sobota, 28 marca 2020

eXtinction: Ebola-chan, Corona-chan


Ilustracja muzyczna: Ebola-chan Theme Song



TIA. Things in Africa.




Joseph-Desire Mobutu, używający również nazwiska Mobutu Sese Seko Kuku Ngbendu Wa Za Banga był prezydentem Konga/Zairu w latach 1965-1997. Nosił fajną czapkę z leoparda a utrzymał się u władzy przez ponad trzy dekady m.in. dzięki umiejętności geopolitycznego lawirowania. W pierwszym okresie rządów trzymał z USA, Francją, Belgią, Izraelem i RPA. W 1972 r. przeorientował się na Czerwone Chiny. W połowie dekady zaczął jednak sympatyzować z Sowietami. Dokonał wielkiej czystki "agentów CIA" (zapewne 99 proc. z nich żadnymi agentami nie była...) i znacjonalizował zachodnie aktywa. W 1975 r. CIA dokonała więc nieudanego zamachu na tego dyktatora. To jeszcze bardziej usztywniło stanowisko Mobutu. W 1976 r. doszło jednak do zdarzenia, które wymusiło na nim przeproszenie się z Ameryką. Na pograniczu Zairu i Sudanu, w dolinie rzeki Ebola wybuchła epidemia gorączki krwotocznej. Nową chorobę nazwano Ebola - chan.




Ponieważ zairska służba zdrowia nie mogła sobie z epidemią poradzić (zwłaszcza, że w miejscowych szpitalach wielokrotnie wykorzystywano jednorazowe strzykawki), do akcji wkroczyła Światowa Organizacja Zdrowia i amerykańskie Centrum Kontroli Chorób (CDC). Eksperci CDC mieli już gotowe testy do wykrywania wirusa i dokładnie wiedzieli jak on się przenosi. Po kilku tygodniach epidemię więc opanowano. Skąd jednak Amerykanie mieli gotowe testy? W połowie lat 60. firma Litton Bionetics, CDC i Narodowy Instytut Raka (NCI) prowadziły badania nad wirusami podobnymi do eboli. Doszli wówczas do wniosku, że te wirusy nie przenoszą się z małp na ludzi. Przenieść je można jednak np. za pomocą szczepionek. (Niejaki Ed Haslam, przewijający się na obrzeżach śledztwa w sprawie JFK, twierdzi, że jego ojciec mikrobiolog, mówił mu w połowie lat 60. o dziwnym wirusie, który nazwano "gorączką doliny Ebola".) Tak się też dziwnie zdarzyło, że w 1975 r. niemiecka spółka kosmiczna OTRAG (w której pracowało wielu dawnych nazistowskich naukowców) wydzierżawiła w Zairze tereny o wielkości 1/3 Polski, by prowadzić tam testy rakietowe. Te tereny stały się bazą działania dla różnych tajnych operacji a epidemia eboli zbiegła się w czasie z osiągnięciem przez tę bazę pełnej gotowości operacyjnej. W 1979 r. Breżniew namówił francuskiego prezydenta Valery'ego Giscarda d'Estaigna, by naciskał na Mobutu w sprawie wymówienia dzierżawy dla OTRAG. Spółka przeniosła się po tym do... Libii, gdzie zaprosił ją Kaddafi.



W 1995 r. administracja Clintona chciała obciąć budżet CDC. Wówczas Fundacja Sloana sfinansowała wydanie książki "Gorąca strefa" poświęconej eboli, na podstawie której nakręcono film. Doszło do wysypu katastroficznych książek poświęconych epidemiom. I nagle znów doszło do wybuchu epidemii w Zairze. Epidemię opanowano, fundusze dla CDC zwiększono a wirus niemal się przez 20 lat nie zmienił - w żaden sposób nie zmutował. Tak jakby trzymano go cały czas w zamrażarce. Ebola-chan jest wiecznie młoda.




W 1970 r. przed Podkomisją ds. Środków Publicznych Izby Reprezentantów wystąpił dr Donald MacArthur, naukowiec z Departamentu Obrony. Było to jeszcze przed powstaniem Konwencji o Broni Biologicznej,  więc całkowicie legalnie prosił on kongresmenów o 5-10 mln USD środków na badania nad syntetycznym wirusem atakującym ludzki system immunologiczny. Twierdził, że takiego wirusa uda się opracować w ciągu 5-10 lat. Środki zostały przyznane. I tak się dziwnie złożyło, że w 1978 r. zostały po raz pierwszy zaobserwowane dwie nowe choroby: AIDS i zespół chronicznego zmęczenia. Jeszcze tych nazw nie miały, ale diagnozowano ich objawy. CDC zaczęła mówić o nowej groźnej chorobie o nazwie AIDS od 1981 r. Część badaczy: np. dr Robert Strecker, dr Alan Cantwell czy dr Leonard Horowitz od dawna snuje teorie mówiące, że HIV to wirus sztucznie wyhodowany. Dr Cantwell pisał np., że rozprowadzono go prawdopodobnie za pomocą testów szczepionki na wirusowe zapalenie wątroby typu B przeprowadzanych wśród gejów. Testy te były prowadzone przez dyrektora Nowojorskiego Centrum Krwi, dr Wolfa Szmunessa (pochodzącego z Polski, będącego przyjacielem... Jana Pawła II). Inna teoria mówi o testach przeprowadzanych w więzieniach. Po tym jak przez pół roku wirus nie dawał oznak żadnej złośliwej działalności, więźniów wypuszczano, a oni nieświadomie go roznosili wśród  gejów. Pamiętacie firmę Litton Bionetics, która w latach 60-tych pracowała nad wirusami podobnymi do eboli? To ona dostała na początku lat 70-tych 2 mln USD grantu na badania nad wirusami atakującymi układ odpornościowy. Oczywiście oficjalna wersja mówi, że HIV został po raz pierwszy znaleziony w organizmie szympansa. Nie wspomina się jednak, że ten szympans całe życie spędził w laboratorium.





Dr Leonard Horowitz, doszedł do tego, że eksperymentalna szczepionka na wirusowe zapalenie wątroby typu B, która wiąże się z AIDS została opracowana przez firmę Merck, Sharp & Dohme z wykorzystaniem materiału pobranego od zarażonych małp dostarczonych przez... Litton Bionetics. Potwierdził to dr Maurice Hilleman, który był wówczas szefem działu produkcji szczepionek w Merck, Sharp & Dhome. Stwierdził on w jednym z wywiadów, że szczepionki te posiadały około 40 "nieaktywnych wirusów". Dodał on też coś szokującego: "A szczepionka przeciwko żółtej febrze zawierała wirusa białaczki, ale wie pan, to było w czasach, kiedy wiedza na ten temat była jeszcze bardzo niedoskonała". Bakteriolog dr Bernice Eddy już w latach 50-tych odkryła w szczepionkach przeciwko polio małpiego wirusa SE polyoma. Skażone szczepionki podała małpom, które zdechły lub zostały sparaliżowane po ich wstrzyknięciu. Została za to zdegradowana przez swojego zwierzchnika w Narodowym Instytucie Zdrowia. W 1972 roku mówiła w Kongresie: "Jeśli nadal będziecie pozwalać na obecność na rynku tych skażonych szczepionek, to gwarantuje wam, że w ciągu następnych 20 lat będzie mieli taką epidemię raka, jakiej świat dotąd nie widział".




Horowitz przedstawił również umowę wskazującą, że lutym 1962 r. rozpoczęto realizację tajnego programu badań nad wirusami rakowymi. Judyth Vary Baker twierdzi, że była dziewczyną Lee Harveya Oswalda. Swoją historię opisała w książce "Lee and Me: How I came to Know, Love and Lose Lee Harvey Oswald". Poznała go w 1963 r. w Nowym Orleanie, gdzie była asystentką dra Altona Ochsnera, szefa bardzo znanej tam wówczas kliniki. Ochsner  to co prawda chirurg, ale też osoba bardzo zaangażowana w badania nad rakiem. To on udowodnił, że palenie papierosów wywołuje raka. Według Baker miał też pracować nad "galopującym rakiem"… dla CIA. Tak się jakoś dziwnie złożyło, że zabójca Oswalda Jack Ruby tuż przed swoją śmiercią w więzieniu skarżył się , że "wstrzyknięto mu szybko rozwijającego się raka". David Ferrie miał zaś hobbystycznie szukać lekarstwa na raka i prowadzić nawet w tym celu eksperymenty na zwierzętach.



Oczywiście świat poszedł przez ostatnie kilkadziesiąt lat do przodu. Epidemia raka dotknęła setki milionów ludzi, podobnie jak AIDS, ale to raczej cisi zabójcy, do których społeczeństwa jakoś się przyzwyczaiły tak jak do wypadków drogowych i alergii. Magic Johnson ma AIDS od 30 lat i jakoś żyje, podobnie jak kilkaset milionów ludzi w Afryce, którzy są codziennie wystawieni na choróbska,  o których nawet nie słyszeliśmy. Zapewne nie przejmowalibyśmy się specjalnie tą cichą depopulacją, czy spektakularnymi epidemiami różnych eboli w jakichś "gównianych kraikach", gdyby depopulacją zajmowali się tylko zachodni globaliści. Niestety jednak zajęli się nią również Chińczycy - z właściwym dla siebie rozmachem pomieszanym z bałaganem. Widzimy to teraz przy okazji epidemii koronawirusa zwanego wirusem Wuhan i wirusem KPCh.

