Tureckie służby wywiadowcze
sporządziły listę 174 osób odpowiedzialnych za incydent na Mavi Marmara. Nie ma na niej żadnego bojówkarza z IHH, ani oficerów prowadzących tych bojówkarzy. Są za to Netanjahu, Barak, gen. Ashenazi oraz komandosi biorący udział w abordażu.
Tutaj możecie sobie tą listę obejrzeć - z małymi zdjęciami. Tureckie służby jakoby rzekomo odkryli ściśle chronioną tożsamość komandosów korzystając z Facebooka. No cóż, elita-elity chwali się swoimi akcjami na Face'ie i tak to się kończy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz