sobota, 1 maja 2021

Atomowi Bogowie: Mury Jerycha

 


Ilustracja muzyczna: Ilustracja muzyczna - The Bangles - Walk like an Egyptian

"Tajtelbaum Niuta miała małego fiuta" - stwierdził profesor Władysław Bartoszewski. Że jego wypowiedź jest fejkowa? To nie szkodzi, bo cała biografia Rywki vel Niuty Tajtelbaum to jeden wielki bezczelny fejk. "Poważne media" kolportowały historyjkę o tym jak młoda dziewczyna, bojowniczka Gwardii Ludowej, wchodzi do siedziby Gestapo na Szucha z pistoletem z tłumikiem, zabija gestapowców i spokojnie sobie stamtąd wychodzi przez nikogo nawet nie legitymowana. A następnie organizuje akcję "Wieniec" i parę innych spektakularnych uderzeń w Niemców (naprawdę wykonanych przez AK). Niutę uhonorowano za to muralem przy warszawskiej stacji metra Centrum. Tymczasem okazało się, że ta "dzielna bojowniczka" brała udział jedynie w napadzie na zakład krawiecki oraz być może również w spieprzonym napadzie na bank. Ale co ma wspólnego jakaś Niuta z głównym tematem tej serii blogowej? Ano sporo. Skoro bowiem tak bezczelnie głupio jest fałszowana całkiem "świeża" historia, wydarzenia których ostatni świadkowie jeszcze żyją, to jak zakłamana została historia odległa, taka w przypadku której są jedynie nieliczne i skąpe źródła? A taka, w której główna narracja opiera się na świętych księgach?

"Fox, przecież pobożni Żydzi to świętobliwi ludzie, którzy nie konfabulowali w swoich świętych księgach" - napisze mi zaraz w komentarzach jakiś naiwniak. Skoro nie konfabulowali, to rozumiem, że w 100 proc. prawdziwa jest opisana w Talmudzie historia o tym jak asyryjski władca Nabuchodonozor zerżnął judejskiego króla Sedecjasza i jego synów 100-metrowym kutasem?

Gdy w VI w. przed Chrystusem kapłani jerozolimscy odkryli w świątynnym magazynie zwój Księgi Powtórzonego Prawa, wywołało to wielką sensację. Nikt bowiem wcześniej - z kapłanami włącznie - nie znał tej księgi i nie stosował się do zawartych tam przepisów. Podobny szok wywołało ogłoszenie ludowi jerozolimskiego przez Ezdrasza i Nehemiasza zasad prawa mojżeszowego po powrocie z niewoli babilońskiej. Lud wówczas zapłakał. Nigdy wcześniej nie słyszał bowiem, że musi stosować się do tak ostrych przepisów, nakazujących m.in. oddalenie cudzoziemskich żon. Lud miał prawo jednak nie znać tych nakazów i zakazów. Bo większości z nich nie znali jego przodkowie. Nie znał ich ani mądry król Salomon mający harem złożony z cudzoziemskich żon i oddający cześć ich bogom. Nie znał ich wielki król Dawid, również współżyjący z cudzoziemskimi pięknościami i służący jako najemnik u Filistynów. Nie znał ich nawet Mojżesz, który miał żonę Madianitkę (a drugą żonę pochodzącą ponoć z Etiopii). Czy Mojżesz więc napisał prawo zawarte w Torze czy też jest ono dopiero wytworem umysłu judejskich kapłanów, czyli gostków składających w jedno ze świąt w ofierze "kozła dla Azazela" i odprawiających inne dziwaczne gusła ?

W judaizmie i chrześcijaństwie przyjęto, że Pięcioksiąg napisał Mojżesz. No może poza fragmentem mówiącym o śmierci tegoż Mojżesza. (Ciekawe czy Mojżesz też napisał o swoim przedśmiertnym rozkazie nakazującym eksterminację Madianitów - swoich dobroczyńców? Czy też ten rozkaz to tylko późniejszy dopisek jakiegoś kapłana?) Nie wiadomo za bardzo w jakim alfabecie to spisał, bo alfabet hebrajski powstał dopiero w X w. p.n.e., czyli kilkaset lat po Mojżeszu. Być może posługiwał się on alfabetem wczesnosemickim, którego ślady odkryto na Synaju w miejscach aktywności ludzkiej z XVIII w. p.n.e. Być może pisał, tak jak go nauczono - czyli egipskimi hieroglifami. Ale dla kogo miałby pisać? Dla niepiśmiennych niewolników i pastuchów? A może było tak, że przez stulecia opowieść o Mojżeszu była przekazywana w formie ustnej?  Jej rdzeń był zbyt znany, by go fałszować. Może go tylko nieco wyolbrzymiono. Ale wszelkie dodatki, w postaci "Prawa Mojżeszowego" to jedynie późniejsze dopowiedzenie.



Większość biblistów i historyków długo utrzymywało, że Mojżesz żył gdzieś w XIII w. Z jakiegoś idiotycznego powodu uznali oni, że do eksodusu mogło dojść akurat w okolicach panowania Ramzesa II, czyli wówczas, gdy Egipt był supermocarstwem. O głupocie takiego poglądu świadczy choćby dowód materialny w postaci Stelli Marneptaha pochodzącej z około 1360 r. p.n.e., na której znajduje się wzmianka, że "Izrael został podbity" przez Egipt. Jak wskazałem w poprzednim odcinku serii Atomowi Bogowie, chronologia podana w Biblii - liczona od budowy Świątyni jerozolimskiej - umieszcza eksodus w XV w. przed Chrystusem. Teofil z Antiochii, biskup żyjący w II w. n.e., pisał, powołując się na egipskiego historyka Manethona, że Żydów zniewolił faraon o imieniu Tethmozis (Thotmes?) a wyszli oni z Egiptu za panowania faraona Amazisa. Prawdopodobnie faraonem "Tethmozisem" był Thotmes I (1525-1515 p.n.e.), który wyprawiał się zbrojnie aż nad górny Eufrat. W Księdze Wyjścia (1,10) jest mowa, że obrócił on Żydów w niewolników, bo obawiał się, że sprzymierzą się z wrogami Egiptu, czyli z innymi ludami semickimi. Faraonem, za którego czasów doszło do eksodusu był według Sitchina Amenhotep II, którego panowanie część badaczy datuje na lata 1454-1419 p.n.e. Sitchin wskazuje 1433 r. p.n.e. jako datę eksodusu. Są jednak też badacze twierdzący, że do wyjścia z Egiptu doszło w XVII w. p.n.e. - co zbiegło się z drugim okresem przejściowym w historii Egiptu, czyli okresem słabości tego państwa. Osłabienie państwa miałoby być związane z jakimś kataklizmem (plagami?). Przekonująco ta teoria została przedstawiona w tym filmie dokumentalnym. Niestety biblijna narracja o eksodusie nie przekazała nam żadnych imion faraonów i jakby celowo zaciemnia okoliczności historyczne tego zdarzenia. Mamy więc do czynienia z dwoma prawdopodobnymi wariantami tej historii: albo do eksodusu doszło w XV w. p.n.e. a opisy plag egipskich zostały straszliwie przesadzone albo w XVII w. p.n.e. i plagi doprowadziły do załamania państwa egipskiego. Jest też nowa chronologia egipska Davida Rohla,  wskazująca, że poszczególni faraonowie współrządzili państwem i w związku z tym ich listy panowania (zakładające, że jeden rządził po drugim) są spieprzone. W tym scenariuszu do załamania porządku społecznego w  drugim okresie przejściowym doszło w XV w. p.n.e., datą eksodusu był 1446 r. p.n.e. a faraonem, rządzącym w tym czasie był Dedumose II.