Jak pisze Hanna Shen:


"Według państwowej stacji CCTV, 16 marca, władze Chin wydały zgodę, by stworzona przez zespół Chen Wei, specjalistki ds. broni biologicznej z Wojskowej Akademii Nauk, szczepionka przeciw #wirusKPCh weszła w fazę testów klinicznych. Zespół Chen przybył do Wuhan 26 stycznia gdzie miał pracować nad szczepionką.
Wang Hao, urodzony w Chinach, a mieszkający na Tajwanie komentator i analityk finansowy zwrócił uwagę, że cykl produkcyjny szczepionki zajmuje ok. 5-6 miesięcy, a więc Chen zaczęła pracować nad szczepionką około września ubiegłego roku. "Jaką więc „sekwencję genomu” wykorzystano do jej opracowania?"
Wang Hao wspomniał także, że 18 września ubiegłego roku, miesiąc przed otwarciem Światowych Gier Wojskowych w Wuhan (to jest to wydarzenie na którym byli Amerykanie i Pekin teraz twierdzi, że podrzucili wtedy wirusa), rząd chiński przeprowadził w Wuhan ćwiczenia dot. "postępowania w przypadku nagłego pojawienia się nowego koronawirusa”. Dziwnie zbiega się to z możliwym momentem prac nad wspomnianą szczepionką.
Zdjęcie opakowania szczepionki opublikowane przez KPCh wskazuje, że 26 lutego Instytut Nauk Medycznych Wojskowej Akademii Nauk i firma CanSino Bio-B wspólnie wyprodukowały „rekombinowaną szczepionkę przeciw koronawirusowi”.
Wang Hao zauważył, że firma CanSino Bio-B współpracująca z Wojskową Akademią Nauk nad szczepionkami przez lata notowała straty. W marcu ub. r. po wejściu na giełdę w Hongkongu notowania jej akcji były niskie. Zaczęły rosnąć w listopadzie a w grudniu cena akacji się podwoiła. W tym miesiącu znów się podwoiła.
W styczniu po przybyciu do Wuhan Chen Wei miała przejąć pełną kontrolę nad laboratorium BSL 4 w Wuhan.

(...)



Włochy: Pierwszy wykryty przypadek #wirusKPCh to Hu Yamin członkini KPCh, dziekan wydziału literatury na jednym z uniwerków w Wuhan Pani zajmuje się marksistowską teorią literacką, była wiceprzewodniczącą Towarzystwa Badań Marksistowskich i Teorii Literatury. Wyleczona
Komentarz jednego z chińskiego internautów: przebyła tysiące km by zrzucić truciznę."

Nie ulega żadnych wątpliwości, że Chińczycy tuszowali u siebie epidemię przez ponad dwa miesiące.
Gdyby tego nie robili, epidemia byłaby dzisiaj aż o 95 proc. mniejsza. To oni ponoszą za straty gospodarcze z nią związane i to im należy wystawić za to rachunek, np. nacjonalizując zagraniczne aktywa chińskich państwowych firm.

Tajwan już 31 grudnia ostrzegał WHO przed wirusem Wuhan. WHO bagatelizowała sprawę. Organizację tę należy rozwiązać, bo została skorumpowana przez ChRL.

Amerykanie w styczniu ostrzegali Włochów przed pandemią. Włosi nie wprowadzali ograniczeń, bo nie chcieli się narażać Chińczykom i tracić chińskich kontraktów. Teraz stracą o wiele więcej.

Amerykańskie służby próbowały też ostrzec Trumpa w styczniu. Zamiast tego posłuchał się Jareda Kushnera, który przekonywał go, że epidemia jest dmuchana i że to "zwykła grypa".



Tym, którzy twierdzą, że chiński wirus to "zwykła grypa", chciałbym zwrócić uwagę na to, że we Włoszech i Hiszpanii umierało na to cholerstwo kilkaset osób dziennie (nawet do tysiąca). A ile umierało w Wuhan? Przecieki mówiące o 1500 osób palonych w krematorium dziennie wyglądają teraz na bardzo prawdopodobne. Powiązany ze służbami miliarder Guo Wengui szacował na początku lutego liczbę ofiar w Wuhan na 50 tys. Powoływał się na swojego informatora. Krematoria zaczęły tam niedawno wydawać urny z prochami rodzinom. Ustawiły się przed nimi ogromne kolejki. Zdjęcie jednej z tych kolejek zostało szybko wycięte przez chińską cenzurę.


Z danych podanych przez chińskie Ministerstwo Przemysłu i Technologii Informacyjnych wynika, że w styczniu i w lutym nagle spadła liczba abonentów telefonii komórkowej w Chinach aż o 21 mln. Wcześniej każdego miesiąca, od wielu lat, mocno ona rosła. W grudniu np. skoczyła o ponad 3 mln. Przypominam, że w Chinach posiadanie telefonu komórkowego jest obecnie rzeczą niezbędną, by załatwić wiele spraw, np. dostać receptę od lekarza czy posiadać konto bankowe. Wszystkie konta są zarejestrowane na konkretne nazwiska. Możliwe, że wiele z likwidowanych numerów to konta firmowe, w spółkach, które upadły. Ale jeśli nawet tylko jedna dziesiąta abonentów zmarła w styczniu i w lutym, to mamy liczbę zgonów przekraczającą 2 mln. Co innego mogło spowodować taki pomór?

Zastanówcie się, co sprawiło, że Korea Północna w panice szybko zamknęła granicę z Chinami, mimo że od tej granicy zależy jej gospodarcze być albo nie być? Czego się  tam przestraszyli? "Zwykłej grypy"?

Wielu katolickich tradsów krytykuje to, że wprowadzono drakońskie restrykcje dotyczące uczestnictwa w nabożeństwach. Tak jest jednak nie tylko w krajach chrześcijańskich. W Izraelu całkowicie zamknięto synagogi. W Arabii Saudyjskiej zamknięto Kaabę. Stolica Apostolska dysponuje świetnymi służbami wywiadowczymi (spytajcie dra Sendeckiego :). Ona wiedziała co się święci, więc zamknęła kościoły szybciej niż rządy wprowadziły kwarantanny. (W dawnych wiekach często się też zdarzało, że władze kościelne zamykały świątynie w trakcie zarazy. Św. Karol Boromeusz wprowadził również rodzaj "mszy zdalnych" - nabożeństw przy kapliczkach na ulicach, obserwowanych z okien przez wiernych.) Tradsi mówią, że tego wirusa przyniósł w Wielkim Poście Szatan. Nie dodają jednak ważnego szczegółu: tym Szatanem są globaliści z Komunistycznej Partii Chin sprzymierzeni z siłą wrogą ludzkości.

***

A w następnym, być może ostatnim, odcinku serii eXtinction, sadystycznie poznęcam się nad kobietami. Ale tylko nad tymi brzydkimi i głupimi.

61 komentarzy:

  1. Z tym wirusem to pojechałeś paranoją zapodawaną nam codziennie z mediów.dane statystyczne nie potwierdzają tej teorii .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierzysz w chińskie dane statystyczne mówiące, że przez dwa miesiące mieli trzy razy mniej zgonów niż Włosi w dwa tygodnie?

      Usuń
  2. Pastor Chojecki i szurlandia z "Kościoła Nowego Przymierza w Lublinie" lubią to.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podziękowałeś już Towarzyszowi Xi Jinpingowi za jego przywództwo w walce z koronawirusem?

      Usuń
    2. Nie ma takiej potrzeby. Przywództwo w walce z koronawirusem należy się z urzędu albinosom z Tajwanu.

      Usuń
  3. Tutaj bardzo dobry i uźródłowiony zbiór faktów nt. COVID-19:
    https://swprs.org/a-swiss-doctor-on-covid-19/
    Dość uspokajająca lektura.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie to trochę rozdymane jest - np. taka kolejka; każdy ma komórkę (bo podobno mieć musi); i zero zdjęć (no, jedno, zdjęte przez cenzure chińską) - lekko nieprawdopodobne....

    Dwa:
    Jak Ebola i inne cuda nie przenoszą się ze zwierząt na ludzi, to wszczepienie ich też może nie pomóc; a zwłaszcza nie pomoże na poziomie przenoszenia się z jednego człowieka na drugiego; a to podstawa epidemii...

    Pójdę w układ, że ten koronawirus atakuje już zaatakowanych - np. taka teoria spiskowa z sprawie Włoch:
    Bergamo we Włoszech dostało szczepionki przeciwko grypie: https://www.bergamonews.it/2019/10/21/vaccinazione-antinfluenzale-a-bergamo-ordinate-185-000-dosi-di-vaccino/332164/
    ... a UK ostrzega, że każdy co miał taką szczepionkę, powinien unikać zakażenia tym koronawirusem przez co najmniej 12 tygodni, inaczej raczej cińko-cińko: https://www.mirror.co.uk/news/uk-news/coronavirus-top-medic-warns-anyone-21708701

    Chociaz z drugiej strony - Włosi raczej towarzyscy są i jak się np. witaja, to się całują i inne uściski - więc wirus ma ułatwione działanie - więcej też Włochów mieszka z rodzicami; niż np. Niemców...
    Dodatkowo, sprawy nie ułatwiało podejście rządów i innych - w stylu: "to tylko zwykła grypa"; więc każdy myślał, że luzik...

    Hiszpanie chyba podobnie mają..... więc efekt jest, jaki jest...


