetta - Cara al Sol remix

Savonarola - taki renesansowy ksiądz Natanek z Florencji - ostro atakował w swoich kazaniach dwie grupy: lichwiarzy i sodomitów. W zemście sodomici smarowali mu kazalnicę gównem. Już wówczas mieli taki specyficzny styl protestowania.




Minęło kilka wieków, a po niemieckich ulicach szalały bojówki SA. Powszechnie wiadomo o ich dzikich antysemickich ekscesach. Niektórzy pewnie też są świadomi, że kierownictwo tej organizacji było mocno LGBT (no może bez "L" i "T"...). Niewielu ludzi zdaje sobie jednak też sprawę z tego, że SA-mani atakowali również członków organizacji katolickich, bili pejczami ludzi wychodzących z kościołów i smarowali ołtarze gównem. SA stanowiły lewe skrzydło NSDAP. I Hitler zrobił im rzeź podczas Nocy Długich Noży dlatego, że ta organizacja stanowiła balast dla reżimu. Kilka lat później, gdy Jan Karski odwiedził Parteitag w Norymberdze, jeden z jego kolegów został pobity przez pijanego SA-mana. Niemcy tłumaczyli się z tego incydentu mówiąc: "To niedobitki tych pedałów od Roehma".







Dziedzictwo SA przetrwało jednak w zadziwiający sposób. Niemiecki historyk Gotz Aly wskazuje w swojej książce "Unser Kampf '68", że niemieccy lewaccy bojówkarze w latach 60-tych z fascynacją sięgali po wzorce taktyczne SA. A mówimy o przedstawicielach pokolenia, które zarżnęło zachodnioniemiecką "społeczną gospodarkę rynkową", a teraz w zaciszu politycznych i korporacyjnych gabinetów wspiera destrukcję swojego państwa od wewnątrz. 1968 rok to oczywiście też studenckie zamieszki we Francji wymierzone w generała de Gaulle'a - inspirowane częściowo przez amerykańskich globalistów. Zamieszki, które stworzyły nową klasę polityczną, która niszczy państwo francuskie od wewnątrz. (Porównajcie sobie jak wyglądała sytuacja społeczna we Francji przed 1968 r. a jak obecnie. To było państwo dobrobytu.) Z podobnym zjawiskiem mieliśmy do czynienia wówczas w USA - gwałtowną erupcją kontrkultury, "pacyfistami" wspierającymi swoją głupotą większą rzeź w Azji Południowo-Wschodniej, nową lewicą walczącą z keynsowskim państwem dobrobytu, czarnymi radykałami niszczącymi czarne społeczności oraz z feministkami wypychającymi kobiety na śmieciowe posady. A że przy okazji zabawił się trochę taki Charlie Manson...






Uczestnicy tych ruchów rewolucyjnych korzystali nie tylko z doświadczeń wojen hybrydowych najróżniejszych służb. Wyraźnie inspirowali się też Rewolucją Kulturalną Mao. Tamtejsza rewolta była oczywiście gigantyczną orgią przemocy, destrukcji i barbarzyństwa inspirowaną przez państwo. Zniszczono w jej trakcie tysiące bezcennych zbytków a młodzi sfanatyzowani komuniści mordowali profesorów uniwersyteckich, inżynierów rakietowych oraz innych ludzie mądrzejszych od siebie. W rewolucji tej wzięły czynny udział młode dziewczyny - w zasadzie to one ją zaczęły. W elitarnym pekińskim liceum zatłukły na śmierć nauczycielkę. Winą nauczycielki było to, że powiedziała, że w przypadku pożaru najpierw wyprowadziłaby uczennice w bezpieczne miejsce, a dopiero potem ratowała portrety Mao. Rewolucja Kulturalna oczywiście zmieniła się w absurdalny chaos. W wielu miejscach hunbejwini zaczęli walczyć między sobą. (W jednym z miast zwalczały się dwie frakcje: Wspaniali i Pierdoły. Ich starcia się zaczęły po tym  jak przedstawiciel jednej z frakcji powiedział podczas przemówienia: "Jesteśmy wspaniali!". Jego oponenci krzyknęli wówczas: "Wspaniali?! Co za pierdoły!".) Mao w końcu się znudził tym chaosem i wysłał młodych fanatyków do zapadłych wsi, by tam kopali rowy. W Europie Zachodniej i USA w tym czasie wielu pojebów z bogatych domów jarało się chińską Rewolucją Kulturalną i chciało coś takiego przeprowadzić u siebie. Podeszli do tego z większym rozmysłem i bardziej długofalowo...

Za chwilę jacyś liberałowie i LGBTarianie oburzą się, że porównuję Strajk K. do SA i hunbejwinów. Otóż nie. Sprawa jest bowiem nieco bardziej skomplikowana.




Sporą część oburzonych stanowią bowiem ludzie, którzy autentycznie przejęli się wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. A przejęli się, bo nagle poczuli, że państwo zmusi ich do wychowywania Downów oraz innych niepełnosprawnych. Prawda jest taka, że wielu zwykłych ludzi, głosujących na różne partie - nawet na PiS i na Konfę - nie chciałoby mieć dziecka z ułomnością. Myślą o tym, by ich dziecko pracowało w korpo, miało wypasione wesele i zapewniło im wianuszek wnuków.  Dlatego jeśli w badaniach prenatalnych wykryto by u ich dziecka zespół Downa czy Turnera, to bez wahania by je uśmiercili. Tak jak w dawnych wiekach zostawiało się upośledzone dzieci na śmierć w lesie. Ruszenie kompromisu aborcyjnego musiało wywołać fobie tej sporej grupy ludzi. A do tego często łykali w kretyński sposób, to co wypisywały różne internetowe zjeby i myśleli, że TK zakazał też aborcji z powodu zagrożenia życia i zdrowia matki, gwałtu itp. Niektórzy myślą też, że zakazana została antykoncepcja i że "został tylko anal". Ich wiedza dotycząca procesu ustawodawczego jest mniej niż znikoma, więc nie orientują się, że wyrok TK sam w sobie nie zmienia ustawy określającej warunki aborcji. Być może ochłoną po prezydenckiej ustawie poprawiającej prawo. A być może nadal będą jojczyć, że będą rodzić zdeformowane płody - choć oczywiście będą nadal mieć możliwość aborcji w takich drastycznych przypadkach (a ryzyko tego, że do takich wad płodu dojdzie będzie liczone w promilach.) Ale na takiej samej zasadzie studenci-debile w USA protestowali przeciwko wojnie wietnamskiej...






Drugą grupę demonstrantów - przeważającą - stanowi "gimbaza". Gimbaza zachowująca się histerycznie, epatująca bluzgami a przy tym spieprzająca w popłochu na widok pierwszego lepszego kibola. (Słynne rzucone im przez kibiców Lecha: "Hej, ale my nie chcemy wcale was pobić!".)  Ta właśnie gimbaza podczas blokady Warszawy skopała i opluła samochód mojego kumpla. (Kumpel następnego dnia wstąpił oczywiście do Straży Narodowej.) Macicopozytywne gimby nazywane są Julkami, a maciconegatywne Oskarkami - ale oczywiście Oskarki mogą się też identyfikować jako Margolcie. O Julkach z Twittera powstało już sporo memów. Julki łączą totalną ignorancję z histeryzowaniem, wiarą w istnienie 1000 płci oraz postulatem darmowych podpasek w szkolnej toalecie. No cóż, obecne młode pokolenie nie jest pewne swojej płci, ma problemy z zaliczeniem matury a przy tym jest zadziwiająco podatne na wiarę w Płaską Ziemię. Pytanie: jak doszło do takiej idiokracji? No niestety, zawinili wszyscy. Rodzice, szkoła, Kościół, media... Rodzice są zwykle zajęci tyraniem w korpo na śmieciowych posadach na spłatę kredytów frankowych na spłatę mieszkanek oraz napawaniem się swoją wyższością nad mieszkańcami wsi, którzy trzepią większą kasę od nich i mieszkają we własnych domach. Kościół niestety oferował katolicyzm kremówkowo-liberalno dostrojony do wrażliwości Joli Szymańskiej i Szymona H...wni. W szkole nauczyciele liberalni nieudacznicy indoktrynowali dzieciaki zamiast uczyć. Szkoły produkowały więc kretynów. A PiS przez pięć lat nie zrobił z tym syfem porządku - nawet nie zmienił podstawy programowej!  A media? Włączasz Netflixa a tam oczywiście co drugi serial to jakieś transgender i inne lewicowo-liberalne produkcyjniaki. Porównajmy to, co oglądaliśmy kilkanaście lat temu z tym co teraz łykają dzieciaki. Oczywiście można w popkulturze znaleźć mnóstwo zajebistych, wartościowych rzeczy, ale gimbiarze słabo znają języki obce. Nie poczyta taki sobie artykułów u Jeffa Rense, ani nie posłucha Paula Josepha Watsona czy Alexa Jonesa, tylko będzie słuchał jakichś polskojęzycznych zjebów z YouTuba czy TikToka. A to dlatego, że jego angielski jest jakimś pidżinem. A zresztą nie jest w stanie skupić uwagi na dłuższym tekście, bo ma tej uwagi deficyt. Za bardzo jest rozpraszany przez technologiczny shit. Strach pomyśleć, co będzie jak za trzy lata ci "geniusze" wezmą udział w wyborach. Zagłosują na jakąś gorszą podróbkę Palikota czy Stonogi.

Obecność Julek na protestach stała się jednak blokadą dla ich pacyfikacji. Fatalnie by to wyglądało, gdyby w świat poszły obrazki młodzieży z flagami LGBT polewanej z armatek wodnych w "faszystowskiej Polsce". Już i tak w tych przypadkach, gdy policjanci - rzadko bo rzadko, ale jednak - sprowadzali idiotki do porządku, liberałowie i inne samce beta podnosiły głos "kobiety biją, buuuuu!!!". Jesteśmy niestety społeczeństwem białorycerzy, simfów i cuckoldów. Uderzenie kobiety - nawet samej zaczynającej bójkę - jest u nas wielką zbrodnią. No może odrobinę mniejszą niż kopnięcie pieska...





Przejechaliśmy się po mięsie armatnim rewolucji, więc pora zająć się samym jądrem ciemności: zawodowymi aktywistkami Strajku K. To one nakręcały dewastowanie kościołów, bazgranie po pomnikach i patriotycznych muralach, zakłócanie Mszy św., nocne protesty pod domami przeciwników politycznych oraz blokady ruchu ulicznego w godzinach szczytu, połączone z dewastacjami samochodów. Można to nazwać małpiarnią na ulicach. (Najnowszy przykład: atak na taksówkę wiozącą Ozjasza Goldberga.) Gdy Jarosław Kaczyński wezwał do obrony kościołów, bolszewicy i liberałowie zawyli, że to nawoływanie do wojny domowej. Tak naprawdę jednak sami do tej wojny dążyli. Po atakach na kościoły ludzie zaczęli się samorzutnie skrzykiwać do ich obrony - Straż Narodowa, MW, ONR, Szturmowcy, kibice, związkowcy, kluby Gazety Polskiej i zwykli parafianie. Kościółów katolickich bronili też niektórzy protestanci i neopoganie. Po pierwszych starciach z obrońcami agresywni lewaccy aktywiści najczęściej spieprzali. Gdy Kaczyński wezwał do obrony kościołów przestraszyli się, że będą na nich polować rządowe szwadrony śmierci. Więc sytuacja pod kościołami - przynajmniej na razie - się uspokoiła.

Zniesmaczony ekscesami Strajku Idiotek był nawet Andrzej Rzepliński, do niedawna broniony przez kodziarzy były prezes Trybunału Konstytucyjnego. Rzepliński porównał demonstrujących do "hołoty w USA i we Francji". "Nie możemy wykluczyć, że ktoś chciałby Polskę - używając języka prof.  Zybertowicza - kompletnie rozwibrować" - stwierdził Rzepliński. Wskazał więc na zewnętrzną inspirację protestów.




Pamiętacie jak kilka tygodni temu Aleksander Łukaszenka mówił, że wkrótce będą protesty w Polsce? Przy okazji tych protestów uaktywnił się niejaki Mateusz Piskorski, lider partii Zmiana siedzący swego czasu za dziwne kontakty z Ruskimi i Chińczykami. Napisał on na swoim profilu fejsbukowym:  "Ma znaczenie to, że pojawia się szansa na uderzenie osłabiające neosanacyjny autorytaryzm w Polsce, równie groźny i dla feministek, i dla narodowych demokratów, a nawet dla autentycznych konserwatystów i wszystkich pozostałych. Dlatego zachowanie hordy damskich bokserów wobec kobiet we Wrocławiu, prymitywnych kundli pozujących na nacjonalistów". Oczywiście "neosanacyjny autorytaryzm" istnieje w Polsce tylko w propagandzie kierowanej przez Mateuszka do totalnych idiotów. Ale ciekawe, że z neopogańskiego nazisty przeszedł z czasem na pozycje komunizującego feministy. (No i ciekawe, co by było, gdyby go spotkali nacjonaliści z Wrocławia...) Zaskakuje też poparcie Agrounii dla protestu. A właściwie to nie zaskakuje, bo Agrounia stawia zawsze na czele swoich postulatów "przyjaźń" z Rosją. Pamiętacie jak ten karykaturalny stwór Marta Lempart, liderka Strajku K., bredziła, że Ordo Iuris jest finansowane przez Kreml? A sama przez kogo była do finansowana? Może pokaże swoje źródła finansowania? I opowie jak to się stało, że za bezcen kupiła kamienicę w centrum Wrocławia



No cóż, w tych całych protestach cieszy jedynie to, że ponownie zbłaźnił się minister Sienkiewicz - ten od podpalonej budki pod rosyjską ambasadą. Karma. Ciekawi mnie jak w tym roku będzie wyglądał Marsz Niepodległości? Czy będzie wielką akcją "odzyskiwania miasta"? Ciekawie wyglądają też perspektywy przed polskim Kościołem. Dostał nagle  ożywieńczą iskrę. Jako wspólnota znów zyskał męski, "walczący" pierwiastek. Staje się przez to bardziej atrakcyjny dla sporej części społeczeństwa. Tej nie lubiącej lewactwa i liberałów. Kto by pomyślał, że kibole będą bronić kościołów przed wielkomiejską patointeligencją...

Ale skąd się wzięła patointeligencja? Podczas tegorocznych wyjazdów wakacyjnych po Polsce, odwiedziłem m.in. Ponidzie - jeden z polski "krajów partyzanckich". I  nasłuchałem się opowieści o tym, co się tam działo w trakcie wojny. Toczyła się regularna wojna domowa. Wsie "kułackie", czyli wolnych i zaradnych chłopów, były matecznikiem AK i NSZ. Wsie folwarczne skomunizowanego BCh i AL. Ci z wsi folwarcznych (chłopaki z czworaków - w nawiązaniu do amerykańskiego serialu komediowego "Chłopaki z baraków")  uważali, że ukraść coś "kułakowi" to sprawiedliwość dziejowa. I toczyły się więc regularne starcia z tymi bandytami. W czasach PRL spora część ludności z wsi folwarcznych przeniosła się do wielkich miast. I te miasta zmieniły się w takie zbolszewizowane wiochy. To trochę tłumaczy np. renesans zainteresowania wśród lewicowej patointeligencji takimi postaciami jak Jakub Szela - określany przez laureata najnowszej nagrody Nike jako "polski Robin Hood".  I tu znów wracamy do korzeni zjawisk takich jak rewolucja i zbolszewizowanie. Poskrob dostatecznie mocno wielkomiejskiego "tolerastę" a wyjdzie z niego bolszewik z czworaków.

***
Dzisiejszy wpis miał być o czymś innym, ale pewnie nie wybaczylibyście mi gdybym nie wypowiedział się na tematy bieżące. Za tydzień oczywiście wpis powyborczy dotyczący USA. A później wracamy do tematyki phobosowej...

Możecie mnie czytać też na portalu społecznościowym Minds - daje tam niemal wyłącznie linki do artykułów dotyczących zagranicy (i fotki gołych panienek), ale tam cenzura nie obowiązuje, więc można wrzucać linki, które kasuje Facebook - m.in. do fotek, którymi Ruscy mogli szantażować Huntera Bidena.

***

A tymczasem miłego Halloween i fajnych przebieranek!



70 komentarzy:

  1. @ Fox/Hubert
    z sędzią A. Rzeplińskim pudło, tak samo jak A. Zoll jest on katolikiem i prawicowcem. A że PiS go nie lubi(-ł?), to wynika tylko z ich totalniackiego podejścia frakcji Ziobro-Kamiński-Szydło.
    Sędzia M. Gersdorf także była obsmarowywana w przekazie medialnym, a przecież była nominatką Lecha Kaczyńskiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święta prawda. Słyszałem, że prof. Zoll nosił mieczyk Chrobrego. Prof. Rzepliński zaś...

      Pozwolę sobie przytoczyć pewną anegdotę.

      Pewnego dnia w pewnym mieście wraz z kolegami kopaliśmy szwabskiego antifiarza. Wtem zza węgła wychynęła pewna charakterystyczna sylwetka. Rześkim krokiem poczęła się zbliżać do naszej grupy. Jeden z mych kamratów prędko rozpoznał jej buldogową twarz.
      — To Rzepliński! — zakrzyknął szeptem.
      — O żesz! — odrzekliśmy chórem.
      — Co też Panowie robią!? — zagadnął prof. Rzepliński.
      Zmieszani spojrzeliśmy po sobie z zakłopotaniem, po czym spuściliśmy oczy.
      — P-panie, p-profesorze... My tylko... To antifiarz z Niemiec... — baknąłem.
      — Słucham? Anfiarz? I do tego szwabski?
      Profesor retorycznie zapytawszy, sprzedał Niemcowi pięknego kopa w wątrobę. Zachęceni przykładem, przyłączyliśmy się doń.
      Po około dziesięciu minutach stwierdziliśmy, że nieproszony gość dostał zasłużoną nauczkę.
      — Dziękujemy za pomoc, panie profesorze.
      — To był mój obowiązek. Do widzenia. Czołem wielkiej Polsce!
      — Czołem wielkiej Polsce!

      Tak było.

      Pzdrwm
      Anon123

      Usuń
    2. I'm Andrzej Rzepliński - representing White Power,
      I stack bodies higher than Trump Tower,
      After midnignt we'll get revange,
      Make Poland Great Again!

      A tak poważnie: słyszałem anegdotę o tym jak Rzepliński na wydziale prawa, kierując jeszcze Helsińską Fundacją Praw Człowieka, mówił, że nigdy nie broni Cyganów.

      Usuń
    3. Póki co Rzepa okazał się zbyt mało postępowy jak na obecną mądrość etapu, stąd posunięta już nie tylko w leciech zetempówa posyła takich jak on reakcyjnych dziadów na śmietnik historii:

      https://krytykapolityczna.pl/kraj/drodzy-dziadersi-mowi-do-was-kaja-puto/

      Dobry wierszyk, ale wykopowicz o ksywie J-Roc też wysmażył niezgorszy, uśmiałem się przy nim jak norka, zacytuję w całości bo jeszcze co nie daj usuną:

      ''Wybrał się Oskarek z Julką na ulice,
      Oskar wziął maseczkę, a Julka przyłbice.
      Będą głośno krzyczeć, będą protestować,
      Może też się uda kościół zdewastować.
      Przeważnie lubili w necie się przechwalać,
      Oskar pisał "je.ać", Julka wypier.alać.
      Ale na ulicy jak w gierce smartfona,
      Wojna się zaczęła, nikt ich nie pokona.
      Cały dzień czekali aż będzie szesnasta,
      Bo jak nie z rodzicem, nie zobaczysz miasta.
      Julka trzyma kredki, Oskar wziął strugaczkę,
      I z innymi dziećmi tak stworzyli paczkę.
      Gdy tak szli ulicą, krzyczą i śpiewają,
      że wszystkie kościoły porozpier.alają,
      że policja może robić tylko laski,
      a im zrobi gówno, je.ać białe kaski.
      Ale rzeczywistość twarz swą pokazała,
      Oskar dostał w pier.ol, Julka się posrała.
      Bo wojna nie smartfon i ekran przed tobą,
      Gdy idziesz na wojnę ktoś bije się z tobą... ''

      https://www.wykop.pl/wpis/53186367/protest-pasta-bekaztwitterowychjulek-heheszki-wybr/

      Usuń
  2. Dobry tekst.
    Niemniej, apeluję o zaprzestanie szkalowania żołnierzy BCh.
    R.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ nie szkaluję żołnierzy normalnego BCh. Jestem im wdzięczny za obronę Zamojszczyzny i akcję pod Gołębiem.

      Ale zwracam uwagę na ważne rozróżnienie: pisałem o "skomunizowanym BCh". Polecam się zapoznać z działalnością tej grupy na Ponidziu, Lubelszczyźnie itp. Wielu z nich płynnie przechodziło do AL

      Usuń
    2. Dokładnie, to iż wielu żołnierzy AK czy nawet NSZ poszło na układ z komuną, nie znaczy zaraz, iż te organizacje jako takie są skompromitowane, ani szkalowaniem przypominanie o sowieckich kolaborantach w ich szeregach. Ponidzie to drugi po Lubelszczyźnie region, skąd czerwona zaraza rozpełzła się na resztę Polski, a skomuszali działacze ludowi wydatnie w tym pomagali, np.:

      https://pl.wikipedia.org/wiki/Franciszek_Kucyba%C5%82a

      https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Ma%C5%9Blanka_(minister)

      https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Morton

      - to jedynie pierwsi z brzegu, podobnych najdziesz sporo. Nie dziwota więc, że do dziś Ponidzie to bastion PSL, nawet w ostatnich wyborach samorządowych, gdzie w świętokrzyskich powiatach był pogrom ''ludowców'', ale tam akurat się utrzymali. Co gorsza, idą wieści, że Jarubas ma ostać się przyszłym prezydentem Kielc, i niestety są na to widoki... a wszystko zaczęło się od ''przyczółka sandomierskiego'' komuny:

      ''We władzach naczelnych SL znaleźli się ludowcy z Kielecczyzny. Byli to Józef Maślanka i Józef Ozga-Michalski, którzy aktywnie zaangażowali się w tworzenie struktur SL na terenie „przyczółka sandomierskiego”, czyli części woj. kieleckiego, zajętej przez Armię Czerwoną. 19 listopada 1944 r. w Łoniowie w powiecie sandomierskim odbył się pierwszy wojewódzki zjazd SL. Uczestniczyli w nim przedstawiciele władz naczelnych partii, a także lokalni działacze. W zebraniu wzięło udział około 200 delegatów reprezentujących powiaty sandomierski, opatowski i stopnicki. Wybrano Zarząd Wojewódzki SL. Przewodniczącym został Maślanka, a wiceprzewodniczącym Ozga-Michalski.''

      https://krakow.ipn.gov.pl/pl4/edukacja/przystanek-historia/96807,Rola-ludowcow-w-przejmowaniu-wladzy-na-Kielecczyznie.html

      https://echodnia.eu/swietokrzyskie/armia-czerwona-na-przyczolku-sandomierskim-oblicza-ucisku-przyfrontowego/ar/c15-14951644?czy_podglad=t&hash_podglad=bbd8e90f7934178a23fa619f0f2c6d22

      ''Wielki bielinianin'':

      http://www.bieliny.pl/asp/pl_start.asp?typ=14&sub=13&subsub=135&menu=155&strona=1

      http://atrakcje.powiat.kielce.pl/component/powiaty/powiat/10/6.html

      https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Ozga-Michalski

      Usuń
  3. "Uderzenie kobiety - nawet samej zaczynającej bójkę - jest u nas wielką zbrodnią. No może odrobinę mniejszą niż kopnięcie pieska..." - no trzeba przyznać, że w ostatnich dniach polscy lewacy i liberałowie okazali się zadziwiająco staroświeccy. Ciągle odwołują się do męskiego honoru, rycerskości, okazują pogardę damskim bokserom. Do tej pory negowali tradycyjne role płciowe, niektórzy w ogóle twierdzili że płeć to tylko wymysł burżuazyjnej kultury. Jeśli mieli rację, no to co za różnica, czy mężczyzna biję innego mężczyznę, czy też kobietę? Pardon, co za różnica czy "osoba z penisem" bije osobę z penisem czy bez?