Powszechnie przyjęto, że Żydzi uciekali z Egiptu na Synaj. Synaj był jednak wówczas terytorium egipskim i znajdowały się na nim egipskie twierdze. Zatopienie wojska faraona w morzu nie mogło więc nastąpić w tzw. Morzu Sitowia, tylko raczej w Zatoce Akaba. (Czy wody wlały się do tej zatoki w wyniku jakiegoś kataklizmu sejsmicznego, tak jak tysiące lat temu wlały się na obecne Morze Czarne zatapiając tam tysiące osad ludzkich?). Góra Synaj (Dżebel al-Musa) nie jest też górą na którą zstąpił tajemniczy "Pan" w chmurze ognia i dymu, by przekazać Mojżeszowi 10 przykazań. Prawdziwą "Górą Mojżesza" był saudyjski wulkan Dżebel Al-Lawz znajdująca się w dawnym kraju Madianitów. Pasuje on do opisu topograficznego z Księgi Wyjścia, a na równinie znajdującej się pod nim znajdowano zakopaną złotą biżuterię. W pobliżu są miejsca kojarzone w lokalnej tradycji z Mojżeszem (np. Żródło Mojżesza), a także resztki ołtarza z namalowanym wizerunkiem cielca. (Co ciekawe, obecnie znajduje się tam saudyjska baza rakietowa. Podczas jej budowy zdarzyło się, że jeden z filipińskich robotników wszedł do jaskini w tej górze. Wyszedł z niej po kilku godzinach oszalały - opowiadał, że był tam duch, który mu śpiewał. No cóż, według arabskich wierzeń, w takich miejscach zdarzało się spotykać dżiny a jedna z tych istot objawiła się w jaskini Mahometowi...)

Pomińmy jednak liczne kontrowersje dotyczące peregrynacji Izraelitów po pustyni. Przejdźmy do clue tego odcinka, czyli do zburzenia Jerycha. W Księdze Jozuego, w rozdziale 6, opisano jak Izraelici zburzyli potężne, dochodzące do 6 m wysokości mury tej metropolii, za pomocą Arki Przymierza i trąb. W latach 30. John Garstang datował zburzenie Jerycha na okres między 1400 r. p.n.e. a 1380 r. p.n.e. Kathleen Kenyon później datowała to wydarzenie na około 1560 r. p.n.e. I znów mamy problem: każda z tych wersji pasuje do jednej z dwóch konkurencyjnych chronologii eksodusu. Nie to jest tu jednak kluczowe. Najważniejsze jest odkrycie Kenyon mówiące, że najpierw coś zburzyło mury Jerycha "do zewnątrz" a później miasto ogarnął wielki pożar "o ekstremalnej temperaturze". Z dokonanych przez nią wykopalisk wynika, że zburzone tuż przed pożarem były również domy wewnątrz miasta. Kenyon twierdzi, że to skutki działania machin oblężniczych armii egipskiej. Czy te machiny oblężnicze mogły jednak wywołać wielką falę uderzeniową, która zniszczyłaby nie tylko mury, ale również domy wewnątrz miasta? Ta fala poprzedziła wielki pożar. 


Jozue zakazał Izraelitom plądrować Jerycho. Każdy, kto wyniósłby cokolwiek z jego zgliszczy miał zostać ukamienowany. Miasto zostało objęte klątwą i nie wolno było nic na jego miejscu budować. Czy na rumowisku znajdowało coś co zagrażało zdrowiu i życiu przyszłych pokoleń?

I. M. Blake i Cynthia Weber opublikowali w latach 60. artykuł wskazujący na to, że kości zwierzęce z okolic Jerycha datowane od średniej epoki brązu po epokę żelaza wykazywały radioaktywność. Sugerowali oni, że skażone radioaktywnie mogły być tamtejsze źródła wody. Istotnie w II Księdze Królewskiej jest mowa o cudzie proroka Elizeusza, który oczyścił źródło w pobliżu Jerycha. Mieszkańcy okolicy skarżyli mu się wcześniej, że "woda jest niezdrowa a ziemia nie rodzi". Przez tysiące lat istniała tam wielka metropolia, w której kwitła aktywność ludzka, aż nagle gdzieś w XVI lub XIV w. p.n.e. miasto zostało spustoszone przez falę uderzeniową i pożar, a w tamtejsze źródła wody zostały radioaktywnie skażone. Jakieś skojarzenia? 


W historii tej pojawia się tajemniczy artefakt - Arka Przymierza, za pomocą, której Mojżesz komunikował się ze swoim bóstwem. Arka była przedmiotem niezwykłym. Zabijała bowiem, tych, którzy oddawali jej cześć. Jak czytamy w Drugiej Księdze Samuela (6, 6-8):

"Gdy przybyli na klepisko Nakona, Uzza wyciągnął rękę w stronę Arki Bożej i podtrzymał ją, gdyż woły szarpnęły. I zapłonął gniew Pana przeciwko Uzzie i poraził go tam Bóg za ten postępek, tak że umarł przy Arce Bożej.  A Dawid strapił się, dlatego że Pan dotknął takim ciosem Uzzę, i nazwał to miejsce Peres-Uzza".

Wcześniej Arka była łupem Filistynów, ale postanowili oni ją oddać Izraelitom, bo jej obecność sprowadzała na nich choroby. 1 Sm 5,6: "Ręka Pańska zaciążyła nad mieszkańcami Aszdodu i przeraziła ich. Ukarał On guzami tak mieszkańców Aszdodu, jak i jego okolic."


Król Dawid bał się później wprowadzić Arkę do swojego domu. W Świątyni zbliżać się mogli do niej jedynie kapłani ubrani w specjalne szaty - i to tylko od święta, zmieniając się i zachowując środki ostrożności. W 1933 r. Frederick Roberts, dziekan wydziału inżynierii w Lewis Institute of Technology, opublikował artykuł, w którym dowodził, że Arka Przymierza była wielkim kondensatorem. I to by tłumaczyło śmierć Uzzy po dotknięciu jej powierzchni. Nie tłumaczy to jednak "guzów', jakie dostali mieszkańcy Aszdodu.


Dziwnych guzów nabawił się też na głowie Mojżesz na Górze Synaj. Na słynnej rzeźbie Michała Anioła zostały one przedstawione jako rogi. Wj 34, 30: "Gdy Aaron i Izraelici zobaczyli Mojżesza z dala i ujrzeli, że skóra na jego twarzy promienieje, bali się zbliżyć do niego." Czy to skutek kontaktu z Panem i jego pojazdem? Czy też coś co lud wziął za tablice dziesięciu przykazań, było tak naprawdę potężnym źródłem energii umieszczonym w Arce?

Wspieranie przez bogów poszczególnych wodzów, królów i faraonów nie było traktowane przez starożytnych jako coś nadzwyczajnego. Tak jak obecnie Rosja czy USA prowadzą swoje wojny hybrydowe, tak dawniej prowadzili je bogowie. Uczestnicy tych wojen nie musieli znać ich przyczyn. Nie wiemy więc czemu postanowiono przemieścić potomków Abrahama z Egiptu w okolice dawnego "centrum kontroli lotów" w Jerozolimie. Być może jednak któremuś z Atomowych Bogów chodziło o wyhodowanie sobie rzeszy fanatycznych wyznawców, którzy mniej lub bardziej świadomie będą mu pomagać w sterowaniu rozwojem ludzkości.

Bez wątpienia  spotkanie na Synaju zmieniło historię. Kontakt z technologią bogów doprowadził do powstania mitu, wokół którego skupił się naród, który uznał się za "Wybrany". Fajerwerk w postaci zburzenia starej twierdzy broniącej przeprawy przez Jordan umocnił tę narrację. Do mitu dorobiono Prawo i cały system kontroli jego przestrzegania. Wybraństwo narodu zaczęło się jednak o wiele wcześniej - od rodu, który wiernie służył bogom w Sumerze. W Nippur, a później w Ur Chaldejskim, mieście z wielkim zigguratem boga Księżyca Sina. Tego od którego pochodzi nazwa "Synaj" i który miał się później wycofać na tereny Arabii, gdzie był znany jako bóg Księżyca Hubal, czczony też jako Allah.

Flashback: Demiurg - Prorok istoty o wielu imionach

***

A w następnym odcinku serii Atomowi Bogowie - nieco o pochodzeniu ludzkości. Być może będzie on dopiero za dwa tygodnie...



50 komentarzy:

  1. Fox/Hubert,
    tak jak lubię Cię czytać o historii 2 zeszłych wieków, tak za kolportowanie fantazmatów Bułgara cudaka mocno Cię disuję 😁
    Jeden wielki BRAK ŹRÓDEŁ, jego kompetencje jako archeologa czy lingwisty nawet nie warto komentować...

    A co do rzeczywistej historii, z grubsza już wiadomo, jak to było z exodusem - w 15 wieku Totmes III podbił Kanaan, a w 12 wieku Ramzes III go utracił, na czym zbudowano mit o wyjściu z Egiptu semickich plemion, choć to sami Egipcjanie opuścili wcześniej zajęte tereny.