    A tu parę stron z danymi jak ta cholera się rozchodzi...
    https://mapakoronawirusa.pl/
    https://www.gdziewirus.pl/
    https://epidemia-koronawirus.pl/
    https://kwirus.pl/
    https://epidemia-koronawirus.pl/
    https://bing.com/covid
    https://gisanddata.maps.arcgis.com/apps/opsdashboard/index.html#/bda7594740fd40299423467b48e9ecf6
    https://www.worldometers.info/coronavirus/country/poland/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "np. taka kolejka; każdy ma komórkę (bo podobno mieć musi); i zero zdjęć (no, jedno, zdjęte przez cenzure chińską) - lekko nieprawdopodobne...." - akurat fotek wychodzi już trochę więcej na jaw.

      W jednym (jednym!) domu pogrzebowym w Wuhan sfotografowano stosy urn. Tysięcy urn.
      Ten jeden dom pogrzebowy wydał rodzinom w ciągu dwóch dni 5000 urn.

      http://shanghaiist.com/2020/03/27/urns-in-wuhan-far-exceed-death-toll-raising-more-questions-about-chinas-tally/?fbclid=IwAR2-jcHJXe15lJCbeGcHLTubZ7vCZaWoodYtF7aSJp9ZcLu7OyRADPWyx-M

      I jeszcze apropo statystyk. Nagrano jak w Chinach nie chcą przyjąć do szpitala pacjenta z objawami Covid, bo oficjalna polityka mówi, że muszą mieć zero zachorowań:

      https://www.thegatewaypundit.com/2020/03/hospital-in-china-refuses-to-admit-coronavirus-patient-to-keep-zero-new-case-record-upset-family-starts-a-fight-with-hospital-staff-video/?fbclid=IwAR1_rreIkFX2PPWHrvHaEfeHIssyOB3v4ZJffX7pooposQJZMntVgAmtdDE

      Usuń
  5. Sorry, zapomniało mi się dopisać...

    Po przetestowaniu ponad 1000 próbek pochodzących od dzikich zwierząt, naukowcy z Chin stwierdzili, że sekwencja genomu wirusa, który przenosi łuskowiec odpowiada w 99 proc. sekwencji genomu wirusa pobranego od pacjentów zarażonych koronawirusem (dane oficjalnej chińskiej agencji prasowej Xinhua). Oznacza to, że to od łuskowców najprawdopodobniej człowiek zaraził się wirusem. Naukowcy uważają, że to odkrycie ma ogromne znaczenie dla zapobiegania rozprzestrzeniania się koronawirusa.

    https://www.medonet.pl/zdrowie,odkrycie-chinskich-naukowcow--gospodarzem-koronawirusa-moga-byc-luskowce,artykul,01822953.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie aktualne info. Już to zdementowano.

      https://www.scmp.com/news/china/science/article/3076970/pangolins-may-not-have-passed-coronavirus-humans-say-chinese

      Usuń
    2. Dobrze Hubercie, że poruszasz temat Koronawirusa bo jak widać, nawet Twoi czytelnicy nabierają się na chińską propagandę.

      Usuń
  6. To że Chiny to zmontowały to pewne. Wywołały u siebie działania, które przeraziły tzw"cywilizowany zachód" wywołując panikę i strach przed nagłą i niespodziewaną. Inni to "łyknęli". Statystycznie śmiertelność jest na tym samym poziomie co zawsze. A że giełdy krwawią to bogaci się wzbogacą, biedni będą biedniejsi. Po co wojna i bombardowania. Skala zmian dotycząca członka danej społeczności olbrzymia. I przyjęta bez zastrzeżeń. Reżyserzy osiągnęli cel. Planowane to było wcześniej ale jakiś pewnie kłopot z synchronizacją. Kto pamięta oficjalny apel Merkelowej, żeby robić zapasy żywności i wody na trzy tygodnie. Teraz się przydają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez tak uwazam-cala "epidemia" jest "rezyserowana" ale takich rzeczy nie robi sie "z powietrza"-to byloby zbyt latwo zdemaskowac.Wiec jakis wirus(i to dosc wredny jest)i jacys ludzie na to umieraja-potem sie statytstyki "podkreca"(z roznyc lokalnych powodow-dosc dobrze pisze o tym Matka Kurka)i mamy "globalna pandemie".
      Co nie zmienia faktu ze to Chiny spi.....lily sprawe i ma racje @Fox piszac ze Chiny powinny swiatu zaplacic odszkodowania-klamali od samego poczatku i w duzym stopniu to wszystko ich wina-to kraj totalitarny a kraje totalitarne trzeba gnoic.Ze to narracja Trumpa?-coz z tego skoro wszystko wskazuje na to ze to takze prawda.
      Co do samej broni biologicznej-coz,to bron niemal idealna,atakowany czesto nawet nie wie jest "pod obstrzalem"-coz lepszego dla atakujacego niz sytuacja kiedy zaatawkowany nawet nie wie ze jest atakowany?Chiny probowaly pojsc droga Zachodu(sadze iz racje ma @fox podejrzewajac ze Zachod takie rzeczy tez robil w przeszlosci-taki chocby AIDS ewidentnie wyglada na sztuczny twor)ale typowo chinski syf,bajzel oraz typowy dla krajow totalitarnych brak zachamowan("u nas ludzi mnogo")sprawil ze spre...lili sprawe koncertowo-dlatego trzeba ich ukarac(znajcjonalizowac na swiecie wszystkie mozliwe srodki nalezace do Chin).

      Piotr34

      Usuń
    2. "Statystycznie śmiertelność jest na tym samym poziomie co zawsze." - naprawdę w Hiszpanii jest śmiertelność na tym poziomie co zawsze? To czemu na miejskim lodowisku w Madrycie musieli nagle zrobić wielką prowizoryczną kostnicę?

      Usuń
    3. Lodowisko to pragmatyzm. Ponadto ekspozycja ciał na widok publiczny potęguje wrażenie. Jeżeli działają tak, że po stwierdzeniu w szpitalu koronawirusa zamykają szpital (tak, tak) to szpitalne kostnice nie pracują. Ludzie umierają po domach itd. itp. Macron puścił farbę, cytuję z pamięci "...jesteśmy na wojnie...". Najgorsze to, że nikt nie wie kiedy to zatrzymać. Kryzys roku 2008 to był pikuś. I robi się coraz trudniej. Na serio, ktoś nie wytrzyma i odpali rakietę, co poniżej w komentach jakby się czuje. A potem klimat się ochłodzi.

      Usuń
    4. @Foxmulder
      "To czemu na miejskim lodowisku w Madrycie musieli nagle zrobić wielką prowizoryczną kostnicę?"
      Może dlatego, że muszą kremować ciała i krematoria nie wyrabiają? A czemu nie wyrabiają? Bo może do tej pory ludzi grzebano w ziemi i tylko niewielka część była kremowana - więc istniejących krematoriów jest za mało, żeby obsłużyć wszystkie zgony? Nie wiem. Ale brzmi rozsądnie.
      Liczba zgonów nie jest większa, niż statystycznie do tej pory. Natomiast, dlaczego, nagle połowa zgonów jest w związku z koronawirusem? Nie wiem. Ale myślę, że gdyby u tych ludzi sprawdzać, czy mają np. pneumokoki, albo Lactobacillus - to pewnie trzeba by ogłosić epidemię Lactobacillus (bakterie flory bakteryjnej w przewodzie pokarmowym ;-) - każdy je ma.
      Nie neguję wcale, że wirus istnieje, że ma groźne powikłania. Ale dla kogo groźne, w jakim stopniu - to trudno stwierdzić, bo w mediach jest "koronawirusowa medialna sraczka" a wszystkie dostępne oficjalnie dane nie pokazują zwiększonej umieralności. Po prostu - nic nie wiadomo. A dziś w pracy koleżanka mi powiedziałą, że podobno jest w Polsce zakaz udzielania publicznych wypowiedzi przez "personel medyczny" (jak zrozumiałem, dotyczących "koronawirusa") - poza upoważnionymi "rzecznikami". Czemu ma to służyć?

      Usuń
  7. Rakowo-wirusowy wątek w zamachu na JFK łączy się na jeszcze inne sposoby z bezpieką. David Ferrie trzymał u siebie myszy do badań nad rakiem. Ostatnio pisałem, że był pedofilem i satanistą z większej siatki. Ta siatka może mieć związek z Australią.

    Otóż w latach 50' w Australii zaczęto badać kuru.

    https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6466359/
    "It was also the first human prion disease transmitted to chimpanzees and was classified as “a transmissible spongiform encephalopathy” (TSE), or slow unconventional virus disease. It was first reported in two publications by Gajdusek and Vincent Zigas in 1957 "

    W 1976 Gajdusek dostał nobla za badania nad kuru. Potem okazało się, że był pedofilem. Miał też znajomości ze specami od broni biologicznej.

    Vincent Zigas był specem od broni biologicznej oraz znajomym pedo-satanisty Leonasa Petrauskasa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kuru była początkowo badana przez medyków z bezpieki Cesarskiej Japońskiej Marynarki Wojennej. Później z wynikami ich badań zapoznali się Amerykanie.

      Usuń
  8. Apropos wirusów i różnych innych wątków tu poruszanych - polecam serial Utopia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha. Też to miałem napisać. Oglądam właśnie drugi sezon. Nie oceniajcie mnie. Serial trochę się przeleżał na dysku ;p

      Usuń
  9. Foxie. Włosi mogą być genetycznie podatni na wirusa.
    Jest kilka czynników, które sprzyjają zakażeniom we Włoszech;
    gęstość zaludnienia,
    stare społeczeństwo,
    bardzo otwarte kontakty międzyludzkie,
    duża mniejszość Chińska gdzie występują w miastach całe chińskie dzielnice (kiedy wszystko się tam zaczynało Włosi zorganizowali akcję "przytul Chińczyka"),
    późna reakcja na epidemię.