    Zasada "kobiet się nie bije" jest tworem czystko kulturowym, rycersko-kulturowym i jest pozytywna o ile nie jest nadużywana. No bo na gruncie logicznym i praktycznym jest bezsensowna, bo niby dlaczego nie bić kobiet? Bo są słabsze? Przecież jak kogoś biję to chcę by był słabszy. Skutecznie bić można tylko słabszego od siebie.

    Jak pisałem, ta zasada kulturowa jest dobra o ile nienadużywana, a w Polsce jest - ok. 95% mężczyzn z różnych względów nie uderzyłoby nigdy kobiety. Tymczasem gdyby "białorycerzy" było w Polsce ze 2/3, ale 1/3 byłaby skłonna bić kobiety, to kobiety automatycznie zaczęłyby doceniać i czuć potrzebę opieki ze strony silnych mężczyzn, choćby z tej niebijącej ich części (choć niekoniecznie, bo są też tacy co uderzyliby cudzą a swojej nie). Ogólnie odniosłoby to pozytywny skutek społeczny, kobiety stałyby się niewątpliwie bardziej "kobiece" i mniej rozwydrzone.
    A teraz to łażą, plują, przeklinają po ulicach, a jak dasz takiej w ryja to od razu jesteś wyklętym "damskim bokserem" pozbawionym czci i honoru, a jak cię zamkną, to jeszcze pewnie więzienni białorycerze cię wezmą na celownik, choć ci to już temat na osobny wpis.

    Marjan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze to nie chciało mi się czytać całości.
      A dlaczego kobiet się nie bije wg mnie?
      Bo ma macicę. Nie pochwe tylko macicę.
      I dopóki nie wymyślą sztucznej kobiety są wąskim gardłem.

      Usuń
    2. @Bolko - Tyle że dziś nie chcą rodzić dzieci, a je skrobać, zresztą coraz więcej z nich ma jałowe macice, stąd argument odpada.

      @Mariusz - Dotknąłeś palącej kwestii anachronicznych kompletnie norm w stosunku do kobiet jakie do dziś panują w Polsce a pochodzących z czasów, gdy nie do pomyślenia było, aby płeć żeńska zachowywała się tak, jak dziś przeciętna gimbiara. Pora więc na zasadniczą korektę i aktualizację, nikt tu nie namawia do bicia bab, natomiast muszą one zacząć wreszcie doświadczać autentycznej równości na sobie, gdy same szerzą przemoc, wówczas nie będzie barbarzyństwem, kiedy odpowie im się pięknym za nadobne. Niestety wśród polskich mężczyzn wciąż panuje anachroniczne białorycerstwo, choć widzę na szczęście postępującą zmianę pod tym względem, niemniej wciąż zbyt wolno jak dla mnie.

      Usuń
    3. A ja zwracam uwagę na inny ciekawy fenomem. Mimo tych wszystkich kampanii dotyczącej przemocy wobec kobiet, ogromną popularność zdobyło "50 Twarzy Graya" oraz "Opowieści Podręcznej". O ile w Grayu wiadomo, lasencja daje się poniewierać zboczonemu milionerowi, to w "Opowieściach..." wiele pań jara to, że straszliwy fundamentalistyczny reżim nimi poniera. Mam wrażenie, że niektóre z co bardziej agresywnych demonstrantek marzą o tym, by je seksualnie upokorzył na ulicy jakiś kibol, narodowiec czy ksiądz...

      Usuń
    4. Mała korekta: oryginalnie było, że DAM się nie bije. Dziewka folwarczna nieraz zaś nahajem dostała. Podobnie podchodzono do seksu. Nie wolno było zmusić damy, czy ogólnie wolnej (choćby była tylko królewską kmiotką). Dziewki folwarczne dymano hurtowo i na akord.
      Przypomina mi się scena z przedwojennego westernu. Wild Bill Hickok mija Calamity Jane (z którą miał romans i kosę jednocześnie), ignorując ją. Ta wściekła ściąga mu biczem kapelusz (powoziła dyliżansem), mówiąc: "Jak się spotyka damę, zdejmuje się kapelusz". Hickok spokojnie zawraca, podnosi nakrycie głowy i przez zęby mruczy: "Jak spotkam, to zdejmę".

      Usuń
    5. Masz tu rację Fox, niewątpliwie wiele z nich prowokuje takie sytuacje aby dostać srogie lanie, niejednej Julci zapewne stały suty, gdy spieprzała przed narodowcami. To jak z tymi babami co zarzucają Breivika listami miłosnymi i ofertami matrymonialnymi, z których wiele to zapewne lewaczki czy kobiety innych ras niż biała, fantazjującymi o posiadającej je dziko ''blond bestii'', bo to nie idzie tylko w kierunku Enrique czy Mokebe jak twierdzą rodzime stuleje. Owszem, taki Meller, choć Żyd to przecie ''aryjski'', świetnie sobie radził w Afryce, rżnął czarne dupy aż miło jak wynika ze świadectwa Kydryńskiego, ten z kolei jak wiadomo wolał oblizywać arabskie dziewczątka. Natomiast nie zgadzam się, że pałowanie Julek [ nomen omen ] źle by wyglądało w mediach, stąd należało się przed tym powstrzymać - w takiej Australii na przykład policja nie pierdzieli się stosując w praktyce realne równouprawnienie wobec protestujących kobiet:

      https://www.youtube.com/watch?v=BPyelSRz64I

      Podobne, i to jeszcze bardziej brutalne obrazki widziałem z zadym we Francji i Niemczech. I bardzo dobrze, Wersal niedrogie panie się dla was skończył, pora by także kobiety w naszym kraju odczuły wreszcie prawdziwą równość na własnej skórze, i to dosłownie. Powtarzam z całym naciskiem na jaki mnie stać, nie usprawiedliwiam broń Boże przemocy wobec niewinnych kobiet, a jedynie stosowanie należytych środków odporu tym, które szerzą w przestrzeni publicznej przemoc słowną i fizyczną. Własne łajno musi wylądować im w końcu na twarzy, i lepiej aby działo się to w sposób zdyscyplinowany, inaczej ktoś w końcu ''nie wytrzymie'', złapie taką rozbestwioną sucz za włosy i przypierdoli jej ryjem o bruk, pozbawiając uzębienia raz na zawsze. Rodzice będą musieli wykosztowywać się na implanty, wprawdzie stać ich, ale będzie kłopot, i po co. Nie może być tak,że powołane do pilnowania porządku publicznego służby srają się przed rozpuszczoną jak dziadowski bicz gówniażerią, bo w tefałenie będzie to źle wyglądać, to kto tu do k... nędzy naprawdę rządzi? [ że posłużę się wyrafinowanym słownictwem współczesnych elit intelektualnych ]. Bezkarność rozbestwia tylko Julcie, Oskarki i niebinarne Małgosie z jajami, o antyfiarzach szalejących z młotkami na ulicach już nie wspominając, najwyższy czas napierdalać całe towarzystwo pałami, bo inaczej wlezą nam już całkiem na głowę, i to powinna robić powołana do tego służba mundurowa, a nie pospolite ruszenie narodowców, katoli i zwykłych ludzi jak niżej podpisany, skandal i państwo z paździerza.

      Usuń
    6. @Fox

      Jak kogos ten temat interesuje to mozna poszukac w Google wpisujac "blackpill science".Tam sa zaagergowane informacje z roznych zrodel i z nich dosc jasno wynika ze przykladowo:
      Na portalach porno wiekszosc hardcore(typu sadomaso,ponizanie,seks grupowy,niewolnice itp)ogladaja glownie kobiety,50% kobiet to oglada a tlyko nieco ponad 20% facetow.
      Podobnie psychpoatyczni faceci,narcyzi oraz kryminalisci maja zancznie wieksze powodzenie u kobiet,wiecej dzieci,wczesniej rozpoczynaja zycie seksualne,wiecej partnerek itp(tzw.mezczyzni antysocjalni stanowia tlyko 10% grupy ale plodza az 27% dzieci).
      Psychopatyczni mezczyzni maja ponad 3 razy wiecej partnerek seksulanych niz normalni faceci.
      Jednoczesnie choc kobiety sa kilkunastokrotnie bardziej wybredne na portalach randkowych(lubia tylko 5% meskich profili podczas gdy faceci ponad 60% profili kobiecych)to jednoczenie kobiety maja 3.5 raza wiecej przypadkowego/jednorazowego seksu.
      63% kobiet fantazjuje o gwalcie.
      Mezczyni ktorzy sie czesto umiechaja maja MNIEJSZE powodzenie u kobiet.
      Kobiety preferuja mezczynz z NISZSZYM IQ(preferowana grupa to 75-90 punktow).
      Uwiezieni terrorysci,seryjni mordercy,brutalni kryminalisci nie tlyko otrzymuja tysiace listow z wyznaniami milosci od psychofanek ale takze az 39% z nich mialo stosunki seksualne z opiekujacymi sie nimi lekarkami,psycholozkami,kobietami-straznikami itp.
      Czloknowie gangow maja wiecej partnerek seksulanych niz ci ktorzy do gangow nie naleza,podobnie tzw.bullies.
      Praktycznie wszyscy gwalciciele ciesza sie duzym powodzeniem u kobiet i maja bujne zycie seksulane.
      ipt itd mozna by tak ciagnc bez konca.Zreszta doswiadczenie zyciowe potwierdza iz bycie milym dla kobiety caly czas jest bledem i zle sie konczy-kazda kobieta lubi byc od czasu do czasu nieco "sponiewierana"-szczegolnie w lozku.

      Piotr34

      Usuń
    7. To pokazuje tylko w jak wielkiej hipokryzji żyjemy, rozziew między oficjalną retoryką ''praw człowieka'', w tym kobiet, a realiami społecznymi osiągnął wprost monstrualne rozmiary, przyszedł czas na zasadniczą korektę, inaczej to wszystko rychło pier...nie. Z degeneracją Julek, Oskarków i homoniewiadomo daleko nie zajedziemy, ta banda przegrywów na własne życzenie nie jest zdatna nawet do pracy przy frytkownicy. Zresztą wygląda na to, iż wkrótce w ramach realnego równouprawnienia będą jednako zapierdzielać przy łopacie, i powiedzmy sobie szczerze na taki los zasługują, współczuję tylko stosunkowo nielicznym spośród nich młodym, którzy coś sobą reprezentują, a sam znam takie przypadki, bo czeka ich ciężki los i wielkie osamotnienie w swym pokoleniu ameb. Naprawdę dziś lepiej nie mieć córki, bo graniczy wręcz z cudem, że nie wyrośnie z niej puszczalska, głupia, chamska i agresywna psychopatka:

      https://twitter.com/StZerko/status/1322510446050578432

      https://twitter.com/PatrykSykut/status/1322537334588559362

      https://twitter.com/PatrykSykut/status/1322273456327634945

      Usuń
    8. @Chehelmut

      No to jeszcze wisienka na torcie

      Mezczyzni ktorzy rzadko pomagaja swoim zonom w porzadkach domowych maja WIECEJ stosunkow seksualnych niz mezczyzni ktorzy pomgaja czesto.Przyznam ze prawie mi sie to wymyka....prawie.

      Piotr34

      Usuń
    9. @Piotr 34
      do tych wszystkich badań podszedł bym z rezerwą, bo robią je różne Kinseye by nie opisywać lecz kształtować rzeczywistość.
      Co do członków gangów no to się samo przez się rozumie że jak się ma pieniądze, imprezuje, nie trzeba wstawać do roboty i obraca się w takim środowisku no to przygód jest więcej. Choć akurat ci przestępcy których znałem osobiście pozostali starymi kawalerami a wyróżniali się raczej wizytami w burdelach. A do burdelu czy na roksę może pójśc każdy kto ma chęć i 200 złotych. Tyle tylko trzeba do stosunku z niezłą laską, więc ci tzw. incele po prostu sami chcą nimi być. No bo to jest właśnie wyróżnikiem inceli - że nie chodzą do prostytutek (wtedy by przestali nimi być). Może brakuje im odwagi? Głównymi klientami prostytutek są właśnie gangusy, z których połowa zresztą ma za darmo.