    Polecam fenomenalną stronę żydowskich historyków-biblistów:

    https://www.thetorah.com/article/exodus-the-history-behind-the-story

    https://www.thetorah.com/article/exodus-the-history-behind-the-story

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Bułgara cudaka" - kogo? Jakiego Bułgara? Masz na myśli Sitchina? On był Żydem urodzonym w Azerbejdżanie.

      "Jeden wielki BRAK ŹRÓDEŁ" - w książkach Sitchina akurat jest zawsze bogata bibliografia podana.

      Usuń
    2. Sorry, Żyda z Sowieckiego Azerbejdżanu, świetne ppchodzenie:
      https://en.m.wikipedia.org/wiki/Zecharia_Sitchin#Translations_and_interpretations

      A zrównanie Hubala i Allaha to bzdura od amerykańskich ewangelików, skądinąd gardzisz Chojeckim, czerpiąc ze zbieżnych z nim źródeł xD

      Usuń
    3. Hu-baal i Allah to tylko przydomki.

      Usuń
  2. Te linki chciałem dodać:

    https://www.thetorah.com/article/the-historical-exodus

    https://www.thetorah.com/article/pre-biblical-aaron-miriam-and-moses

    OdpowiedzUsuń
  3. Ponoć najbardziej absurdalne nakazy i zakazy religijne pochodzą z okresu hellenistycznego, kiedy ziemie Izraela wchodziły w skład państwa Seleucydów. Wtedy to ówczesne żydowskie Julki i Oskarki masowo się hellenizowały, co objawiało się permisywizmem, hedonizmem, bałwochwalstwem, poparciem dla LGBT i tego typu modnych greckich nowinek. Starszyzna zareagowała rozmnożeniem kazuistycznych przepisów dotyczących czystości rytualnej, szabatu i szeroko pojętej obyczajówki. To z tego okresu pochodzą (we współczesnej zmodernizowanej interpretacji) przepisy takie jak: podkładanie termoforu z wodą pod tyłek podczas podróży w szabat (podróż na wodzie nie narusza Prawa) czy sterczenie w windzie w oczekiwaniu na goja, który się napatoczy i w końcu naciśnie ten cholerny guzik...

    ... a co tam oni w tej Arce Przymierza nieśli, to już się chyba nie dowiemy. Jeden badacz powie, że tablice z przykazaniami, drugi, że kondensator, inny, że bombiczkę A. Indiana Jones też by swoje 3 centy dorzucił w temacie. Jeszcze inny powie, że w Arce nieśli "maszynę do produkcji manny" - i tego newsa mi zabrakło w dzisiejszym odcinku.... XD

    W latach 90-tych wydawnictwo Amber wydawało dwie soczyste serie; "Księgi Tajemnic" i "Księgi Osobliwości" i tamże badacze alternatywnej historii wykładali denikenowszczyznę ciemnemu ludowi, na długo przed tym, zanim zaczęto ich wyzywać od foliarzy. Ową maszynę co to produkowała mannę, aby wyżywić wędrujących Izraelitow, ze szczegółami opisali George Sasson i Rodney Dale. Jest nawet rysunek techniczny i jak ktoś ma w sobie coś z Adama Słodowego, to może sobie taką maszynę zmajstrować w garażu. Będzie jak znalazł na Trzy Dni Ciemności, czy fafnastą falę covida-2137. Temat tej maszyny podchwyciło również dwóch bardzo płodnych paleoastronautycznych ekspertów: Johannes Fiebag i Peter Fiebag. Obaj bracia wspięli się na wyżyny neurofitnessu i powiązali tę maszynę z Graalem i Templariuszami...Można? Można! ... Ich książkę "Maszyna wieczności" mam do dziś na stanie.

    Niestety lata 90-te juz dawno za nami i nikt już takich ciekawych rzeczy nie pisze. Na otarcie łez zostaje nam ściągnięcie za zupełną darmoszkę czterej tłustych tomów "polskich tradycji ezoterycznych 1890-1939" - LINK: http://www.tradycjaezoteryczna.ug.edu.pl/node/3672

    ...gdzie poczytamy o polskich antropozofach, teozofach, satanistach, masonach itp. Publikacja pretenduje do miana naukowej. Pobieżnie przejrzałem. Oceniam na must have i must read dla każdego badacza tajemnic, ze szczególnym uwzględnieniem okultystycznego podglebia popkultury.

    ~spluwa Ogotaja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie za polecenie arcyciekawej lektury!

      A co do maszyny do produkcji manny - koncepcja ciekawa, ale z wielu powodów nie chciałem się w nią bawić ani w rozważania o tym, gdzie jest Arka

      Usuń
    2. Nie tylko "Julki i Oskarki" się kosmopolityzowały ale też istniały przynajmniej dwie frakcje wśród elity: jedna - mniejszościowa - to religijni syjoniści, (popierający tradycję monoteizmu i niepodległość), a druga to zasymilowani kosmopolici, miłośnicy multi-kulti i synkretycy kulturowi - mocno zeświecczeni, praktykujący jawnie politeizm, a prywatnie synkretyczny pra-gnostycyzm i idący na całkowite religijne, kulturowe kompromisy. I ten podział trwa w jakiejś formie nadal, można pokusić się o stwierdzenie, że chrześcijaństwo spróbowało pójść drogą złotego środka.
      Odkrywca

      Usuń
  4. Myślę Fox, że za dużą wagę przykładasz do tego co pisali górale z góry synaj w swoich xięgach.
    Najpewniej konfabulowali na maxa, a żeby jednak miało to jakieś pozory prawdy to dodawali przeinaczone historie i tak to szło. Nie przypominam sobie aby kiedykolwiek ci górale byli synonimem prawdy i uczciwości.
    Ta góralka, o której piszesz na początku to nowa święta naszej lewicy. Otokieł mówił o tym wczoraj. W sumie wszystko wróciło na swoje miejsce skoro bandyci biorą na sztandar innych bandytów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przy okazji mam dwa ciekawe linki.
    Ten pierwszy jest o rasistowskim robocie, który pewnie wykazał się aresztowaniami pigmentododatnich.

    https://www.geekweek.pl/news/2021-04-30/spot-zwolniony-ze-sluzby-szkoda-kasy-na-roboty-lepiej-przeznaczyc-na-biednych/

    Drugi to link do Ziemkiewicza. Wiem, wiem, ale to warto przeczytać. Po lekturze doszedłem do jedynie słusznego wniosku. Należy niezwłocznie wywalić całe nasze ustawodawstwo i prawo i wprowadzić żywcem to co mają Niemcy. Z wyjątkiem tych ustaw o prawie związkowym, bo nie mamy krajów związkowych. Od razu by się wszystko poprawiło. Pewnie Niemcy protestowały by najwięcej przeciw temu :p

    https://ziemkiewicz.info/2021/04/28/eurozamordyzm/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rasistowski robot to nie pierwszy raz się przydarza. Lata temu stworzono bota o imieniu Tay. I zaczął na Twitterze pisać np. "Bush zrobił 9/11, ale Hitler zrobiłby lepszą robotę niż Małpa, którą mamy teraz. Trump jest naszą jedyną nadzieją!"