    Najważniejsze są chyba jednak geny. Zresztą średniowieczna epidemia dżumy największe żniwo zebrała też właśnie we Włoszech. Być może z tej samej przyczyny. A tu nieco o genetycznej podatności Włochów:

    "Stosunkowo częsty w populacji włoskiej niedobór dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej może być jednym z czynników sprawiających, że przebieg pandemii SARS-CoV-2 w tym kraju ma tak dramatyczny przebieg. „Wydaje się, że nie tylko wiek populacji, nie tylko styl życia, ale także inne czynniki, m.in. genetyczne, mogą mieć znaczenie dla reakcji organizmu na zakażenie” - mówi prof. dr hab. n. med. Anna Latos-Bieleńska, specjalista genetyki klinicznej oraz laboratoryjnej genetyki medycznej, kierownik Katedry i Zakładu Genetyki Medycznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
    (...)
    Przypisywanie podatności i odporności na zakażenie wirusem SARS-CoV-2 czynnikom genetycznym jest uzasadnione – każdy patogen wnikając do organizmu napotyka na indywidualne warunki, zależne od ogólnego stanu zdrowia, współistniejących chorób, wydolności układu immunologicznego – to wszystko ma duży związek z osobniczą konstytucją genetyczną, są to jednak przede wszystkim czynniki niespecyficzne. Niekiedy udaje się także wykazać specyficzną odporność genetyczną na zakażenie danym patogenem. Wykazano np. że osoby, które mają określony wariant genu CCR5 są częściowo lub całkowicie odporne na zakażenie HIV-1, nie chorują zatem na AIDS. Najnowsze publikacje wskazują jednak na to, że osoby takie mogą mieć cięższy przebieg grypy i większe ryzyko zgonu. Jest prawdopodobne, że także w odniesieniu do SARS-CoV-2 zostaną wykryte warianty określonych genów warunkujące podatność na zakażenie i przebieg choroby.
    Pojawiły się doniesienia, że na cięższy przebieg zakażenia nowym koronawirusem bardziej narażone są osoby cierpiące na niedobór dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej. Czy to prawda, że ten uwarunkowany genetycznie defekt jest częsty w populacji włoskiej, co może być jednym z czynników tłumaczących tak wysoką śmiertelność w przebiegu COVID-19?
    (...)
    Niedobór dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej jest najczęściej występującą enzymopatią, jest nim dotkniętych 400 milionów ludzi na całym świecie. Częstość występowania niedoboru dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej jest różna w poszczególnych populacjach. Największa częstość występowania jest na terenach, na których występuje malaria, ponieważ niedobór dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej zwiększa odporność na malarię, co z czasem, przez pokolenia, doprowadziło do przesunięć w puli genowej. W Europie największa częstość występowania niedoboru dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej występuje w krajach basenu Morza Śródziemnego, zwłaszcza we Włoszech (1,1 proc. populacji), a szczególnie na Sardynii (10-15 proc. populacji). W Polsce niedobór dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej dotyczy 1 osoby na 1000.

    https://pulsmedycyny.pl/covid-19-genetyczny-defekt-moze-miec-zwiazek-z-przebiegiem-pandemii-986529

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze drobne uzupełnienie.
      Pojawiają się również hipotezy, że Włosi celowo podkręcają statystyki zmarłych na wirusa. Po co? Być może chcą tym sposobem wymusić na Unii dofinansowanie ich gigantycznie zadłużonej gospodarki. Na fali strachu i współczucia chcą być może wydębić miliardy euro na "ratowanie Włoch".

      Fragment artykułu na temat statystyk śmierci we Włoszech:

      "Ogólna liczba zgonów we Włoszech w 2020 roku, do 21 marca włącznie, wynosi 135 589. Jeśli podzielimy liczbę zgonów przez 81 dni, które upłynęły od 1 stycznia, daje nam to 1 674 zgony dziennie, 50 218 miesięcznie. W 2018 roku w miesiącu umierało średnio 52 tys. osób. Średnia miesięczna w 2020 roku to tylko 50 tys. (i to w trakcie pandemii). Zastanawia brak informacji w mediach o liczbie zgonów na inne choroby i z przyczyn naturalnych. Można więc odnieść wrażenie, że Włosi przestali umierać na inne choroby i z przyczyn naturalnych. Umierają już tylko na koronawirusa. W liczbie zgonów nie widać żadnej wartości dodanej (tych 4,5 tys., które mamy teraz). Spójrzmy na inne źródło. Jak się okazuje, we Włoszech średnia wieku ofiar to 79 lat. Prawie wszystkie ofiary, czyli 98%, miały poważne choroby współistniejące. A przecież ludzie ciężko chorzy i bardzo starzy zawsze umierali – głównie na jakieś infekcje. Ten wirus jest potencjalnie groźny, tak jak każda inna infekcja, dla osób z deficytem immunologicznym."

      https://biotechnologia.pl/biotechnologia/panika-nakrecana-przez-politykow-grozniejsza-niz-koronawirus,19532

      Usuń
    2. @Bob

      Na to samo probuje zwracac uwage-dane z Wloch(a obecnie i Hiszpani)sa dziwne(zbyt dziwne jak dla mnie).Nagle ludzie(przewaznie staruszkowie zreszta)"przestali umierac" na zawaly,udary,grype itp itd-o ile kogos samochod nie rozjechal to "wszyscy umieraja na koronawirusa".I jeszcze ta liczba tysiac zgonow dziennie jako maksimum-w srednim kraju europejskim umiera dziennie nieco pponad tysiac osob-jak odliczyc tych co zgineli w wypadkach itp to pozostaje tysiac osob-tysiac ktore mozna podciagnac pod ofiary koronawirusa-jesli epdiemia jest dmuchana to zwyczajnie wiecej sie nie da.Jak na razie wyglada to tak ze umieraja dokladnie ci sami ludzie co zawsze(glownie staruszkowie),w tej samej liczbie co zawsze,tylko ze prawie nikt na "normalne przyczyny" typu zawal czy udar a niemal kazdy na koronowirusa-to zwyczajnie niemozliwe.Te dane to nonsens i albo cos jest zle raportowane albo to wszystko fikcja.Jak zobacze dane ktore pokaza ze dzienna liczba zgonow wzrosla o conajmniej kilkanascie procent w porownaniu do lat poprzednich to wtedy i owszem bedzie mozna rzec ze to epidemia ale na razie cos tu sie niz zgadza.Ja nie deprecjonuje tu niczyjej tragedii i nawet osobiscie sadze ze jakis wirus jest(prawdopodobnie zwial Chinczykom z laboratorium wojskowego w Wuhan)i jakis ludzi zabija ale uwazam iz liczba jego ofiar jest rozdmuchiwana dla celow politycznych tak z dziesieciokrotnie.

      Przy okazji mysle iz warto tu obalic teorie spiskowa twierdzaca iz ten (jakoby celowo wypuszczony)wirus ma wybic staruszkow i "uratowac systemy emerytalne"-ta teoria to nonsens i swiadczy o skretynieniu ja propagujacych.OBECNIE systemy emerytalne sa jeszcze przez dekade czy dwie spokojnie wyplacalne wiec wybijanie DZISIEJSZYCH staruszkow nic tu by nie zmienilo(zreszta ofiar musialoby byc ze 100 razy wiecej aby system emerytlany "odczul ulge").Systemy emerytalne to dopiera STANA sie niewyplacalne w PRZYSZLOSCI kiedy wyz demograficzny obecnych 40 latkow dojdzie do wieku emerytalnego za pare dekad.Gdyby ktos chcial "ulzyc systemom emerytalnym" to powinien zaatakowac wirusem pokolenie obecnych 40 latkow-nie teraz zreszta(bo obecnie ci ludzie pracuja i wkladaja do systemu)tylko za jakies dwie dekady.Nonsens po prostu.

      Piotr34

      Usuń
    3. Myślę, że dane z Chin mogą być poprawne ale pod warunkiem, że stosują podobną metodę co Niemcy czyli podliczają osoby zmarłe bez chorób towarzyszących, choć podejrzewam, że i w takim przypadku mogą zaniżać.
      Odkrywca

      Usuń
  10. Przepraszam, że nie na temat, ale o co do cholery chodzi z Jaruzelską i klejącym się do niej kwiatem naszej prawicy i antysystemu? Odziedziczyła po ojcu jakieś teczki na nich, czy co, teraz trzyma za jaja? Mina Brauna gdy Jaruzelska wspomina, że dużo wie o rodzinach jej adwersarzy, ale o tym nie mówi przez chrześcijańskie miłosierdzie na to by wskazywała.
    Górnoślązak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez to zauwazylem-jest to prawdziwie zenujace.Przyczyn nie znamy oczywiscie ale logika by wskazywala ze ma na nich wszystkich haki-jesli stary Jaruzel nie byl idiota(a nie byl)to jak kazdy ojciec zabezpieczyl byt potomstwa.Bo co innnego pozostaje?Po co niby takich np Braun by tam lazl?

      Piotr34

      Usuń
    2. Akurat ostatnio gadałem o tym ze znajomym [ przez telefon aby nie było ] i powiedział niemal dokładnie to samo - zauważcie, że gdy wybuchła afera z teczką ''Bolka'' u Kiszczakowej Monisia przekazała ostentacyjnie papiery jakie ostały jej się po tacie do jakiejś ubeckiej uczelni w Pułtusku o ile dobrze pomnę. Raczej nie trzyma tego w willi bo wtedy mogłaby skończyć jak Jaroszewiczowie, choć pewnie jakiś żelazny zapas fiszek gdzieś zabunkrowany posiada, ale najważniejsze to co zostało jej w głowie i pozwala na bezpieczne ''mapowanie terenu'' naszej polityki, zwłaszcza tej niszowej [ póki co ] a jak wszystko na to wskazuje mundurowej przy tym. Pisałem zresztą tu niedawno w komentarzu, że fenomen resortowych wolnościowców to nie tylko specyfika postkomunistycznej bezpieki, ale uniwersalne modus operandi wielu tajnych policji i wywiadów bez względu na ich szyld ideologiczny, w USA jest przecież podobnie, może nasi ubecy stamtąd to ściągnęli i stąd Korwin i jego ''antysystemowa'' czereda? Cel operacji wydaje się jasny: Jarosław oby żył jak najdłużej, ale wieczny nie jest a skutki ekonomiczne kryzysu i wynikające stąd wstrząsy społeczne przyspieszą zapewne i tak nieuchronną dekompozycję obozu władzy, wygląda więc to po mojemu na urabianie pod nowe polityczne rozdanie, stworzenie ''prawej prawicy'' z córką Jaruzelskiego na czele prowadzącą hufce ''rewolucji konserwatywnej'', szwadrony kucerzy i''ułanów rakowieckich'' 2.0 zgrupowanych w nowe ''stowarzyszenie Grunwald'' złożone obecnie z ''narodowej'' frakcji WSI i PRL-owskich trepów co ''pedałów nie lubio''. Dlatego zazdrosny Zandberg uwalił póki co kandydaturę Monisi, zaliczyła falstart, ale nie wiadomo jak będzie, bo jeśli naprawdę mocno pieprznie to raczej mało kto już będzie miał czas na pierdoły typu prawa gejów albo ściema klimatyczna [ to jak ze smogiem - brednie o pyłach znad Karakorum świadczą o srogim pożarze w tyłku ]. Wróżę więc zwycięstwo marginalizowanej dotychczas w obozie komuny frakcji mundurowej nad ''tęczystami'', Biedronie i Zandbergi pójdą prawdopodobnie w odstawkę o ile nie do piachu by tradycji rozwiązywania sporów między bolszewickimi gangolami stało się zadość, ale chyba aż tak dobrze to nie będzie - oby tylko Jaruzelska nie została legalnie wybranym prezydentem RP, bo to byłby widomy znak Finis Poloniae. Łącznikiem jest tu Skalik, oficer prowadzący Brauna, który wychodzi z cienia, ostatnio siedział obok Bosaka i Winnickiego na debacie podczas której radzili jak ratować krajową gospodarkę:

      https://www.youtube.com/watch?v=L0i1cRapkqg

      Co się tyczy samego Brauna nie mam pojęcia jakie to trupy w szafie ma pochowane, że przy całej swojej niewątpliwej inteligencji talentach stał się jawnym agentem mocno podejrzanych środowisk, podejrzewam iż należałoby szukać w epizodzie jego zaangażowania w tzw. Solidarność Polsko-Czesko-Słowacką, przypomnę tylko, że w jej ramach działacze ''antykomunistycznej'' opozycji po obu stronach jak gdyby nigdy nic uczestniczyli w górskich ''granicznych spotkaniach'' - nikt mi nie powie, że to nie było aranżowane i pod kontrolą bezpieki, może więc tu jest trop. Jedno jest pewne: ma bardzo nieortodoksyjnych znajomych jak na tradsa jakim się być mieni, ale opisywałem to już dość obszernie, więc nie będę się powtarzał.

      Usuń
    3. ps. ups - pomyliłem Wilka z Winnickim jak dostrzegłem poniewczasie, jakby nie było jeden i drugi na W:).

      Usuń
    4. Aa, zapomniałem o bodaj najważniejszym - do Moni zawitał nie kto inny jak sam Jacek Bartosiak, wprawdzie wirtualnie zgodnie z wiadomymi obostrzeniami, ale jednak. Czyżby kroiło się jakie porozumienie mundurowych libertarian ponad podziałami? Być może ma to związek z tym:

      ''Newsweek twierdzi, że w Pentagonie już w lutym opracowano plany przejęcia władzy i odpowiedzialności za kraj przez armię, jeżeli rozwój epidemii uniemożliwi Prezydentowi i Kongresowi wypełnianie ich funkcji. ''

      https://twitter.com/MBudzisz2/status/1241375064001597441

      https://www.newsweek.com/exclusive-inside-militarys-top-secret-plans-if-coronavirus-cripples-government-1492878

      Usuń
    5. Nic nowego z Jaruzelską.
      Wcześniej była Ogórek i jej mąż powiązany z moskiewską pożyczką.
      I jest jeszcze Aleksandra Jakubowska od afery Rywina u Karnowskich.

      Usuń
    6. Jako patriota lokalny nie mogę nie przypomnieć osławionego prof. Kika, który jeszcze dekadę temu chciał posyłać Kaczyńskiego z Macierewiczem do więzienia, a teraz nie brzydził się brać od Dudy belwederskiej profesury dołączając tym samym do ''elity światowej nauki'', to dopiero jest zawodnik, no ale jak ma się za plecami śląską mafię węglową można być i kozak. Dlatego wobec ''naszych'' od początku byłem pełen sceptycyzmu co łacno w moich komentarzach na tym blogu z tamtego czasu wyczytać, cóż by utrzymać się u władzy trzeba iść na często nieciekawe dile, jestem też pewien, że nadchodzące zawirowania oznaczać będą nie tylko ostre przetasowanie układu sił w totalnie gównianej opozycji, ale i samym obozie władzy. Tak czy siak Bartosiakowi przyznać należy, że trzeźwo otwartym tekstem oświadczył u Monisi, iż prawda jest pierwszą ofiarą wojny informacyjnej stąd nie należy wierzyć nikomu. Toż samo ostatnio prawił Targalski w wywiadzie z Kanią [ polecam na YT: ''Targalski o fake newsach nt. koronawirusa'' ] że w rozpętanej przez dziennikarzy medialnej psychozie zwyczajnie nie sposób ustalić jak się rzeczy faktycznie mają, tym bardziej że sprawę pogarszają czujące się w tej mętnej wodzie jak ryba zwykłe szury, cyniczni płatni dezinformatorzy i autentyczni psychopaci, dla higieny psychicznej należy więc odizolować się od tego na mentalnej kwarantannie, co najwyżej podejmując merytoryczną orkę serwowanych przez niektórych co bezczelniejszych głupot.

      Usuń
  11. No no - HIV jako antygejowski spisek lekarzy zaprzyjaźnionych z JPII, tego jeszcze nie grali chyba że na jakichś pedalskich forach, nie wiem, nie siedzę:). Może być jak piszesz Fox, ale czy gdyby przyszło komu umierać na zarazę naprawdę obchodziłoby go czy to produkt jakowychś laboratoriów broni biologicznej, czy też świństwo jakie naturalnie zalęgło się w trzewiach pancernego szczura z drugiego końca świata? Natomiast czym innym jest już gra pandemią i jej skutkami politycznymi i społecznymi, tu mechanizm jest dość przejrzysty i faktycznie prochińska propaganda poważnie zryła łby wielu mentalnym sebixom i januszinom, o czym można choćby przekonać się przeglądając komentarze pod całkiem do rzeczy filmikiem wujka ''szarpanki z życiem'' na YT pod wymownym tytułem: ''chińskie bajki''. Wylało się tam prawdziwe szambo, niektóre co bardziej zacietrzewione kuce pieprzyły nawet, że ''u nas jest większa komuna niż w Chinach'' bo tam mają ''wolny rynek'', serio [ tępota i agresja tych osobników poraża ]. Dzięki za info o firmie OTRAG, kapitalna historia, skądinąd zabawne jak flirtujący z komuną ''trzecioświatowi'' tyrani fundowali sobie nazistowskie poligony. Sam założyciel firmy mógłby robić dla kucerii za ''przedsiębiorcę wyklętego'', któremu nie pozwolił rozwinąć skrzydeł brak wolnego rynku rakietowego i etatyzm rządów innych państw:) W każdym razie prowadził nie da się ukryć biznes jak znalazł na czasy kryzysu:

    ''Dewizą założonej w 1975 roku przez Kaysera spółki OTRAG było: „Tanio i solidnie”. Podczas gdy program kosmiczny NASA pochłaniał niewyobrażalne fundusze, OTRAG budował rakiety wykorzystując seryjnie produkowane elementy. Silnik od wycieraczek z Volkswagena obsługujący przepustnicę, wymienne moduły wytoczone na pospolitej tokarce, model rakiety wykonany z kijów od szczotki, wyrzutnia złożona z drewnianych belek – bo niby czemu nie? Pierwsze w historii prywatne przedsiębiorstwo orbitalne zebrało spory kapitał dzięki kuszącym możliwościom odliczeń podatkowych – zawsze zgodnie z prawem. Nic dziwnego, że Kayser pragnął czegoś więcej: rakiety zdolnej wynieść na orbitę w pełni sprawnego sztucznego satelitę (co było ówcześnie zakazane w RFN w ramach powojennych obostrzeń). Widząc, że rozwijająca się dzięki rządowemu wsparciu Europejska Agencja Kosmiczna podcinała mu skrzydła, szukał miejsca z dala od nacisków politycznych, gdzie mógłby zrealizować swą wizję. Znajomy przedstawił mu kogoś, kto był gotów użyczyć teren i wszelkie dostępne środki w zamian za miejsca pracy i wyszkolenie specjalistów. Człowiek ten nazywał się Mobutu Sese Seko i był dyktatorem Zairu. Lekką ręką oddał OTRAG-owi administrację nad ziemiami o powierzchni NRD, żeby firma mogła wystrzelić w kosmos pierwszą afrykańską rakietę.''

    http://pelnasala.pl/prywatna-podroz-w-kosmos/

    OdpowiedzUsuń
  12. '' Kilka miesięcy później baza została zlikwidowana - Zair wymówił umowę. Lutz Kayser jest przekonany, że Zair zerwał umowę na próby rakietowe w zamian za pomoc militarną od rządu RFN. Pracami niemieckiej firmy interesował się inny afrykański przwódca Kadafii. Próby przeniesiono do Libii (Camp Tawiwa, 26.9939 N, 14.4642 E). Zaoferował on OTRAG-owi poligon testowy na Saharze w Tawiwa, 600 km na południe od Trypolisu. Mimo, że lot z następnej próby 1 marca 1981 roku zakończył się powodzeniem (nie są niestety dostępne dokładniejsze dane na temat uzyskanych tam rezultatów) to firma zakończyć musiała swoje działanie w Libii już w 1982 roku. Rzekomo Kayser nie zgodził się na kontynuowanie prac na rakietami dla wojska. Cześć pracowników jego firmy jednakże została przejęta przez wojsko libijskie i rozwijała dalej rakiety wojskowe. [...] Firma OTRAG komunikowała, że pracuje na rakietami cywilnymi pozwalającymi Trzeciemu Światowi na tanie wynoszenie sztucznych satelitów. Jednakże niemiecki minister spraw zagraniczny tłumaczyć się musiał z prób rakietowych niemieckiej cywilnej firmy w Afryce. ZSRR i DDR mówiły wprost o bazie NATO w Afryce, czy nowym Peenemünde w Zairze. Bały się, że rakiety służyć mogą w przyszłości jako nośnik ładunków jądrowych dla RFN-u. Francuski prezydent Valery Giscard d'Estaing naciskał na RFN, aby ta powstrzymała konstruktora ze względu na możliwą konkurencję dla rozwijanej przez niego rakiety w kooperacji rakiety Ariane. Działo się to w czasie, kiedy afrykańscy dyktatorzy swobodnie zaopatrywali się przez Francuzów w produkowane w Niemczech rakiety przeciwpancerne i przeciwlotnicze Roland, Hot i Milan. Mimo międzynarodowych zakazów niemieckie firmy jak Messerschmitt-Bölkow-Blohm (MBB) produkowały taką broń rakietową. Przypomnijmy, że w RFN przystępując w 1955 roku do polityczno-wojskowej Unii Zachodnioeuropejskiej nie tylko zrezygnowało z posiadania broni ABC, ale także z rozwoju rakiet. Spółka OTRAG zakończyła działalność w 1984 roku. Najwyższy niemiecki federalny sąd podatkowy - zapewne pod naciskiem władz - zdecydował, że firma musiała zostać zlikwidowana.Lutz Kayser został w Libii do połowy lat 80. XX wieku gdzie pracował przy wieżach słonecznych służących pozyskiwaniu energii słonecznej. Potem mieszkał na Wyspach Marshalla, gdzie kiedyś Amerykanie testowali bomby jądrowe.''

    http://www.kosmonautyka.pl/otrag

    Rzeczywiście komusza propaganda pisała w lokalnym ''Słowie Brudu'' o ''poligonie rakietowym RFN w Zairze'' [ str.2 ]:

    http://sbc.wbp.kielce.pl/Content/14569/PDF/S%C5%82owo%20Ludu%201977%20nr%20185.pdf

    Co by nie powiedzieć o gościu przy nim osławiony Wiktor But to raczej mało ciekawy typ, i aż dziw, że jeszcze nie nakręcono o nim porządnej fabuły a jedynie dokument:

    https://www.youtube.com/watch?v=DXDdKuRANbc

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja trafiłem na taką opinię :

    "Dla tych, którzy jeszcze nie zrozumieli, co się dzieje! Co Chiny otrzymały w ciągu ostatnich trzech miesięcy:
    1. Chiny skutecznie przygotowały się do wojny nowej generacji – wojny bioinformacyjnej.
    Odbyły się ćwiczenia w kraju i pokazały światu mistrzowski warsztat!
    Wypowiedziały wojnę bioinformacyjną całemu światu i bez jednego strzału i okupacji pokonały wszystkie kraje. Posłały nieszkodliwy wirus na cały świat, rozprzestrzeniając horror, strach i chaos, śmierć ludzi i zniszczenie gospodarek krajowych na całym świecie!
    2. Przeprowadziły spis powszechny ludności. Szybki i skuteczny.
    3. Zaostrzono dyktaturę cyfrową. Kontrola sieci społecznościowych i wszelkiej komunikacji.
    4. Stworzyły system do szybkiego ustalenia wszystkich kontaktów w sieciach społecznościowych pożądanej osoby: kto jest z nią w kontakcie, z kim się przemieszczała, gdzie była, z kim się komunikowała.
    5. Wszyscy nielegalni imigranci zostali zidentyfikowani i wielu zostało eksmitowanych z kraju.
    6. Wielu obcokrajowców i szpiegów zostało usuniętych z kraju w łagodny sposób. Sami dążyli do ewakuacji. Resztę zidentyfikowano i przyjęto pod kontrolę.
    7. Opracowano mechanizm masowego i ostrego blokowania całego kraju.
    8. Pokazano całemu światu do czego zdolne są Chiny. Umieszczenie 1,5 miliarda ludzi w pełnej kwarantannie, założenie na wszystkich masek – to jest potężny wpływ, podobnie jak budowa ogromnego szpitala w ciągu tygodnia.
    9. Cały kraj został nauczony, jak dbać o higienę.
    10. Przyjęto ustawę zakazującą spożywania dzikich zwierząt, co jest normą w wielu dzielnicach.
    11. Pokazano światu, jak bardzo wszystkie kraje są zależne od Chin.
    12. Zamrożono wiele łańcuchów produkcyjnych na całym świecie, wywołując globalny kryzys. Zatrzymano całą produkcję na całym świecie!
    13. W służbach policyjnych i różnych służbach reagowania kryzysowego masowo wprowadza się użycie dronów i automatycznych urządzeń śledzących.
    14. Opracowano system masowego obrazowania termicznego z automatycznym obliczaniem danych anomalii.
    15. Zaktualizowano algorytmy działania kamer wideo z rozpoznawaniem twarzy uwzględniając osoby noszące maski, a więc teraz sposób chodzenia osoby jest również uwzględniany w rozpoznawaniu osobowości.
    16. Masowo i szybko tworzone są systemy do automatycznej dostawy towarów.
    17. Opracowano system elektronicznych obozów koncentracyjnych.
    18. Protesty w Hongkongu ustały, a wpływy tamtejszego rządu wzrosły.
    19. Najważniejsze.
    Podczas gdy świat wciąż pogrąża się w kryzysie, Chiny już go opuściły i za grosze wykupiły akcje wszystkich zagranicznych firm działających w Chinach.
    Kupują tańsze aktywa wszystkich przedsiębiorstw na całym świecie.
    Pomagają słabym finansowo państwom, zwiększając swój wpływ globalny. Zyskuje na niższych cenach ropy.
    Tworzą nowe sojusze i porozumienia.
    Podczas gdy cały świat zmaga się z fikcyjną pseudo-epidemią KORONAWIRUSA (COVID-19), przejęły kontrolę nad całym światem!
    Z powyższych informacji wynika, że kierownictwo i parlamenty wszystkich krajów na świecie znalazły się pod całkowitą kontrolą Chin, wykorzystując najnowsze technologie, które są głównie produkowane w ich kraju i od wielu lat dostarczane na całym świecie.
    Póki Rosja, USA i Europa decydowały, kto zdominuje świat, Chiny zasiadły w fotelu królewskim.
    Smutne, ale fakty mówią same za siebie!"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za duzo tych punktow aby sie do kazdego odnosic z ososbna ale zastanow sie a dojdziesz do wniosku ze do czesci z nich zadnej epidemii nie potrzebowali bo juz istanialy lub byly latwe do wprowadzenia(dyktatura cyfrowa,automatyczne sieci dostawy,identyfikacja w sieciach spoelcznosciuowych itp),czesc jest mocno naciagana(identyfikacja zagranicznych szpiegow,powszechny spis ludnosci)a czesc wrecz SZKODLIWA dla Chin-jak chocby zerwanie lancuchow dostaw(wlasnie powoduje to ze w wielu krajac zachodu na szybko remontuje sie/rozbudowuje i otwiera stare fabryki w ktorych rozpoczyna sie produkcje sprzetu medycznego,chemii itp)czy "pokazanie swiatu do czego zdolne sa Chiny"(wlasnie pol swiata ma straszny wk...rw na Chiny i zaczyna myslec nad wyciagnieciem reparacji za epidemie.Czesc jest bez znaczenia wreszcie(jak chocby ustranie protestow w Honkongu)a czesc jest NIEPRAWDA-jak chocby to ze "Chiny wykupily zachodnie firmy"(w wielu krajach zablokowano zagraniczne przejecia-Niemcy daly przyklad ale obecnie psozlo za nimi wiele innych krajow).

      Ja rozumiem ze ta hipoteza jest ciekawa i fascynujaca ale jest NIEPRAWDZIWA.

