czwartek, 8 marca 2012
Wikileaks: Stratfor o Smoleńsku
W mailach Stratforu nie zabrakło też smoleńskiego wątku. Analitycy tej firmy zastanawiali się nad różnymi wątkami od nacisków po zamach i konsultowali się w tej sprawie z Towarzyszem J, czy pułkownikiem Siergiejem Trietakowem, czyli wysokiej rangi dezerterem z rosyjskich służb wywiadowczych, prowadzącym wcześniej agentów w ONZ (w tym polskiego dyplomatę o pseudonimie "Profesor"). Możemy w tych mailach wyczytać m.in.:
" He claims purposeful act. His words not mine.
Reportedly, the Russians have similar plans (scenarios) for other foreign
leaders that can be pulled off the shelf if desired by Putin/FSB."
Czyli Trietakow opowiadał się za wersją zabójstwa.
Towarzysz J potwierdził też udział KGB w zabójstwie prezydenta Pakistanu Zia ul-Haqa! Stało się ono case study w uczelniach sowieckich i rosyjskich służb specjalnych. Pisałem o tej "katastrofie" w cyklu "Krótka historia sabotażu lotniczego" i sądzę, że informacje Tretiakowa są prawdziwe.
Płk Sergiej Tretiakow, nagle zmarł 13 czerwca 2010 r. Autopsja wykazała kuriozalną przyczynę śmierci: zadławienie kawałkiem mięsa.
@Fox...
OdpowiedzUsuńPowiedz, komu by zależało na usnieciu faceta, który miał właśnie przegrać wybory... I to w takich okolicznościach...
A podobno Putin to (zimny) szachista...
mmm777
A komu by zależało na truciu polonem Litwinienki w centrum Londynu? Przecież Litwinienko nigdzie nie kandydował? Tutaj chodziło o pewną niebezpieczną wiedzę. A na pokładzie Tupolewa - oprócz prezydenta - dysponenta wielu sekretów - znajdowało się bardzo wielu ludzi wtajemniczonych w pewne sprawy. Po drugie: mieli tam lecieć też Jarosław Kaczyński i Schetyna.Tam nie chodziło o likwidację jednej osoby, ale całych frakcji mogących stanąć okoniem TuSSkowi i Komorajewowi.
UsuńDokładnie, Kaczor sprzedał Polskę podpisując Zdradę Lizbońską(za którą braciszek głosował) i już nic nie mogło mu uratować prezydentury, po co go więc zabijać? Jeśli był zamach, to nie na Kaczyńskiego, możliwe, że tym samolotem leciał ktoś wartościowy.
OdpowiedzUsuńTraktat Lizboński to żadna zdrada. To tylko świstek papieru bez wartości. Na pokładzie Tupolewa wszyscy byli wartościowi.
UsuńJeśli zabiją Korwina to ja dla odmiany, nie będę widział motywu.
Usuńjesteś poprostu "dobrze poinformowany" i to jest najwiekszy Twój problem!
UsuńChcialbym zauwazyc, ze media mainstreamowe nie wytknely Kaczynskiemu podpisania tego swistku, a wiadomo, ze sympatyzuja z PO. Moim skromnym zdaniem LK mial noz karku i musial to podpisac, a jezeli on by tego nie zrobil, to okrzykneloby sie go "eurofobem" [jak to wczesniej sie robilo], i Komuchowski by go podpisal, a TuskVisionNetwork okrzyknal by to "sukcesem polityki zagranicznej nowego prezydenta".
Usuń@Fox...
OdpowiedzUsuńLitwinienko to zdrajca (dla nich, rzecz jasna!), ten powyżej też, prawda?
Inne pytanie:
Tusk jest człowiekiem Niemców, prawda?
To, czy w interesie Rosji jest narobić mu kłopotów - czy też przeciwnie?
mmm777
Tusk nie jest człowiekiem Niemców. A Smoleńsk usunął mu wiele kłopotów z drogi. Ciekawą tezę postawił dr Targalski - Rosji zależało, by operacja smoleńska spacyfikowała Polskę. I to się im udało - mieliśmy przykłady skrajnego serwilizmu ze strony władz, ekspertów na wyścigi snujacych historyjki o pijanym generale Błasiku, większość narodu wierzącą tym "ekspertom" i bawiącą się w "gdzie jest krzyż".