      Usuń
  6. Kilka ciekawostek i moich uwag:
    1. Według tradycji żydowskiej/biblijnej/ezoterycznej i części ufologicznej język hebrajski był powszechnym prajęzykiem pierwszych ludzi (nauczyć go miał ich albo sam Bóg albo obcy/aniołowie) i dopiero po zburzeniu Wieży Babel jedynie lud potomków Ebera/Ibera (od którego pochodzi nazwa hebrajczycy) przyjął go za swój własny. – Inna sprawa, że ten język przed zburzeniem wieży i w czasach eksodusowych mógł się różnić od późniejszych wersji .
    2. Matka Abraham także miała być królewską księżniczką-kapłanką w Sumeryjskim Ur i Akadzie.
    3. Mojżesz miał za pierwszą żonę egipską księżniczkę.
    4. Czytałem, że część faraonów jak i innych władców starożytnych rządziło pod różnymi imionami, używali imion tytularnych (podobnie jak później papieże) oprócz tego nieraz współrządzili, mieli też rządzić z wymuszonymi przerwami etc – to wszystko oprócz błędów, głupoty, czy celowych przeinaczeń itp późniejszych badaczy jest przyczyną istnienia przeróżnych chronologii.
    5. Jest wiele chronologii exodusu, i władców Egiptu oraz identyfikacji Mojżesza:
    Mykerinos/Menkaure miał być królem Egiptu z czasów Exodusu ale też możliwe jest, że on sam był biblijnym Mojżeszem.
    Dedumose było egipskim imieniem Mojżesza (później przerobionym na Moses) – w takim przypadku Mojżeszem był Dudimose I/Thutmose
    Niektórzy łączą w jedną postać króla Amenemhat IV z Mojżeszem.
    Jest trochę poszlak/dowodów (opierających się na innym datowaniu, chronologii itp) łączących XII dynastię z Mojżeszem i XIII z Exodusem. David Rohl popełnił duży błąd łącząc postać wezyra Józefa z królem Amenemhatem III (którego niektórzy uważają za ojczyma Mojżesza).
    "odkryto na Synaju w miejscach aktywności ludzkiej z XVIII w. p.n.e" - możliwe, że są to pozostałości Exodusu - co by się nawet zgadzało czasowo z jedną czy dwoma chronologiami historii Mojżesza
    6. Amenhotep II nie był tym faraonem z biblijnego exodusu, ponieważ był synem króla Salomona.
    5. Część ludzi widzi podobieństwa między zakazem w drążków z Arki (i tymi chorobami skórnymi przypominającymi promieniowanie) a prętami paliwowymi w reaktorach atomowych.
    Odkrywca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest jeszcze jedna hipoteza łącząca postać Mojżesza z Hammurabim.
      Według niektórych tradycji Góra Synaj znajduje się w dzisiejszym Jemenie w paśmie Dżabal Haraz: https://en.wikipedia.org/wiki/Jabal_Haraz
      Możliwe, że kamienne tablice były wykonane z napromieniowanego materiału (podobnie jak w przypadku artefaktów w grobowcu Tutenchamona - co też mogłoby wytłumaczyć sławną klątwę), lub/oraz do wykonania (wypalenia) napisów na pierwszych tablicach użyto wiązki promieniowania atomowego - co wyjaśniałoby źródło powstawania tych chorób popromiennych.
      Odkrywca

      Usuń
  7. witam wszystkich. wachlarz waszych domniemań, dywagacji i intelektualnych "odlotów" jest wprost niesamowity. żeby się czegoś dowiedzieć to trzeba się zawrócić i iść do źródeł. problem w tym, że "pewne siły antyludzkie" to źródło bezczelnie ograbiły i zasypały piachem współczesnej kłamliwej we wszystkim pseudonauki. podpowiem wam kochani tylko troszeczkę. jeśli jest jeszcze osiągalna na rynku książka to polecam ją każdemu. nosi tytuł: "X i XI księga mojżesza". poznacie stamtąd jakimi mocami władał mojżesz...a raczej jakim mocom SŁUŻYŁ mojżesz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ....tylko nie radzę praktykować tego co tam jest zawarte, bo bardzo źle skończycie.

      Usuń
    2. Słabo waść podpowiadasz, bo te książki (a właściwie jedna zawierającą dwa tomy) to VI i VII Księga Mojżesza. W kanonie protestanckim księgi Rodzaju, Wyjścia, Kapłańska, Liczb i Powtórzonego Prawa nazywane są zwyczajowo I,II,III,IV i V księga Mojżeszowa, a VI i VII to grymuar okultystyczny zawierający instrukcje do magii rytualnej, rzucania przekleństw, uroków i ewokacji upadłych aniołów. Bodaj najbardziej popularna tego typu książka w kontynentalnych krajach protestanckich, głównie w Niemczech i Skandynawii. Anglosasi mają Crowleya i Wicce. Grymuar nie ma nic wspólnego z Mojżeszem, autorzy nieznani, praca ma charakter kompilacyjny, silnie inspirowana kabałą, pochodzi prawdopodobnie z końca XVIII wieku z terenów Rzeszy. Niebezpieczna owszem. Również nie polecam.