      Piotr34

      Usuń
    2. Dokładnie, wygląda na chiński agitprop i robienie dobrej miny do fatalnej dla Pekinu gry - w dodatku jeśli wierzyć poniższemu raportowi Akademii Sztuki Wojennej pt. ''Rozwój systemu oceny wiarygodności społecznej w ChRL: między "orwellowskim koszmarem" a technokratyczną utopią?'' rzekomy ''cyfrowy totalitaryzm'' jest bardziej życzeniowym myśleniem tamtejszych komunistycznych elit władzy, niż twardym faktem:

      https://www.akademia.mil.pl/publikacje-i-projekty-cbb/detail,nID,6363

      Równie dobrze można założyć scenariusz korzystny dla Amerykanów, i to mimo tego iż teraz dostają po piździe gigantycznym bezrobociem i perspektywą destabilizacji politycznej - pisał o tym ostatnio Budzisz w kontekście rosyjskim:

      ''Ale niezależnie od tego czy taka polityka gigantycznych iniekcji środków celem podtrzymanie koniunktury, którą zapowiedziały rządy chyba już wszystkich państw kolektywnego Zachodu będzie skutecznie przeciwdziałać planetarnej recesji, rosyjscy eksperci już dziś są pewni, że możliwości Stanów Zjednoczonych, przynajmniej w krótkiej perspektywie, wzrosną. Dlaczego? Po pierwsze świat odczuwa dramatyczny głód gotówki. Inwestorzy, ale i zwykli ludzie chcą mieć pieniądz, a nie niemożliwe do wykorzystania aktywa, w rodzaju akcji czy nawet złota. To ten głód doprowadził do wyprzedaży na światowych giełdach i spadku cen, zarówno akcji jak i np. kruszców uznawanych za bezpieczne lokaty. W połączeniu z uruchamianą właśnie przez FED polityką luzowania ilościowego, co jest ładną nazwą na zwykłe drukowanie pieniędzy, spowoduje, że Stany Zjednoczone staną się już niedługo największym posiadaczem państwowych (chodzi o różne państwa) papierów wartościowych oraz dysponować będą atomową bronią w obecnych czasach, jaką jest możliwość emisji dolarów. To dlatego odpowiedzialny za gospodarkę niemiecki minister Peter Altmeyer zapowiedział, że rząd niemiecki „nie dopuści” do wykupywania tamtejszych firm, których wartość na fali giełdowych przecen znacząco się obniża, a Francja w swoim stylu zapowiedziała nacjonalizowanie zagrożonych przejęciem koncernów. Ale jeśli rządy będą miały więcej do powiedzenia w kwestiach gospodarczych, to większe niż do tej pory znaczenie będą miały decyzje polityczne.''

      https://www.salon24.pl/u/wiescizrosji/1031090,osamotniona-i-opuszczona-rosja,3

      Usuń
    3. ...czyli jeśli opisany scenariusz zrealizuje się USA będzie mogło wykupić lecące na pysk i przez to tanie jak barszcz europejskie aktywa za przysłowiową czapkę śliwek, wspominał o takowej możliwości niedawno Krzysztof Wojczal:

      https://www.krzysztofwojczal.pl/gospodarka/epidemia-zabije-turystyke-ta-pograzy-strefe-euro-a-usa-zwasalizuje-ue-analiza/

      Usuń
    4. @Chehelmut

      Obaj wiemy(a takze Wojczal)ze z Rosja moze byc problemem juz wkrotce-oni bledu("bledu")z 1989 roku nie powtorza-tym razem jak sie zaczna sypac to zaatakuja-po to sie zbroili przez ostatnie lata.Dlatego dla nas kompletny SZYBCKI upadek Rosji nie jest korzystny...lepiej aby "gnili" przez kolejne 2 deakdy a czolgi rdzewialy z braku kasy na maintenance.Szybki atak na Europe Srodkowa,grabiez a pozniej trzymanie tego regionu jako "zakladnika"-tak to niestety widze.No chyba ze bedzie u nas ze 100 tysiecy WOTu i pare dywizji amerykanskich....ale raczej nie bedzie.

      Piotr34

      Usuń
    5. Dokładnie, niestety - dlatego szanuję ich, ale jako wrogów bez złudzeń, i stąd daleko mi do tromtadracji co poniektórych naiwnych PiSowców, że z wujkiem Joe za plecami a nawet co gorsza sami sobie z ''turańską dziczą poradzimy'', bo jak głosił tu nieodżałowany Majkel ''Marszałku, prowadź na Moskwę!''. Oni nie muszą tu zaraz wjeżdżać na pełnej k..., wystarczy by zajęli Białoruś i rozlokowali wojska te 150 km od Warszawy - intensywny ostrzał rakietowy naszego terytorium, może nawet jaka mała bomba atomowa... To niestety całkiem realny scenariusz a nie byle obsranie, Marek Budzisz parę miesięcy temu na spotkaniu w ''Roninie'' słusznie w tym duchu obsztorcowywał ''żelazny elektorat'' by wybił sobie z głowy, że jak przyjdzie co do czego skończy się na byle ''wojnie hybrydowej''. Dlatego chwilo trwaj, gnij Putinie, gnij - Rosję można złamać tylko od wewnątrz, stąd pokładam nadzieję w wewnętrznych walkach na Kremlu, oby się tam zaczęła jatka bo kołderka coraz krótsza do podziału o czym w ostatnim ''kocim tyglu geopolitycznym'' wspominał Targalski, inaczej może być słabo.

      Usuń
    6. Poogladalem i pocztytalem w temacie epidemii paru ludzi ostatnio i sobie DOKLADNIE ZAPAMIETAM co kto mowil aby sprawdzic po epidemmi(jak dozyje rzecz jasna ale mam taka nadzieje).
      Robie tak od czasu do czasu przy roznych przelomowych wydarzeniach(jak np kryzys w 2008 czy Brexit albo najazd "uchodzcow" sprawa 447,kampania prezydencka Trumpa itp itd)zeby sobie weryfikowac aparat myslowy roznych analitykow i blogerow(w koncu durni i panikarzy ktorzy ciagle sie myla nie ma sensu czytac).
      W ten sposob przykladowo juz jakis czas temu wyeliminowalem Brauna oraz Michalkiewicza bo straszne kacapoly opowiadali o wojnie na Ukrainie czy wojnie z Iranem(jak @fox slusznie zauwazyl wedlug nich to juz "siedzimy w okopach pod Teheranem")i wlasciwe poza 447 o niczym innym nie potrafia nic sensownego powiedziec.Odpadlo tez paru innych pomniejszych ale nie bede sie tu nad nimi znecal.
      Wczoraj poogladalem Targalskiego,Wojczala i Bartosiak-musze przyznac iz jestem Bartosiakiem MOCNO rozczarowany-to straszny panikarz ktory opowiada o epidemii trwajacej kolejne 18 miesiecy i ogolnie koncu swiata choc wszelkie dane wskazuja iz krzywa zachorowan juz sie wyplaszcza(osobiscie sadze ze do konca kwietnia bedzie z grubsza po epidemii a do konca maja wszelkie obostrzenia znikna).Oczywiscie ostatecznej oceny dokonam juz PO epidemi(jesli dozyje itp)i moze nawet okaze sie iz to on mial racje(w przeciwienstwie do wielu dopuszczam wlasna omylnosc)ale na dzisiaj moje wrazenia co do Bartosiaka sa nieciekawe("nic nie wie","nic nie jest w stanie nawet sprobowac przewidziec" ale za to panika mu z twarzy bije).Jak dla mnie Targalski czy szczegolnie Wojczal wypadaja duzo lepiej ale jak juz wspomnialem ostateczna ocena nastapi PO(jak dozyje....itp).


      P.S.Oczywiscie TO SAMO robie(czyli sprawdzam i weryfikuje)takze z moimi wlasnymi komentarzami-NIE MA TARYFY ULGOWEJ(czasem sam wracam do wlasnych komentarzy sprzed lat i patrze gdzie mialem racje a gdzie sie mylilem i DLACZEGO)-PO tej epidemii tez tak zrobie(nie ukrywam ze wole miec racje-w koncu konca swiata nie przewiduje).

      Piotr34

      Usuń
    7. @Piotr
      Mnie też Bartosiak osłabił. Czasami może ma rację, ale po takim robieniu po nogawkach nie mogę już traktować go poważnie. Stracił wiarygodność.

      Usuń
    8. A co do punktów to ja je tylko wkleiłem jako ciekawy punkt widzenia, choć jest widzenie bardzo propagandowe. Osobiście traktuje te punkty jako chińskie (i tuskie) marzenia.

      Usuń
    9. ×(ruskie)
      Czemu nie ma możliwości korekty postów ?

      Usuń
    10. @Mario

      Spoko-mi tez ta teoria zdaje sie facyscynuja i wcale sie nie dziwie ze ja zapodales-po prostu zdaje mi sie mocno naciagana.Zreszta dobrze ja znac i gdzies tam z tylu glowy miec....jakby co.
      Od Bartosiaka znacznie lepiej(i przedewszystkim KONKRETNIEJ)wypada ostatnio takze Gadowski.No ale ekspertow poznaje sie wlasnie w takich sytuacjach a nie "przy cieplej kawce".

      @fox
      O ile uwazam ze Chiny klamaly w sprawie liczby zachorowan(i wirusa w ogole)o tyle nie bardzo rozumiem co SUGERUJESZ(?)podajac dane o zniknieciu kilkunastu milionow abonentow telefoni mobilnej.Sugerujesz ze ofiar koronawirusa w Chinach jest kilkanascie milionw czy jak?Jesli tak to obaj wiemy ze ukrycie takiej ilosic ofiar i "przerobienie" takiej ilosic cial jest w tak krotkim czasie niemozliwe nawet dla Chinczykow.20-30 tysiecy ofiar w Chinach(czyli kilkakrotnie wiecej niz Chiny podaja)to jak najbardziej(tym bardziej ze czesc umrze takze na inne schorzenia z powodu chaosu w sluzbie zdrowia-tak jak teraz w Europie)ale KILKANASCIE milionow?Jakos zdaje mi sie to malo prawdopodbne-moglbys wyjasnic tu swoje stanowisko?
      A OTRAG rzecywiscie bardzo ciekawa historia-az troche pogrzebalem na necie.

      Piotr34

      Usuń
    11. @Mario cdn

      Zreszta zdaje sie ze Chiny JUZ probuja te sytuacje rozgrywac na swoja korzysc.Przykladowo te "dary" dla innych krajow w postaci tysiecy maseczek czy testow to sie okazuje naczesciej sa zwykle transakcje zakupu za ktore "obdarowany" normalnie placi-ale ciezko te informacje znalezc w mass mediach-wszedzie tylko "dary".
      No i oczywiscie wrzucane przez roznych trolli na roznych forach(np widzlem na o2 i Interii)teksty w stylu "totalitaryzm poradzil sobie lepiej niz demokracja" itp-ciekawe czy ktos im za takie teksty placi czy to z glupoty?Ci durnie wychwalaja system totalitarny ktory zabija ludzi dla organow a w sprawie koronawirusa oklamal caly swiat-jak mozna byc takim glabem?A moze rzeczywiscie ktos tu jakas agende realizuje w ten sposob?W koncu ta epidemia to swietna okazja aby zamordyzm wprowadzic-trzeba tylko dobrze ludzi nastraszyc i wykazac ze zamordyzm "radzi sobie lepiej niz demokracja".

      Piotr34

      Usuń
    12. "co SUGERUJESZ(?)podajac dane o zniknieciu kilkunastu milionow abonentow telefoni mobilnej.Sugerujesz ze ofiar koronawirusa w Chinach jest kilkanascie milionw czy jak?J" - nie kilkanaście milionów, bo część to pewnie numery firmowe, spółek które zzbankrutowały, ale nie zdziwiłbym się, gdyby zmarł jakiś milion.

      Usuń
    13. @Piotr
      Odnośnie Gadowskiego, nie podzielam Twojego entuzjazmu. Oglądałem jego videoblog przez ponad 2 lata i ostatecznie przestałem. Za dużo gadania, za mało robienia. Niby prowadzi jakieś dziennikarskie śledztwa, niby grozi komuś i ostrzega, a ostatecznie nic z tego wszystkiego nie wynika.
      @CDN
      Na forach jest pełno ruskich, a obecnie i prochińskich troli. Może nawet to te same osoby. Nie wierzę w ich wiarygodność, bo nikt nie jest aż tak głupi, że chciałby żyć pod chińską władzą.
      Same Chiny raczej na tym sporo stracą. Nawet jeśli firmy z USA nie będą w dalszym ciągu chciały przenieść produkcji z Chin w inne miejsce(a) to Trump ich do tego zmusi. Każdy powinien znać słowo „dywersyfikacja”, a duże koncerny w szczególności. Nagle wszyscy się obudzili z ręką w nocniku, bo łańcuchy dostaw zostały zakłócone. Gdyby produkcja szła równocześnie w dwóch innych miejscach to nie doszłoby do tego. Szczególnie osłabia mnie kupowanie współczynników do produkcji leków w Chinach. Choćby w tym, każdy kraj powinien być niezależny od źródeł zewnętrznych.

      Usuń
  14. Fox rzeczywiście wpis o OTRAG -perła - dzięki, niesamowita historia.

    OdpowiedzUsuń
  15. A ponizej co nieco na temat chinskich "wet markets" z zywnoscia i tego co sie tam dzieje-a dzieje sie tyle iz dosc jasno mozna powiedziec ze to trzecioswiatowe dzikusy.

    https://metro.co.uk/2020/01/30/harrowing-footage-shows-dog-yelping-barbecued-alive-street-market-12151916/?ito=article.amp.share.top.twitter

    Piotr34

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobnie traktują też koty, nie wspominając już o mięsie (zwłokach) pochodzenia aborcyjnego całkiem tam legalnego.
      Odkrywca

      Usuń
  16. Fox przeczytaj koniecznie:
    https://infra.org.pl/wiat-tajemnic/2012-i-teorie-spiskowe/189-aids-dzieo-ludzi-

    OdpowiedzUsuń
  17. "Co innego mogło spowodować taki pomór" Możliwym jest, że przy okazji epidemii koronawirusa ekipa chińskiego "kubusia puchatka" postanowiła dokonać Wielkiej Czystki w partii, wojsku, policji i administracji. Ta chińska wersja nocy długich noży mogła mieć na celu umocnienie władzy przewodniczącego przez fizyczną eliminację przeciwników

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez juz gdzies napisalem ze wcale bym sie nie zdziwil gdyby okazalo sie ze najwiecej zniknelo przeciwnikow wladzy-swietna okazja po prostu.

      @fox
      Milion ofiar?Gdyby tak bylo to biorac pod uwage restrykcyjnosc chinskiej kwaranntany(praktycznie stan wojenny)w Europie ofiary pojda w miliony i rzeczywiscie mamy przes.ane.Ale watpie szczerze mowiac-i biorac pod uwage powage sytuacji tym razem zdecydowanie wole wlasna wersje-coz,pozyjemy(?),zobaczymy,

      Piotr34

      Usuń
    2. Ale w Chinach jest dwukrotnie większa populacja niż w Europie na powierzchni wielkości USA, stąd też i ilość zmarłych może być większa niż w UE, czy w USA.

      @fox
      Czy poruszysz w tej serii takie tematy z nią związane jak fluor, opryski chemiczne czy szkodliwe promieniowanie elektromagnetyczne (telefony itp.)?
      Odkrywca

      Usuń
    3. @ Odkrywca

      "Czy poruszysz w tej serii takie tematy z nią związane jak fluor, opryski chemiczne czy szkodliwe promieniowanie elektromagnetyczne (telefony itp.)?" - nie miałem tego w planach, choć fluor pasowałby do tej serii

      Usuń
  18. Znalazlem swietny kanal o Chinach.Ponizej link do jednego z clipow(o koronawirusie i liczbie jego ofiar).

    https://www.youtube.com/watch?v=RFftsn6izic

    Wiecie jak daleko jest z tego chinskiego laboratorium broni biologicznych w Wuhan do tego wet marketu co jakoby jest zrodlem epidemii?300(slownie TRZYSTA)metrow.To juz naprawde daje do myslenia.

    Piotr34

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten kanał jest robiony przez kolesi z The Epoch Times. Treści na nim powinny wywoływać ostry ból d... u naszego prochińskiego lobby.

      Usuń
    2. Odnośnie chińskiego kanibalizmu aborcyjnego polecam poniższy link (uwaga są zdjęcia!)
      https://theseoultimes.com/ST/?url=/ST/db/read.php%3fidx=7333

      A co do sztucznego pochodzenia koronasyfu polecam poniższy film (zwłaszcza tak od 6 minuty)
      https://m.youtube.com/watch?v=ZK5PvNvpK_8

      Usuń
  19. Pare ciekawych linkow

    https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-pandemia-koronawirusa-szczepionka-w-postaci-plastra-z-mikroi,nId,4417755#iwa_source=special

    https://nt.interia.pl/raporty/raport-koronawirus/strona-glowna/news-czy-szczepionka-przeciwko-gruzlicy-bcg-chroni-przed-covid-19,nId,4417497#iwa_source=worthsee

    https://www.o2.pl/artykul/koronawirus-zalecany-dystans-to-za-malo-covid-19-jest-jeszcze-grozniejszy-6495536242219137a

    https://www.o2.pl/artykul/koronawirus-chinski-lekarz-podzielil-sie-nowymi-ustaleniami-na-temat-covid-19-6495527110227585a

    https://www.o2.pl/artykul/koronawirus-miasto-w-chinach-wprowadza-oficjalny-zakaz-jedzenia-psow-i-kotow-6495493117695617a


    Piotr34

    OdpowiedzUsuń
  20. @Fox
    Nie sądziłem, że taki z Ciebie strachajło.
    Czemu tak panikujesz ? To tylko grypa, z pewnymi modyfikacjami i przez to groźniejsza. Być może ostateczne skutki poznamy dopiero za jakiś czas. Czytałem, że ponoć doprowadza facetów do bezpłodności. Co do jej śmiertelności, to gdyby faktycznie taka była, to ofiary śmiertelne w Europie szłyby w miliony. To nie dżuma do cholery ;P .
    Jestem pewien, że każdy z nas już złapał tego koronawirusa i jakoś żyjemy.
    Swoja drogą, to producenci szczepionki zarobią grube miliardy. Co najmniej 2-3 mld potencjalnych klientów, którzy ustawią się w kilometrowych kolejkach i obojętnie kiedy ta szczepionka się pojawi. Nawet jeśli dopiero za rok to i tak chętnych będzie od groma.
    Może warto trzymać rękę na pulsie i we właściwej chwili kupić akcje takiej firmy farmaceutycznej :) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po tak wykreowanym paniką popycie, to ta szczepionka bedzie nawet nie obowiązkowa, lecz PRZYMUSOWA...

      Usuń