      Usuń
    10. "Mężczyźni którzy rzadko pomagają swoim żonom w porządkach domowych maja WIĘCEJ" = może uważają ich za bardziej maczo, bądź są to typy których te babki się bardziej boją i im nie odmawiają/bądź/oraz są bogaci.
      Co do mafiozów to owszem większość z nich to dziwkarze, miłośnicy sponsoringu czy też i gwałciciele- podobnie jak tzw. znani i bogaci celebryci/artyści. Ale oprócz tego rzeczywiście i jedni i drudzy też dzięki wpływom, bogactwu oraz byciu popularnym np. rockmani/aktorzy nabijają sobie licznik kobiet.

      Osobiście mogę potwierdzić, że tzw. twardziele (czy to realni czy tylko wizerunkowi) mają większe branie. Osobiście znałem gościa który był twardym biznesmenem potrafiącym dać sobie radę w niemal każdej sytuacji (nawet skrajnej), a który wychował się w ciężkich warunkach PRLu, i facet był nie tylko dziwkarzem ale i kobieciarzem, miał wiele żon i kochanek oraz dzieci niczym JKM, którego jest zwolennikiem-nie wszyscy korwiniści to incele.
      Raz dla przetestowania w praktyce torii podrywu, założyłem konto w portalu społecznościowym gdzie zrobiłem profil tak pod twardziela i dostałem kilkanaście ofert randkowych od młodych kobiet w tym nawet od przysłowiowej Julki (eko, weganka, bi, no i działaczka na rzecz "LPG") zainteresowanych nawiązaniem znajomości. Ale później zmieniłem opis na profilu na odwrotny i już jakoś nie było chętnych kobiet.
      Więc wiele zależy od wyglądu i charakteru, wielu inceli to kluski z makiem, ale z drugiej strony część kobiet ma przeróżne gusta np. łysy, albo długowłosy, małomówny (jak filmowi twardziel) czy wygadany jako dusza towarzyska więc nie zadowolisz wszystkich bab, oprócz tego mają fetysz wysokości czyli im wyższy fizycznie tym lepiej, a u mężczyzn zauważyłem nawet fetysz "drobnych kobitek" czyli wysoki, silny facet+niska/drobna dziewczyna-odwrotnie jakoś się nie zdarza, nie mówię oczywiście o starych bogatych, brzydkich prykach, mających za żony i kochanki modelki w wieku 20-35 lat. No i to są problemy inceli+ oczywiście pieniądze, istniej dzisiaj bardzo dużo dziewczyn i kobiet w typie Julki szukających bogatego sponsora, kochasia czy męża, a mających o swojej urodzie, wartości itp gigantycznie wysoką ocenę, myślę, więc, że zawyżenie oceny własnej postaci w przypadku tych młodych femin jest jednym z głównych czynników problemów kobieco-męskich relacji i to nie tylko inceli. Skrajny feminizm i cwelebryci są za to odpowiedzialni ale też i rodzice/znojami tych idiotek. Zresztą poznałem przypadkowo (typu znajoma znajomej) nie tak dawno taką jedną na czacie - taka młodzieżówka "wolnościowa", ale w głowie ma trociny no i popiera protesty pro-aborcyjny, tak, że zmieniła zdanie w sprawy poparcia dla tych narodowców-wolnościowców, taka dosłownie narodowa Julka.
      Zresztą wielu lewicowców pochodzi z rodzin w których była obecna w jakiejś formie patologia, czy propaganda, stąd też te poglądy znałem jednego studenta skrajnego feministę i i extra mocno pro-lpg który tłumaczył swoje poglądy tym, że pochodził z toksycznej rodziny gdzie to kobiety się nim opiekowały i dawał wzorzec, a męska część to jakieś były pijaki i nicponie.
      Odkrywca

      Usuń
    11. Skoro jesteśmy przy temacie kobiet i seksu, to i ja wrzucę swoje 3 grosze.
      Jest taki portal ogłoszeniowy z top ogłoszeniami (spojler :P). To portal w typie olx, gdzie jest wszystko, od ogłoszeń o pracę, po samochody. Są tam także ogłoszenia towarzyskie typu "szukam sponsora".
      Dziennie trafia tam od 6 do 8 ogłoszeń od młodych w większości dziewczyn, które szukają sponsora na najczęściej stały układ, czyli chcą po prostu zostać utrzymankami. Większość to kobiety w wieku 19-25 lat, czasami trafiają się nieco starsze do nawet 35. Bardzo rzadko trafiają się starsze, a częściej trafiają się młodsze i to nawet 16-letnie. Swoją drogą, to ciekawe czy te nieletnie znajdują sponsora, no bo kto się do nich odezwie, skoro to może być prowokacja. Choć może przesadzam z tymi prowokacjami.
      Część ogłoszeń się powtarza, więc przyjmijmy, że dziennie jest tylko 5 nowych razy 365 dni w roku to daje circa about 1800 ogłoszeń rocznie. Czy to dużo czy mało ? Jest nas niby 36 milionów, ale młodych dziewczyn to jednak sporo mniej i te 1800 dziewczyn rocznie, chętnych do puszczania się za kasę, to wydaje mi się całkiem sporo.
      I tu nasuwają mi się dwie refleksje.
      Pierwsza taka, że to jednak smutne, że jest aż tyle młodych i pewnie atrakcyjnych kobiet w kłopotach finansowych. Być może ta plandemia ma swój udział w tym szukaniu kasy za wszelką cenę.
      Druga refleksja to taka, że w sumie szkoda, że człowieka nie stać aby pomóc tym dziewczynom, a przecież powinno się ludziom pomagać.
      Nie byłbym sobą gdybym nie zrobił ogólnej statystyki. Rzuca się w oczy, że najwięcej ogłoszeń jest z Krakowa, któremu siedzą na ogonie Katowice. 80%, a może nawet 85% ogłoszeń jest z obu tych miast. Warszawa jest na trzecim miejscu z około 7%, a Poznań na czwartym z około 4 % . Reszta polskich miast występuje sporadycznie. Ciekawostką jest to, że Kielce, z pozoru małe miasto, rywalizuje pod względem ilości ogłoszeń z Gdańskiem. Brawo Kielce. Łódź niestety to porażka. 3 ogłoszenia na miesiąc. Ponoć w Łodzi (nie ponoć, a na pewno) w porównaniu do innych dużych miast w Polsce są najmniejsze zarobki i najwyższe bezrobocie, a jednak młode Łodzianki niechętne są do puszczania się za kasę. Nie wiem czy to powód do radości czy smutku. Łódź moje miasto :) .
      Generalnie Kraków rządzi i zastanawia mnie, skąd taka popularność tej dawnej stolicy.

      Usuń
    12. Skoro w Łodzi takie małe zarobki, to komu mają puszczać się Lodzianki? Pewnie puszczają się w Warszawie :)
      Swoją drogą zawsze zastanawia mnie jedna rzecz. Dlaczego jak ktoś uważa "puszczanie się" za coś nieodpowiedniego, to po prostu tego nie robi. A, nie stara się wpłynąć na innych, żeby tego też nie robili. To samo tyczy się religii. Z punktu widzenia logiki, to wręcz idiotyczne. Jak widać, nie o logikę tu chodzi.

      Usuń
    13. Proszę nie robić kurwy z logiki.

      Usuń
  4. MICHAŁ MOSKAL KOŃCZY TAK ZWANE INTERNATIONAL LAW OF CYBER OPERATIONS W OŚRODKU NATO W ESTONII

    MICHAŁ MOSKAL ZOSTAJE SZEFEM MŁODZIEŻÓWKI PIS

    ZACZYNA SIĘ U NAS PANDEMIA

    MICHAŁ MOSKAL ZOSTAJE DYREKTOREM BIURA PREZYDIALNEGO PIS NA NOWOGRODZKIEJ ZASTĘPUJĄC ZAUFANĄ PANIĄ BASIĘ

    KANDYDATKĄ NA PREZYDENTA OPOZYCJI JEST KIDAWA-BŁOŃSKA

    PIS W OBLICZU PANDEMII CHCE WYBORÓW KORESPONDENCYJNYCH

    SZEFOWA KE URSULA GERTRUD VON DER LEYEN Z DOMU ALBRECHT STWIERDZA ŻE UE NIE MA NIC PRZECIWKO METODZIE KORESPONDENCYJNEJ STOSOWANEJ NA ŚWIECIE

    PIS I SOLIDARNA POLSKA FORSUJĄ WYBORY ZAŚ GOWIN I OPOZYCJA WSZCZYNAJĄ ZADYMĘ

    OPOZYCJA FORSUJE NIEKONSTYTUCYJNY TERMIN WYBORÓW NA KONIEC ROKU I STAN WYJĄTKOWY

    TRWA WALKA Z PANDEMIĄ

    NASTĘPUJE ZMIANA KANDYDATA Z CENTROWEJ KIDAWY NA LEWACKIEGO TRZASKOWSKIEGO

    BRUDNA KAMPANIA I ZADYMY LGBT

    WYPŁYWA INFORMACJA O TYM ŻE WARSZAWSKI RATUSZ OPŁACA SZKOLENIA ANTIFY

    ODBYWAJĄ SIĘ WYBORY TRADYCYJNE W REŻIMIE SANITARNYM

    SZCZĘŚLIWA WYGRANA ANDRZEJA DUDY GŁOSAMI ROLNIKÓW , KATOLIKÓW I CZĘŚCI NARODOWCÓW

    ZAOSTRZENIE ZADYM LGBT Z MARGOTEM W ROLI GŁÓWNEJ

    WYBUCH MEDIALNEJ HISTERII - MANIPULACJA POZIOMEM POPARCIA MŁODYCH DLA PIS I PRESJA BY KACZYŃSKI ODDAŁ POLE REFORM PARTYJNEJ MŁODZIEŻÓWCE BO TRZEBA POZYSKAĆ MŁODYCH POLAKÓW

    CORAZ BŁYSKAWICZNIEJSZA KARIERA MICHAŁA MOSKALA TYM RAZEM MEDIALNA

    ZAPOWIEDŹ TRZASKOWSKIEGO POWOŁANIA TĘCZOWEJ SOLIDARNOŚCI

    ZIOBRO WŚCIEKŁY CIĄGŁYM CENTROWANIEM REFORM DOMAGA SIĘ ZAOSTRZENIA KURSU W POLSCE W STRONĘ BARDZIEJ KONSERWATYWNĄ

    NAZISYN I AGENT SŁUŻB SPECJALNYCH BND I NATO ARNDT BURCHARD LUDWIG FREIHERR FREYTAG VON LORINGHOVEN ZOSTAJE AMBASADOREM NIEMIEC NAD WISŁĄ

    ROZPĘTUJE SIĘ ZADYMA U NASZEJ WSCHODNIEJ GRANICY

    MORAWIECKI I DUDA WTRĄCAJĄ SIĘ W WEWNĘTRZNE SPRAWY CUDZEGO PAŃSTWA BIAŁORUSI POPIERAJĄC ZADYMĘ O WOLNOŚĆ I DEMOKRACJĘ ZA KTÓRĄ NIE WIADOMO KTO STOI

    TRZASKOWSKI OCIĄGA SIĘ Z TWORZENIEM ,, TĘCZOWEJ SOLIDARNOŚCI ''

    PIS ZUPEŁNIE NIEZROZUMIALE FORSUJE DWA BARDZO KONTROWERSYJNE PROJEKTY USTAW UDERZAJĄCE W ICH OBECNY CENTRALNY ELEKTORAT - ROLNIKÓW , PRACOWNIKÓW PRZEMYSŁU ORAZ KATOLIKÓW

    WYBUCHAJĄ PROTESTY ROLNIKÓW I PRZEMYSŁOWCÓW

    WYBUCHA ROZŁAM W ZJEDNOCZONEJ PRAWICY ORAZ WOJNA MIĘDZY OBOZEM CENTRYSTÓW MORAWIECKIEGO A OBOZEM PRAWICOWCÓW ZIOBRY

    KACZYŃSKI SZUKA WSPARCIA W PSL I OSOBIE KOSINIAKA-KAMYSZA KTÓREMU PROPONUJE KOALICJĘ

    TUSK W PRYWATNEJ ROZMOWIE ZAKAZUJE SZEFOWI PSL WCHODZENIA W UKŁADY Z PIS STĄD KOSINIAK-KAMYSZ ODRZUCA OFERTĘ PREZESA PIS

    KACZYŃSKI DLA USPOKOJENIA SYTUACJI WCHODZI DO RZĄDU JAKO WICEPREMIER I SZEF KOMITETU WSZECHBEZPIECZEŃSTWA

    MICHAŁ MOSKAL PO RAZ KOLEJNY AWANSUJE TYM RAZEM NA SZEFA BIURA WICEPREMIERA KACZYŃSKIEGO

    TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY NAGLE PO 3 LATACH MILCZENIA POSTANAWIA ZAJĄĆ SIĘ WNIOSKIEM DOTYCZĄCYM PRZESŁANKI EUGENICZNEJ

    MA MIEJSCE PRYWATNA ROZMOWA W 4 OCZY MIĘDZY AMBASADORAMI NIEMIEC I USA - LORINGHOVENEM ORAZ MOSBACHER Z DOMU PAULSIN GDZIE PODCZAS KOLACJI OMAWIAJĄ TAKŻE MIĘDZY SOBĄ ,, KWESTIĘ POLSKĄ '' CZYLI JAKIE KROKI PODJĄĆ WOBEC REFORM PLANOWANYCH PRZEZ PIS

    TRYBUNAŁ WYDAJE ORZECZENIE W SPRAWIE ABORCJI I WYBUCHA PEŁZAJĄCA REWOLUCJA NEOMARKISTÓW I GRUP NASTOLATKÓW KTÓRA TRWA DO DZIŚ


    na koniec niecha każdy sam sobie odpowie na pytanie czy ta cała powyższa rozpiska to tylko majania wariata który doszukuje się w tych wszystkich wydarzeniach spiskowej teorii dziejów czy też te wszystkie ,, przypadki '' następujące po sobie jakoś się ze sobą łączą i czy można to nazwać doskonałą grą operacyjną przeprowadzoną wobec zarówno Polski , Polaków jak i samego PiS i rządu a jeśli tak to kto jest kretem w łonie władzy ? Moskal... Morawiecki..Ziobro...Rydzyk...Przyłębska ? A może nikt nie jest tu kretem lecz operacja polegała na taktycznym wywołaniu odpowiedniej reakcji konkretnych ludzi obozu władzy wobec których zrobiono sprofilowanie pod względem ich cech charakteru które miały dać pewne efekty.

    AZARIASZ.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wybaczcie że wyleciał mi z głowy jeszcze jeden punkt czyli działalność ,, polskich mediów '' z kapitałem żydowskim i niemieckim TVN i Onet między innymi które zmanipulowanymi materiałami filmowymi rozpętały histerię na temat udręki zwierząt w Polsce co zostało ,, łyknięte bez popity '' przez naiwny jak dziecko we mgle PiS a także punkt dotyczący tego że już chyba 2 lata temu wokół Jarka zakręciły się środowiska i fundacje proanimalsowe z kapitałem zachodnim i zaczęły go urabiać ideologicznie czego efektem było wstąpienie Prezesa do zespołu sejmowego do spraw zwierząt.

      POZDRAWIAM AZARIASZ.

      Usuń
    2. @Azariasz
      Czyli za wszystko obwiniasz centrowca Moskale ?
      https://natemat.pl/320193,26-latek-szefem-biura-jaroslawa-kaczynskiego-kim-jest-michal-moskal
      Czy może raczej sugerujesz zorganizowaną akcję przejęcia Pisu ?

      Usuń
    3. Nie wiem czy chodziło o przejęcie PiS ale wydaje mi się że pewnego rodzaju przeprofilowanie było wpisane w plan destabilizacji. Moskal mógł odgrywać po prostu rolę słupa sam o tym nie mając pojęcia. Ważne są jego miałkie poglądy które suflował Prezesowi a ten w to wierzył dając sobie wmówić manipulację że PiS straciło poparcie młodych ludzi. Moim zdaniem forsowanie i podanie Piątki dla zwierząt miało na celu odcięcie od PiS elektoratu który się odwróci - rolnicy i katolicy a potem zadziała efekt domina - PiS pójdzie w aborcję by odrobić straty i granat eksploduje. Tak uważam.
      AZARIASZ

      Usuń
    4. Może za dużo kombinujecie, może odpowiedzi są prostsze? Kaczyński u schyłku życia uzyskał prawdziwą władzę i po prostu realizuje swoje pomysły. Nie lubi chłopskiego traktowania zwierząt, ma niejedną fotkę z kotami swoimi czy tam sąsiadów, które dokarmia, od lat uchodzi za miłośnika futrzaków - cyk piątka dla zwierząt. Nie popiera aborcji eugenicznej, o czym już dawno temu mówił - cyk wyrok trybunału w tej sprawie. Ciekawe co dalej, co tam jeszcze prezes ma w zanadrzu? Przydało by się jakąś biografię przeczytać, dowiedzieć czegoś więcej o zainteresowaniach.
      Górnoślązak

      Usuń
    5. @Górnoślązak - Problem w tym, że ten rzekomy ''autokrata'' Kaczafi musi apelować żałośnie do zwykłych wiernych i członków swej partii, aby bronili kościoły, bo podległa mu formalnie jedynie policja olewa sprawę, mimo iż z urzędu jest zobowiązana do ochrony porządku publicznego, to tyle jeśli idzie o ''pełnię władzy'' Jaro. Zgadzam się natomiast, że warto czytać wywiady z prezesem i jego wypowiedzi, by poznać co tam w jego głowie siedzi, to faktycznie bardzo ciekawe.

      @Azariasz - Nie wiem, czy kreślony przez Ciebie scenariusz jest prawdziwy, natomiast stoi za nim niewątpliwie prawidłowa intuicja. Przykro to stwierdzić, ale jesteśmy raczej przedmiotem niż podmiotem polityki międzynarodowej, Bartosiak w zalinkowanej niżej wypowiedzi otwarcie zakomunikował, że straciliśmy szansę na prowadzenie bardziej autonomicznej strategii [ osobny temat, czy w ogóle była na nią szansa ], i teraz pozostało nam już tylko czekać na rozstrzygnięcie starcia między globalnymi mocarzami USA i Chin, no i obserwować jak w tym znajdą się Niemcy, u których robimy tradycyjnie za parobka. Może być więc, że Berlin z Waszyngtonem coś tam ugadały między sobą kosztem Polski, tyle że nie pojmuję jaki by miały interes w tak ostrym mieszaniu nad Wisłą, zbyt mało to byliśmy spolegliwy wobec jednych i drugich? Po jaką cholerę siać zarazę w swym ''kordonie sanitarnym''?

      https://www.youtube.com/watch?v=GKJHkff-5w4

      Usuń
    6. @Azariasz
      "kto jest kretem w łonie władzy ? Moskal... Morawiecki.. Ziobro... Rydzyk... Przyłębska ?"

      Kaczyński?

      abc

      Usuń
    7. Jeśli szukałbym kreta, to przyjrzałbym się temu kto odpowiada za policję - Mariusz Kamiński, minister spraw wewnętrznych.

      Usuń
    8. to nie kret tylko skompromitowany pijaczyna z teczką w obcych służbach. Cała magia...

      Usuń
    9. Nawet gdyby, to jedno drugiemu nie przeczy - ktoś go najwidoczniej w tym celu na to stanowisko wywindował, by służył obcym interesom.

      Usuń
  5. Jestem mega wkurwiony na obecną władzę bo nie uczy się.
    Ja rozumie że w marcu działy się różne rzeczy i do końca nikt nie wiedział jak będzie. I nie przeszkadza mi 140 mln Szumiego czy 70 mln Sasina czy nawet Antonow który za nim wystartował z Chin wiedziałem że będzie z tym problem.
    Ale wkurzyło mnie to że minęło polroku ale Mateusz ogłasza na konferencji zasady które są dopiero ogłaszane w dzienniku urzędowym o 22:30.
    I to jest kurde dramat.

    A sam Fox mówiłeś Fox że armia amerykańska mam nawet plany na wypadek ataku zombi.

    A u nas minęło polroku i jest dramat z jakimkolwiek planowaniem i zarządzaniem kryzysowym.
    I ja osobiście cieszę się z tego kryzysu możesz wreszcie wezmą się do roboty.

    Z ciekawostek na wykopie było że w wuhan są tłumy na paradach z okazji halloween.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze bardziej się dziwię tym, że dały d... też kraje które są o wiele lepiej zorganizowane od naszego Np. Czechy czy Wielka Brytania. Czyżby po pierwszej fali pomyśleli sobie tam "ch... nie pandemia"?

      Usuń
    2. Właśnie, zdecydowanie zbyt mało mówi się o tym, że nie jesteśmy pod tym względem wyjątkiem, i sam biję się tu w piersi. Tym bardziej dziwne, ze przecież odpowiednie narzędzia były już znane od co najmniej dekady, w ostatnim poście omawiam ustawę ''antypandemiczną'' z 2008 roku jeszcze, czyli za rządów PO-PSL. A teraz tumany ochoczo sekundują wyprowadzaniu ludzi na ulice i łamaniu obostrzeń, jakie sami forsowali, gdy byli u rządów, nie mam słów.

      Usuń
  6. Gdy wchodzisz do baru i tam jakiś koleś zaczyna się do ciebie przypierdalać to musisz szybko podjąć decyzje co zrobić. Albo zmieniasz bar albo mówisz kolesiowi "zamknij ryj, chuju, bo ci jebne".
    Jeśli wybiera się drugą opcję, to trzeba pamiętać o dwóch sprawach.
    Pierwsza to, że mówiąc w ten sposób trzeba być faktycznie zdecydowanym jebnąć kolesiowi, a drugą sprawą jest prawidłowa ocena czy faktycznie damy radę mu jebnąć. Jeśli nie spełnia się obydwu punktów, to po naszych słowach pewnie koleś idzie w naszym kierunku. I wtedy biega się jak cipa z płaczem i krzykiem o pomoc.
    I to właśnie robi Pis od pewnego czasu. Próbuje się stawiać, a później spierdala z płaczem i prosi innych o pomoc, tak jak teraz JK apeluje o ochronę kościołów.
    Nie mogę już patrzeć na tych piśdzielców. Rozumiem, że oczywiście te protesty nie wzięły się tak same z siebie i pewnie ktoś je początkowo zaplanował, ale bezradność tej władzy jest porażająca. Nie bronią swoich wyborców, wręcz ostatnio, ustawami, rozporządzeniami i ukrytym lockdownem uderzają w swój elektorat, a z przeciwnikami się pierdolą jak matka z łobuzem.
    Już kilka miesięcy temu (przed wyborami prezydenckimi) pisałem, ze Pis robi zwrot w stronę mitycznego środka i będzie zlewał swój elektorat i tak się kurwa właśnie dzieje.
    To zamknięcie cmentarzy "za pięć dwunasta", mimo, że Morawiecki twierdził wcześniej, że nic takiego nie nastąpi, to już kurwa przegięcie na maxa. Bajdałej, aby ktoś nie myślał, że walę prywatę, to akurat mnie to nie dotyczy, bo ja zawsze cmentarze "zaliczam" kilka dni wcześniej, bo łatwiej dojechać i jest gdzie zaparkować.
    Po prostu oceniam wpływ tej decyzji na elektorat Pisu i raczej im to nie poprawi sondaży.
    Tak dalej być nie może. Pis MUSI poddać się drastycznemu peelingowi i zrzucić z siebie liberałów. Niech spierdalają gdzie indziej. Do komuchów czy założą własną partyjkę, chuj mi do tego.
    W Pis może zostać tylko twarde jądro czyli Zakon PC plus Solidarna Polska, a reszta won ! (w stylu MK :P ).
    JK nie ogarnia juz tematu, więc i on musi odejść.
    Tu się już kurwa żarty skończyły. Do wyborów zostały 3 lata i jeśli ten peeling nie nastąpi, to do władzy wrócą zarówno komuchy jak i partia dla niezadowolonych czyli pewnie ugrupowanie H***wni.
    To jest nasz kraj i tu musimy żyć i nie można pozwolić, aby błędne decyzje zjebały nam wszystkim życie.
    JK zawiódł po całości. Od lat podejmuje same błędne decyzje i nie widzę dla niego już szans na poprawę.
    Co do protestów kobiet, to mimo wszystko nie jestem za biciem kobiet, ani ogólnie napieprzaniem demonstrantów niezależnie od płci, ale lanie wodą nikomu nie zaszkodzi. Protesty są nielegalne i należy je tłumić w miarę łagodnie. Woda nie zabija.
    Ataki wandalizmu na kościoły to już faktycznie zbydlęcenie i tu mnie bardzo (chociaż miło) zaskoczyli kibice, którzy stanęli w ich obronie.
    Co do uczniów, to nie ma się za bardzo co im dziwić, że biorą udział w tych zadymach. Są wynudzeni brakiem szkoły i brak im przez to samo dyscypliny, a poza tym słyszałem, że pewna część nauczycieli w trakcie lekcji on-line, namawia uczniów aby olali lekcje i poszli na protesty. Takich nauczycieli powinno się wypierdalać na bruk, ale kto niby miałby to zrobić ? 5 lat i Pis nie zrobił w sumie niemal żadnej konstruktywnej reformy.
    Moje hasło to : "GRUNTOWNY PEELING !!!"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Mariusz
      "Protesty są nielegalne i należy je tłumić w miarę łagodnie. Woda nie zabija."