      ~spluwa Ogotaja

      Usuń
    3. Gdybym miał trzymać tego rozumowania, to musiałbym uwierzyć, że , np.:
      -plagi egipsżeszakie spowodował wyłącznie mojżesz;
      -walke z magami faraona mojżesz wygrał samodzielnie, a zamiana jego laski w węża to wyłacznie zasługa siły umysłu i woli mojżesza;
      - wody morza czerwonego rozstapiły sie tylko dlatego, że jedynie mojżesz tak sobie zażyczył i żadnych innych ciemnych sił przy tym nie było,
      W koncu musiałbym uwierzyć w to, że ten byt duchowy "zamieszkujący" niby arkę drewniano-złotą to Pan Bóg i że Pan Bóg kazał zydom przy wyjściu z egiptu okraść z wszelkich bogactw egipcjan, a w drodze do "ziemi obiecanej", która jest prawie pustynia ten sam Pan Bóg - Dawca Wszelkiego Życia, każe wymordować żydom po drodze wszystkich.
      Sory, ale nie kelei mi sie takie rozumowanie absolutnie w niczym.Jak to mawiał nieodżałowany Św.Pamięci Jan Kobuszewski (bardzo zacny żyd): "mam własny podgląd na tę sprawę".

      Usuń
    4. Chyba niezbyt precyzyjnie się wyraziłem, to powtórzę jeszcze raz. Tak zwana VI i VII Księga Mojżeszowa nie jest ani autorstwa Mojżesza, ani nie stanowi fabularnej kontynuacji Pięcioksięgu Starego Testamentu. Po jej skompilowaniu w XVIII wieku, została tak nazwana by zasugerować ten związek, co jak widać się udało i udaje do dziś. O ile wtedy tradycja bezdyskusyjnie przypisywała autorstwo pierwszych pięciu ksiąg Mojżeszowi i ten zabieg był skuteczny, o tyle dziwi to dziś, że ktoś się jeszcze łapie na ten numer.

      Ta księga jest jedym z wielu grymuarów powstałych w europejskiej tradycji ezoterycznej. Odwołuje się w nazewnictwie do treści biblijnych, tak jak np. grymuary "Większy Klucz Salomona" czy "Mniejszy Klucz Salomona" (zwany Lemegetonem), ale wyciąganie na tej podstawie wniosków jakoby to było praktykowane w czasach starożytnych przez biblijne postacie to kompletny nonsens. Treści tych ksiąg to efekt przenikania się europejskich tradycji ezoterycznych z mistyką żydowską ewolująca od zburzenia Świątyni poprzez mistykę merkawy, kabałę luriańską, aż do postaci jaką osiągnęła w XVIII wieku wśród Chasydów. Kształtująca się w tym czasie masoneria różnych rytów, też sporo z tego źródełka czerpała. Poza tym VI i VII Księga Mojżeszowa nie jest jakimś białym krukiem. Wydawana jest i wznawiana w licznych nakładach od połowy XIX wieku. Można ją bez problemu kupić na allegro za niecałe 40 PLN. Tylko po co? Żeby rwać laski na ezoteryczny sapioseksualizm? Można wyrwać coś innego, astralnego i dużo bardziej złośliwego XD

      ~spluwa Ogotaja

      Usuń
    5. Część tych biblijnych cudów można zwyczajnie wytłumaczyć - choć nawet wtedy Bóg mógł się nimi posłużyć-w przypadku Boga ma to być standardowa metoda w stylu szczęśliwych przypadkowych (niby zwyczajnych/normalnych zjawisk) przypadków. Inne nadzwyczajne zjawiska można wytłumaczyć możliwościami technologicznymi "kogoś tam jeszcze"
      "zasługa siły umysłu i woli mojżesza" - skoro różni ludzie w Tybecie itp mają/mieli potężne ponad normalne zdolności to czemu nie? - tym bardziej, jeśli weźmiemy pod uwagę takie czynniki jak Boże błogosławieństwo, wsparcie obcej cywilizacji, same zjawiska psioniczne (odczuwanie jak i wytwarzanie) mają być powiązane z mózgiem (i to nie w znaczeniu tylko samych halucynacji) oraz genetyką (modyfikacje atomowych-genetycznych istot) i w rzeczywistości mogą być podobne do dodatkowych zmysłów u niektórych zwierząt a nawet ludzi jak np. echolokacja. Uważam, też, że Bóg albo też "anielska cywilizacja" przekazali Mojżeszowi i innym znanym biblijnym postaciom jak Abraham, