Na kilka dni mój blog umilknie, gdyż wybieram się na Islandię. W programie: bliskie spotkania z Walkiriami, badanie przyczyn kryzysu finansowego, fotografowanie natowskich baz, latanie w pyle wulkanicznym, rekonstrukcja napadu berberyjskich piratów na wyspy Westman oraz poznawanie lokalnej kultury picia.
odnosnie dzierlatek, sporo w rozmiarze xxl, ale mieli dwie miss swiata wiec to chyba o czyms swiadczy... mala reklamowka kolegi http://made-i.n-iceland.org
Rzeczywiście większość jest w dużych rozmiarach, ale niektóre były całkiem, całkiem spoko :)
@ slav
Daliśmy im linię kredytową, a nie pożyczkę. Oni ruszyli część tych pieniędzy i spłacają je zgodnie z planem (w Ministerstwie Finansów nie powiedzieli mi ile już spłacili).
Zrob foty lokalnych dupiw, fox!
OdpowiedzUsuńheja, pozdrowienia z Reykjaviku, milo uslyszec ze wybierasz sie w nasze strony, jakby co pisz na info malpa unlock.is, moge dac pare dobrych rad :)
OdpowiedzUsuńodnosnie dzierlatek, sporo w rozmiarze xxl, ale mieli dwie miss swiata wiec to chyba o czyms swiadczy... mala reklamowka kolegi http://made-i.n-iceland.org
OdpowiedzUsuńNo to proszę o sprawdzenie jak tam się mają sprawy z nasza pożyczką dla Islandii, są szanse na zwrot?
OdpowiedzUsuń@ Sebastian
OdpowiedzUsuńRzeczywiście większość jest w dużych rozmiarach, ale niektóre były całkiem, całkiem spoko :)
@ slav
Daliśmy im linię kredytową, a nie pożyczkę. Oni ruszyli część tych pieniędzy i spłacają je zgodnie z planem (w Ministerstwie Finansów nie powiedzieli mi ile już spłacili).