      Woda tu nie jest potrzebna. Do szybkiego wytłumienia wystarczyłoby konsekwentne nakładanie i egzekwowanie kar finansowych tylko jakoś władza nie chce tego robić.
      Walono takimi karami w księży, a tu nagle dwie lewe ręce...
      Czy chociaż jeden mandat został nałożony?
      To mi przypomina sytuację fali fałszywych alarmów bombowych w czasie zadymy z maturami - czy znaleziono i ukarano chociaż jednego sprawcę?

      Otóż to z czym mamy do czynienia to nic innego jak przyśpieszone hodowanie w Polsce zdziczałej lewicy przez zapewnienie im cieplarnianych warunków pełnej bezkarności i tym samym szykowanie gruntu pod lewacki przewrót.
      Tym bardziej, że równolegle (i tu dla odmiany już z całą stanowczością) są niszczone katolickie święta czy w ogóle polska tradycja. Już wiosną wiedziałem, że po skasowaniu Wielkanocy będą chcieli skasować Wszystkich Świętych i Boże Narodzenie. Cmentarze mamy właśnie zamknięte, a przed Bożym Narodzeniem znowu będą zamknięte kościoły - mamy to jak w banku.
      abc

      Usuń
    2. @Mariusz
      "teraz JK apeluje o ochronę kościołów."

      Ludzie powoli przestają się oglądać i liczyć na "prawicową" władzę i zaczynają się sami oddolnie organizować więc JK jako naczelny "obrońca cywilizacji" próbuje się pod to podłączyć. A może nawet przedstawić takie inicjatywy jako pisowskie i w ten sposób je sprytnie spalić.
      abc

      Usuń
    3. @abc - Dokładnie, i to wszystko czyni ''prawicowy'' [nie]rząd.

      Usuń
  7. Gdybym mógł doradzić Kaczyńskiemu rozwiązanie kryzysu ( a kryzys podszyty podświadomie kwestią aborcji to jest coś o wiele groźniejszego niż zwykły kryzys polityczny który nie rusza i nie jara aż tak tłumów czyli mas ) to poradziłbym zrobienie z tego kryzysu dyplomatycznego. Mianowicie że Polska stała się celem operacji taktycznej obliczonej na zdestabilizowanie sytuacji wewnętrznej nad Wisłą. Zamiast pisania jakichś głupich ustaw jak chce Duda gdzie tworzy jakieś niedookreślone przesłanki eutanazyjne należy mianowicie po pierwsze aresztować zarówno prowodyrów proaborcyjnych jak i antyaborcyjnych w postaci zarówno Lempart jak i Godek pod zarzutem umyślnego bądź nieumyślnego wzięcia udziału w spisku operacyjnym którego celem było uderzenie w Polskę. Dodatkowo aresztowany powinien być Michał Moskal pod tym samym zarzutem zaś stan prawny powinien zostać przywrócony do stanu poprzedniego czyli wycofanie debilnej Piątki dla Zwierząt oraz uznanie wyroku Trybunału za nieobowiązujący ( tak tak wiem że to nielegalne ale lewicy i tak to lata a prawo w Polsce to i tak fikcja ). Dalej należałoby uznać za przykładem Trumpa Antifę za organizację terrorystyczną i zdelegalizować ją w Polsce zaś tych działaczy którzy odetną się od central zagranicznych przejąć i zrobić z nich akademicką organizację o profilu pokojowym bez naruszania ich programu pod kątem światopoglądu. Następnie pod zarzutem umyślnego bądź nieumyślnego wspierania sił terrorystycznych ( finansowanie szkoleń ) do warszawskiego Ratusza powinno się zastosować nadzór Państwa jednak bez usuwania Trzaskowskiego ze stanowiska. Ostatnim punktem powinno być nic innego jak wydalenie z Polski ambasadorów Niemiec i USA czyli Loringhovena oraz Mosbacher wszak nie możemy być pewni co do ich ,, spotkania '' i jaki ono naprawdę miało charakter bo to wiedzą tylko oni. My wiemy tylko tyle spotkanie odbyło się tuż przed zadymami. Tym samym biorąc pod uwagę że obce ambasady już wcześniej ingerowały bezprawnie w wenętrzne sprawy Polski ( sprawa Margota i LGBT ) tak należy zrobić oczywiście nie zrywając relacji ani z Niemcami ani USA. Takie widzę rozwiązanie kryzysu tak żeby każdy był tu wygrany i każdy był przegrany. Albo pozostaje tkwić w obecnym stanie kryzysu i gnicia z perspektywą tego że trzeba będzie użyć siły prędzej czy później. POZDRAWIAM AZARIASZ.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Azariasz
      Piękny plan, ale nierealny. :)
      Bez peelingu nic takiego nie nastąpi.

      Usuń
    2. Może realny może nierealny natomiast osobiście uważam że owszem
      gruntowny peeling jest konieczny ale żeby móc go zrobić trzeba
      mieć kadry do tego a nie bezjajeczne wydmuszki w postaci Dudy
      czy Morawieckiego w dodatku z przydupasami Gowina i jeszcze Konfą i kibice
      którzy sami nie wiedzą czego chcą i gdzie stoją bo raz tak raz siak. Niby walczą z lewactwem ale gdyby tylko lewactwo nie obrzucało Kościołów to razem by szli obalić PiS. To tylko świadczy o ich idiotyzmie i dziecinadzie bo w drugiej kolejności to właśnie Konfa i kibole by zostali stłamszeni.
      Jak mówi pewne przysłowie czasem żeby pójść do przodu trzeba zrobić krok w tył , krok wstecz. Oczywiście mądry krok a nie wycofka dla samej wycofki.
      AZARIASZ :)

      Usuń
    3. A niby za co aresztować Godek - to ona i jej zwolennicy atakują przeciwników i gromadzą się w pogromowe tłumy przed ich domami?! Co niby jest jej winą - że domaga się respektowania zapisanych w podstawowym dokumencie państwowym fundamentalnych zasad? Potwierdził to wyrok TK, który byłby taki sam nawet gdyby zasiadali w nim Rzepa z Zollem, o ile tylko faktycznie staliby na straży praworządności, o której jeszcze niedawno tak trąbiła lewica. Problem w czem innym: to PiS sam napytał sobie biedy niemiłosiernie przeciągając sprawę, zamiast rozwiązać ją jeszcze za rządu Szydło, protesty jakie i tak by to wywołało nigdy nie osiągnęłyby takiej skali jak dziś. Stawiam tezę, iż celowo czekali z tym na sygnał z USA, jakim było mianowanie przez Trumpa do ichniego Sądu Najwyższego zdeklarowanej przeciwniczki aborcji, to z czym mamy obecnie do czynienia u nas to odprysk jedynie tego, co będzie się wyprawiać na ulicach amerykańskich miast,jeśli dojdzie do reelekcji obecnie urzędującego prezydenta USA. Zresztą my tu gadu gadu o akcji ''szał macicy na ulicy'', a tymczasem szykuje nam się biopolityczny reżim sanitarny i eugenika stosowana :

      http://sierp.libertarianizm.pl/?p=1758

      - ciekawe czemu nikt z tego tytułu nie protestuje? Coś mi się widzi, że to ''chaos kontrolowany'' mający na celu zaprowadzenie orwellowskiego zamordyzmu. Pytanie tylko kto ma tu wjechać w ostateczności na biało, bo nikogo takiego tu nie widzę, poza żoną Hołowni:) - Pierwsza Obywatelka, i jej Szymek jako niebinarna ''first lady'' na miarę naszych możliwości, to doprawdy wizja zbyt straszna, abym ją zdzierżył. Jakby co trąbię od dłuższego czasu o konieczności republikańskiej, a więc wolnościowej dyktatury, a nie jej faszystowskich czy bolszewickich podróbek, więc gdy przyjdzie co do czego pretensje należy kierować pod inny adres.

      Usuń
    4. A kto ma ten peeling przeprowadzic?Duda z Uni Wolnosci czy Morawiecki z Deutsche Banku?Cala nadzieja ze Trump wygra(ciagle jest na to jakas szansa)i wezmie towarzycho za morde-inaczej za rok w Polsce bedzie rzadil Trzaskowskie z Magadlena Sroda a Holownia bedzie robil za konstruktywna opozycje.A Kaczor faktycznie zrobil sie zenujaco zalosny.


      Piotr34

      Usuń
  8. CYTAT:
    Ciekawie wyglądają też perspektywy przed polskim Kościołem. Dostał nagle ożywieńczą iskrę. Jako wspólnota znów zyskał męski, "walczący" pierwiastek.

    Fox, Ty tak na poważnie, czy jakaś cycata lasencja ładnie Cię poprosiła o takie teksty? Naprawdę w to wierzysz?

    Już pomijam fakty, że te ataki na Kościół (chyba z 80 razem) to w większości przypadków zawieszenie na klamce jakiejś tekturki (są oczywiście i poważniejsze - ale mniejszość); więc dajmy sobie spokój - bo w takim tłumie to znajdziesz i faceta z cyckami i babę z niegolonymi nogami...

    A co z wystąpieniem dominikanina o. Szustaka: https://wpolityce.pl/kosciol/524043-o-co-chodzi-o-szustak-ja-tez-nienawidze-tego-kosciola i cała ekipa była pod tym podpisana: https://wpolityce.pl/kosciol/524286-otwarci-ksieza-pisza-apel-wsrod-nich-boniecki-i-szustak

    Z innej beczki - kilka ciekawych fragmentów - jak się sytuacja ma:

    -------------------------------------------------------------------

    Na Warmii może niebawem zabraknąć księży.
    Dla przykładu, do Wyższego Seminarium Duchownego Hosianum w Olsztynie nie zgłosił się w tym roku (2019) żaden kandydat na kapłana.
    Rok temu do olsztyńskiego seminarium zgłosiło się trzech kandydatów.
    Dwa lata temu było ich ośmiu.
    Kiedy na początku lat 90-tych obecny rektor zaczynał studia jako alumn, na jego roku były 24 osoby.

    Cytaty za: https://dziennikpolski24.pl/coraz-mniej-powolan-kaplanskich-w-krakowie-i-tak-nie-jest-tak-zle-w-tym-roku-do-seminarium-duchownego-zglosilo-sie-tu-13/ar/c1-14386915

    -------------------------------------------------------------------

    Spadek zaś liczby nowych kleryków i nowicjuszy pomiędzy 2018 i 2019 to aż 20%.
    W konsekwencji, gdybyśmy zsumowali wszystkich księży w Europie, to na przełomie XX i XXI w. nawet co trzeci ksiądz w Europie był Polakiem.
    W sumie, na wszystkich latach kształcenia bieżący rok akademicki (tj. 2019) rozpoczęło 2853 alumnów, co oznacza, że w ciągu dwóch dekad nastąpił około 60 procentowy spadek powołań do kapłaństwa.

    Cytaty za: https://pl.aleteia.org/2019/11/04/statystyka-liczby-powolan-na-przelomie-roku-spadek-az-o-20/

    -------------------------------------------------------------------

    W ocenie, czy rzeczywiście mamy „modę na niechodzenie na religię”, znów przyda się CBOS. W ciągu ostatniej dekady (konkretnie od 2010 do 2018 r.) uczestnictwo w szkolnej katechezie zmniejszyło się aż o 23% (z 93% do 70%). Najczęściej rezygnują z religii uczniowie szkół w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców – tam na religię chodzi już tylko 44% (głównie uczniów szkół ponadpodstawowych). Na wsi jest to 78%. Widać wyraźnie zasadę, że im większe miasto, tym mniej uczniów na katechezie.

    Masowy wręcz odpływ młodzieży z Kościoła potwierdzają wyniki badania amerykańskiego Pew Research Center z 2018 r. – okazuje się, że w Polsce proces ten postępuje najszybciej na świecie.

    Cytaty za: https://www.tygodnikprzeglad.pl/nauka-religii-czyli-czego/

    -------------------------------------------------------------------

    Według najnowszych statystyk przedstawionych przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego liczba wiernych uczestniczących w mszach świętych nieznacznie spadła do 38,2 proc.

    Opublikowany dziś Rocznik statystyczny Kościoła katolickiego w Polsce „Annuarium Statisticum Ecclesia in Polonia AD 2020” zawiera wyniki badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Polsce przeprowadzonych w 2019 r. i obejmuje dane za rok 2018. Dotyczą one m.in. liczby parafii, księży, zakonników i zakonnic oraz przyjmowania sakramentów.

    Cytaty za: https://portalstatystyczny.pl/odsetek-wiernych-uczestniczacych-w-mszach-swietych-w-polsce/

    -------------------------------------------------------------------

    OdpowiedzUsuń
  9. PART 2


    -------------------------------------------------------------------

    Sprawa pedofili i homoseksualistów:

    HOMO:
    Istnieje teoria, że stan kapłański był schronieniem dla homo (jedna z nisz, gdzie pozwalano im żyć - oprócz np. szeroko rozumianej sztuki - vide Jerzy Połomski) - inaczej, mieliby przekichane w społeczeństwie...
    Teraz, kiedy nie ma takiej nagonki na homosiów, nie mają parcia aby gdzieś się ukryć, stąd spadek powołań...
    Ksiązki:
    https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4879626/sodoma-hipokryzja-i-wladza-w-watykanie
    Frederic Martel „W szafie Watykanu” („In the Closet of the Vatican”). Autor książki stawia tezę, że 80 procent księży pracujących w Rzymskiej Kurii to geje.

    PEDO:
    Skoro biskupi w Polsce nie chcą rozwiązać sprawy pedofilii to może to znaczyć, że im się to nie opłaca, i może prawdziwa skala tych przestępstw jest tak duża, że doprowadziła by do odwrócenia się ludzi od Kościoła, a może po prostu zawarli układ z Kaczyńskim i Ziobrą że nie będą ścigani, a w pojedynczych przypadkach które wyjdą prokurator generalny nie będzie żądał za dużych kar.
    Filmy braci Sekielskich są tu dobrym przykładem...

    -------------------------------------------------------------------

    Przepowiednie i objawienia

    Sam Kościół miał przepowiednie, np. Fatima czy Akita (http://www.duchprawdy.com/akita.htm) - tam jest mowa, że Kościół nie przetrwa w obecnej formie i skurczy się mocno..
    Z wpisu Igora witkowskiego na Facebook'u (26 września): Nawet kardynał Ratzinger (przyszły Benedykt XVI) zebrał kiedyś takie przekazy i już w roku 1969 wydał książkę zatytułowaną "The faith and the future", w której podsumował swe ustalenia słowami "Kościół stanie się mały i będzie musiał zaczynać mniej czy bardziej od początku". Ojciec Stefano Gobbi przekazał zaś wręcz, że "Kościół będzie musiał umrzeć dla odnowy świata".

    Więc nawet Kościół sam sobie nawet nie wróży dobrze...

    -------------------------------------------------------------------

    Sam widzisz, że sytuacja jest nieciekawa - bo nie ma wiernych; nie ma kapłanów, a obecna sytuacja jest raczej bez precedensu - bo w np. w czsach Reformacji dyskusja się toczyła czy JAKI Kościół, a teraz - PO CO w ogóle ten Kościół...

    Ja Ty to widzisz?


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te teorie o Kościele jako instytucji przytułku dla homo, to jakieś wydumane dla mnie i właściwie niemożliwe do zweryfikowania. Tu raczej chodzi o pieniądze, status i efekt JP2. Za papieża Polaka było wiele powołań, bo po prostu był gwiazdorem, przyciągał ludzi. Teraz tego efektu nie ma. Ze sto lat temu, czy jeszcze trochę wcześniej, były powołania, bo dla zdolnego chłopak ze wsi, to była właściwe jedyna droga awansu społecznego. Do tego był wychowywany w nabożnej czci do księdza i dla niego zostanie duchownym to było naprawdę coś. A dziś księża się nie wyróżniają statusem materialnym, społecznym, ich średni poziom jest taki sobie, wielu chce być fajnymi dla wszystkich, co sprawia, że są infantylni, część społeczeństwa jawnie nimi gardzi, media po nich jadą, sami na siebie bat kręcą zamiatając pedofilię pod dywan itp., itd. No to co się dziwić, że taki zawód już nie przyciąga? Kościół w Europie będzie mały, bardzo mały. Ale jest Afryka, Azja, tam są na plusie. Ciekawe kiedy na przeciętnej polskiej parafii będą urzędować czarni księża? Problemy z powołaniami już są, z pełną obsadą też się pojawiają i biskup wysyła na emeryturę najpóźniej jak się da.
      Górnoślązak

      Usuń
    2. @Marcin - Tylko nie zesraj się z podniecenia, i wyjmij tą łapę z majt, to niezdrowo tak ciągle zabawiać się ze sobą. Diagnozuję tu lekki antykościelny pierdolec, i to jako zdeklarowany a-gnostyk aby nie było, niemniej nie cieszyłbym się tak niewątpliwie postępującą gwałtownie ''laicyzacją'' Polski, bowiem nie owocuje ona bynajmniej przyrostem świadomości. Wręcz przeciwnie, stwarza okazję dla szerzenia się ordynarnego zabobonu - wśród Juleczek furorę robi Tarot, wróżby i tego typu pierdoły, a feminazistowskie wiedźmy właśnie skrzykują się na sabat i publiczne rzucanie klątw, pod hasłem ''zamiast Dziadów będą Baby!'':

      https://www.facebook.com/events/1002771676869750

      Jeśli ktoś sądzi, że to są tylko jakieś jaja, dowodzi jedynie swej totalnej ignorancji. I z czego w ogóle się cieszysz pacanie, że księży zastąpią tacy psychopatyczni kołcze jak Mateusz Grzesiak? Właśnie mam pod ręką jego gówniany podręcznik ''kreowania samego siebie'' pod tytułem ''Sikses end Czejndż'' a jakże. Pojeb radzi tam jak wyjść poza ''ramę Polaka'', by np. stać się w myślach Brazylijczykiem, i poczuć dumę ze swego ciała... Pan kołcz najwidoczniej fantazjuje o byciu Enrique z wielką kutangą, doprawdy nie potrzeba wielkiego wysiłku, aby domyślać się co sobie w ten sposób kompensuje. Z kolei ''rama bycia Niemcem'' czyni wedle niego świat zdecydowanie bardziej uporządkowanym i uorganizowanym, ''ordnung muss sein'' się wie. A tak w ogóle wszelkie ''ramy narodowe'' to wedle rebe Grzesiaka zbędne ograniczenia w byciu Europejczykiem, jakby to jedno drugiemu przeczyło, a w końcu ''obywatelem świata'', należy więc wyzbyć się ich w imię zyskania ''potężniejszej inteligencji, niż ta związana z jakimkolwiek lokalnym podwórkiem''. Można by się z tego śmiać, gdyby takowe prostackie metody rycia bani nie działały i to na masową skalę, czego żywym dowodem Julcie właśnie, Oskarki i ''niebinarne'' Małgosie z jajami. No bo skoro można przekroczyć ''ograniczające twój potencjał'' ramy narodowe, to czemu by i nie płci, rasy a w końcu człowieczeństwa jako takiego? Przecież przywiązanie do ludzkiej odrębności to ''szowinizm gatunkowy'' jak głoszą ''antyspecyści''. Urabianiu w ten sposób mas sprzyja postępujące skretynienie np. jakiś narodowiec zbijał się ostatnio na tweeterze z pewnej Julci, odgrażającej się na publicznych forach, że weźmie w kościele ślub cywilny... więc może dobrze, iż takie bydło olewa katechezę, obejdzie się.

      Usuń
    3. Podłe lekceważenie ataków na kościoły i profanacji zmilczę, nawet gdyby chodziło o jedną katolicką świątynię byłby to niesłychany skandal, ciekawym czy byłbyś równie wyrozumiały, jeśliby poszło o synagogę? Poza tym nie wiadomo tak naprawdę ile podobnych akcji wściekłej tłuszczy udaremniono, sam przyczyniłem do jednej kontry więc mi nie pierdol, że posłużę się słownictwem jakże kulturalnych, pokojowych demonstrantów. Podobnie co do Szustaka - ten pajac z kościoła otwartego niczym odbyt starego pederasty sam sobie przeczy, wystarczy porównać co mówił jeszcze pół roku temu:

      https://twitter.com/i/status/1321927593629782019

      - z tym co bredzi teraz:

      https://www.youtube.com/watch?v=Nu3HjXVuixA&ab_channel=Langustanapalmie

      Takich to czasów doczekaliśmy, że podobne mi niedowiarki, albo neopoganie bo i takie przypadki znam, bronią katolickich miejsc kultu przed rozbestwioną neobolszewicką hołotą, gdy różni księża z Księżyca jeszcze mają o to do nas pretensje, mam więc ochotę powiedzieć jednym i drugim zrozumiałym dla nich językiem: ''Wypier...ć!!!'' No i na koniec - wszystkim co jak ty głupio cieszą się z dechrystianizacji Polski, rychło zrzednie mina, gdy obudzicie się na twarzy z tym co wylezie wskutek tego na powierzchnię życia społecznego, jakie demony dosłownie to obudzi, podobne tobie oświecone w swoim mniemaniu jedynie kołtuństwo najwidoczniej nic nie nauczyło doświadczenie historyczne z wściekle antychrześcijańskim SS.

      Usuń
    4. Jeśli ktoś chce się napierdalać w obronie kościołów, to świadczy to jednak o tym, że o Kościół nie jest instytucją martwą.

      A jeśli przestanie się kojarzyć z instytucją liberalno-kremówkową, a z tożsamościową i do tego ze swoistym "fight clubem", to dla niego lepiej.

      Owszem Kościół się zmniejszy, ale zostanie przy nim lepszy materiał ludzki, który będzie mu nadawał ton.

      A co do gejów w Kościele. Znajomy ksiądz powiedział mi: "Ludzie się zastanawiają, co by było, gdyby geje rządzili światem. Jest już na to odpowiedź. Geje rządzą od 50 lat Kościołem i do czego doprowadzili tę instytucję?"