UsuńAle manipulujesz:) Podałeś dwa zdania wyrwane z kontekstu i napisałeś że ten agent opowiadał się za wersją zabójstwa (???). Ktoś nie kliknie w link i pomyśli "jak nic, Stratfor pisze o zamachu!".
OdpowiedzUsuńA co w mailu jest? Ano to: " But the intention was not to kill Kacynzki, just make his life difficult by forcing him to land in Minsk and therefore miss the Katyn Massacre ceremonies set to begin in an hour from landing. But instead, the pilots tried to land anyways and crashed the flight.". Dalsza część również ciekawa i niestety potwierdzająca wersję o tym że piloci sami się rozpieprzyli.
"A co w mailu jest? Ano to: " But the intention was not to kill Kacynzki, just make his life difficult by forcing him to land in Minsk and therefore miss the Katyn Massacre ceremonies set to begin in an hour from landing. But instead, the pilots tried to land anyways and crashed the flight.". - to zostało powiedziane przez inne źródło niż Trietakow. Towarzysz J. wyraźnie mówi, że Rosja ma takie plany także wobec innych przywódców. Czy tekst o naciskach i lądowaniu w Mińsku dotyczyłyby "takich samych planów dla innych przywódców"?!?
Usuń"niestety potwierdzająca wersję o tym że piloci sami się rozpieprzyli" - cytaty z rosyjskich mediów to jedyne potwierdzenie tej wersji. Teza o naciskach jest obecnie poniżej wszelkiej krytyki i wierzą w nią jedynie skrajne debile.
"Czy tekst o naciskach i lądowaniu w Mińsku dotyczyłyby "takich samych planów dla innych przywódców"?!?"
UsuńNie. Dotyczy tego: " just make his life difficult by forcing him to land in Minsk and therefore miss the Katyn Massacre ceremonies set to begin in an hour from landing". To jest ta Rosyjska specjalność w ciągłym utrudnianiu. Ale to oczywiście możesz widzieć w tym zamach:D
@Anonimowy z 05:14
OdpowiedzUsuńPlany w planach wewnatrz planow-czyli "przypadkowe" przecieki i "gadatliwi" agenci-polowa tego co przecietni obywatele uwazaja za sensacje i przecieki to sa kontrolowane przecieki i manipulacje.Tym bardziej iz kazda z wyzej wymienionych organizacji(Stratfor,WikiLeak,Anonimowi)jest podejrzana o wspolprace z takimi czy innymi sluzbami specjalnymi.Reasumujac-dlaczego mialbym wierzyc iz Wikileaks RZETELNIE pokazuje JAKOBY NIEZMANIPULOWANE przez Anonimowych NIBY PRAWDZIWE maile Stratforu ktore byc moze wcale NIEZBYT dokladnie przekazuja opowiesc Z TRZECIEJ reki agenta ktory tylko snuje PRZYPUSZCZENIA na temat MOZLIWYCH motywow FSB.COS tam od Anonimowych/Wikileaks/Straftoru/Debki/Tvn/Telewzji Trwam/.....itp.itd jest prawda ale nikt nie wie co-reszta(wyglada na to ze wiekszosc)to DEZINFORMACJA.Wiec to czy wierzymy w powyzszej sprawie owemu "lancuchowi sprawozdawcow"(czy komukolwiek innemu)jest sprawa zwyklego wyboru.
Masz racje, po co się w to zagłębiać skoro:
Usuń-trefną brzozę wycięto i jej nie ma
-ocalałe szyby w samolocie wybito łomami (gruba szyba z mat. plastikowych ma pamięć zdarzeń typu silna kompresja/dekompresja)
-skrzynek nam nie dano
-samolotu tez
-znikł monitoring zdarzeń z wieży (awaria)
-teren zaorano i przykryto płytami
to co tu się podniecać jakimś mailem, nagan dymi , aż miło. Jakby piloci się sami zabili to w/w nie miałoby sensu.A jak ktoś ma inne zdanie to niech przeczesuje maile.
Wiesz nawet i moge sie wglebiac ale wierzyc?Bez zartow-ja juz nie wierze nikomu i zawsze szukam planow w planach wewnatrz planow-najsmutniejsze jest ze bardzo czesto znajduje.
UsuńA co do Schetyny-sam sie zastanwiam-taki piekny "przypadek" ze akurat konkurent Tuska z PO nie polecial.Ja nie mowie-przypadki sie zdarzaja ale....
Jestem ciekawy czy Schetyna wiedział co jest grane czy przypadkiem uratował sobie życie?!!
OdpowiedzUsuń