      Usuń
    5. @Chehelmut

      Byl kiedys wywiad z Mgdalena Sroda(prowadzila Madga MOlek program "W roli glownej")gdzie Sroda przyznala wprost ze byla na kursach u czarownicy z Salem i ze jest to rzecz powszechan w tym srodowisku-mozna znalezc artykuly na ten temat na necie ale video z Youtuba usunieto-zreszta znalem niegdys pare feministek i WSZYSTKIE jaraly sie Tarotem,mandalami i podobnymi sprawami.


      Piotr34

      Usuń
    6. "rządzą od 50 lat Kościołem" - oj dużo dużej (choć z przerwami), ale jeśli rozchodzi się współczesność to od + 60 lat. Zresztą też rządzą w sztuce i kulturze, np. w Hollywood i do czego doprowadzili tę dziedzinę?"
      Odkrywca

      Usuń
    7. "Owszem Kościół się zmniejszy, ale zostanie przy nim lepszy materiał ludzki, który będzie mu nadawał ton." - no chyba już czas żeby Krk pierwszy (?) raz w swej historii postawił na jakość a nie na ilość. I przyjął do wiadomości to, że ma wrogów, którym podlizywanie się nic nie pomoże.
      "Geje rządzą od 50 lat Kościołem i do czego doprowadzili tę instytucję?" - stąd właśnie ta pobłażliwość wyższego duchowieństwa wobec księży-pedofili. Biskupi-geje sami wiedzą co mają za uszami stąd też ich wyrozumiałość wobec kolegów którzy wolą nieco młodszych chłopców.
      To nie jest żadna mafia jak to mówią antyklerykałowie - bo w mafii każdy pedofil czy kapuś poszedłby od razu do piachu, a nie byłby przeniesiony do innej parafii.
      Marjan

      Usuń
  10. 'Strach pomyśleć, co będzie jak za trzy lata ci "geniusze" wezmą udział w wyborach. Zagłosują na jakąś gorszą podróbkę Palikota czy Stonogi.'

    Takie cos istnieje co najmniej od 2015.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie no, chłopaki ... . Żeście mnie kurwa mocno zawiedli. Ostatnio wspominano tu jakiegoś Otokieła i nie bardzo wiedziałem o co kaman i pół godziny temu mi się to przypomniało, więc poszukałem.
    Wysłuchałem tego i to było kurwa zajebiste. Facet nie przebiera w słowach, ale mówi ciekawie, rozsądnie i wyciąga słuszne wnioski. Na przyszłość dawajcie konkretny cynk.

    https://www.youtube.com/watch?v=icH3HPWJbUo

    OdpowiedzUsuń
  12. Przemyślałem sobie nad sytuacją polityczną Polski oraz Pisu i perspektywy są nieciekawe. Zanim jednak przejdę do konkluzji, to najpierw trochę historii tytułem wprowadzenia.
    Pis w 2015, wygrał wybory dzięki dwóch grupom elektoratu. Pierwsza grupa to twardy elektorat pisowski, który domagał się antykomunistycznych reform oraz odsunięcia komuchów od władzy.
    To jakieś 33 % całego elektoratu i nazwijmy tę grupę 1/3 .
    Druga grupa dzięki, której Pis wygrał wybory to około 66% i nazwijmy ją 2/3. To ludzie, którzy wystraszyli się islamskich uchodźców i zagłosowali na Pis, gdyż ten obiecał, że nie przyjmie do Polski uchodźców.
    Pis miał duże szczęście, że akurat w 2014/15 nastąpiła zmasowana inwazja migracja uchodźców islamskich do Europy. Niemcy się bardzo z niej ucieszyły, bo widziały już w marzeniach piękną wizję zniszczenia państw narodowych z grupy demoludów. Wyborcy z grupy 2/3 zniszczyli niemiaszkom piękną wizję i tylko dlatego Pis doszedł do władzy.
    500+ nie miało żadnego znaczenia w wyborach w 2015, bo nikt w to nie wierzył. Jeśli polityk mówi, że zabierze, to zabierze, ale jeśli mówi, że da, to tylko mówi.
    Pis głupi nie jest (w sumie jest, ale nie aż tak) i spełnił obietnice wyborcze wobec większości swojego elektoratu i nie zgodził się na islamskich uchodźców ani w pierwszej, ani w drugiej kadencji.
    Co do swojego twardego elektoratu jednak zmienił zdanie, uznając pewnie, że ten elektorat jest obciachowy i postanowił zastopować reformy antykomunistyczne i wysłał twarz tych reform, Beatę Szydło na aut, a w zasadzie na piękne wakacje z wysoką pensją. To jak być rezydentem na Dominikanie.
    Pis postanowił olać swój twardy elektorat czyli grupę 1/3 i powalczyć o mityczny elektorat środka, który jest kulturalny, wykształcony i taki europejski i zapewni im on władzę na wieki.
    W drugiej turze, grupa 2/3 została wzbogacona o beneficjentów 500+, za to może zmniejszona o tych, którzy bali się islamskiej imigracji. W sumie wyszło na to samo liczbowo, choć jednak na plus.
    Twardy elektorat również zagłosował na Pis, trochę z rozpędu, a trochę z lęku, że do władzy mogłyby dojść komuchy.
    Tu przechodzimy do meritum. No bo co się ostało ?
    Po wydarzeniach we Francji, widać gołym okiem, że zmienia się trend i wiatr będzie wiał w drugą stronę. Nie ma jeszcze co do tego pewności, gdyż za wcześnie na takie oceny, ale stawiam browca, że w ciągu najbliższych kilku lat, uchodźcy islamscy staną się passe.
    Za 3 lata wybory parlamentarne. Kto zagłosuje na Pis ?
    Ustanie raczej nacisk UE na przyjmowanie uchodźców, więc ten elektorat nie będzie miał przymusu głosować na Pis. Po szaleństwach covidowych, zacznie się poważny kryzys i skończy się kasa na socjal. W przyszłym roku może Pis jeszcze wysupła pieniądze na 500+, ale w 2022 już raczej nie i stanie się to na krótko przed wyborami.
    Grupa 2/3 nie zagłosuje już na Pis. Grupa 1/3 też się przynajmniej częściowo zbiesi, bo ma pełne prawo czuć się zawiedziona i nie mieć do Pisu za grosz zaufania.
    Pis w najlepszym razie będzie miał 30% głosów w sejmie. Reszta to komuchy spod szyldu PO/PSL/Hołownia, bo już widać pompowanie H***wni.
    Za 2 dni wybory w USA. Jeśli wygra Trump (tak obstawiam), to mimo, iż będzie to pozytywna informacja, to wiele Pisowi nie pomoże.
    Jeśli wygra Biden i wprowadzi wrogi kurs na Warszawę, to paradoksalnie jedyne co mogłoby pomóc Pisowi wygrać trzecią kadencję. To jednak bardzo mętna możliwość.
    Ogólnie jesteśmy w czarnej dupie. Nie martwię się o Pis. Pies mu mordę lizał. Martwię się o wszystkich, którzy czują się Polakami.
    Nadchodzą chude lata.


    OdpowiedzUsuń
  13. Taki dość fajny głos w dyskusji...

    https://xportal.pl/?p=37991

    OdpowiedzUsuń
  14. Tak w kwestii "ruchawek na ulicach W-wy"..to pomyślmy nad ostatnim przemówieniem szefowej niemieckiego MON. Propozycja Niemiec w kierunku DC..."my tutaj mamy swoje małe imperium,uznajemy wasz prymat i chcemy parasola jądrowego USA, Moskwa juz nie jest fajna...ślemy całusy...Angela"....JEDNAK..."Sprawa Chin jest innego kalibru,trzymamy za was kciuki Jankesi..na dziś musimy popatrzeć ..."

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda na to że ktoś wyruchał Donalda w kwestii liczenia głosów? Bo coś to dziwnie wygląda...

    OdpowiedzUsuń
  16. "W elitarnym pekińskim liceum zatłukły na śmierć nauczycielkę. Winą nauczycielki było to, że powiedziała, że w przypadku pożaru najpierw wyprowadziłaby uczennice w bezpieczne miejsce, a dopiero potem ratowała portrety Mao." - niezłe debilki warte jakiejś "eutanazji" (takiej rewolucyjnej) czy aborcji no i gdzie tu rzekomo tak czczony w ateizmie ludzki rozum i sens. To nawet za cara w Rosji takich głupot nie było a tam car był takim państwowym świętym jako oficjalny katechon:

    "Co!? On napluł na mój portret, a ja mam go karmić przez sześć miesięcy. Panowie, wyście chyba poszaleli. Wypuśćcie go i powiedzcie, że ja też mam go gdzieś. I zakończmy już te sprawę. Wielka rzecz!"
    "Pewien chłop został skazany za to, że napluł na portret cara na sześć miesięcy więzienia. Sprawa w końcu dotarła do cara. Gdy dowiedział się o tej sprawie wybuchnął śmiechem i w ten sposób wyraził swoją opinie." - https://pl.wikiquote.org/wiki/Aleksander_III_Romanow
    A był to dość bezwzględny absolutystyczny autokrata, uważanym za chłodnego konserwatystę.
    A tam za Mało (kiedy logiki i rozumu było mao) (mało)użyteczni kretyni i szaleńcy pewnie by takiego chłopa/chłopkę dosłownie zjedli żywcem - co też się zdarzało.

    "Wspaniali i Pierdoły" - powiedzmy wspaniali i ramole hehe, jaka nazwa coś jak w Polsce Puławianie i Chamy:)

    Odkrywca

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedy nowy art o wyborach? Trump lost czy to dopiero epilog do batali?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Planujesz może kiedyś wpis z Agenda 2030 w tle i podpięciem pod The great reset Z WWE? Tego że kolejne fale Covida faktycznie mogą zamieszać w przyszlych gospodarkach z nowym ładem społ. Morawiecki też o rym już wspominał ze bedzie 3,4,5 falal i nowe stpsunki społeczne i gospodarcxe w tym wiecej zdalnie bedzie rzeczywistoscią na lata.

      Usuń
  18. Czy tylko ja mam takie przeczucia ze jak wygra Bidon przez te kopertowe wybory to ts Pandemia Demokratom na ręke? Uważacie że te teorie z czipami to już jie mokry sen sci fi tylko przyszła rzeczywistowć. Nie wiem czy za duzó tej agendy poczytałem i Great Reset Klausa Schwaba oroaz wypociny w rapotrach MFW ale to wszytsko powoli się składa w eko future ;) Atak na kościołu też sie w to wpina. Aaaa Marsz Niepodlegości będzie ciekawie czy cichutko z racji powortou wirusa w TV

    OdpowiedzUsuń
  19. MN zostanie spacyfikowany. Biden wygrał...a to będzie mieć szybko konsekwencje w zachowaniu "prawicy" w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wyruchali Donalda, a może to taktyczny odwrót i finalna scena odbędzie się w SN USA?... a potem już tylko czyszczenie ulicy ze skrajnej lewicy ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Problem w tym chyba ze przewaga z sondaży zachowana. Efekt tezgo ze bez pocztowych głosów bylo blisko stad zwolenicy Trumpa czują sie oszukani. 4mln glosów to sporo do wydrukowania aczkolwiek z artykułow Foxa o wykluczaniu wyborcow i nagrania wypeniania kart jednak przypadkowe nie są. Lecz daleki jestem od teori Quanonow czy jak oni tam maja ze ich mesjasz zostal oszukany od tak. Ze oznaczyl karty radio cos tam blablabla tak takie opinie lataja po necie. Jedyne co mnie ruszylo to crnzura wystapienia w TV bo do Twitera juz przwyklem. Lekko nerwujace tez podkreslanie że Kamala pierwsza czarna indyjka kobieta na vice. A niby tolerancja jest a tak to podkreslaja ze jest inna. Masakra. Pomijam juz to co Fox o niej pisał ;)

      Usuń
  21. Trump leży już na katafalku. Dzięki Kamalii Harris Ameryka ma szanse dołączyć do I świata. Bo jak na razie to jest bantustan z bronią A.

    OdpowiedzUsuń
  22. Czyli co, komuniści z USA pozdrawiają kimunistów z CHRL? W koopie siła. Hey niech żyje Huawei.

    OdpowiedzUsuń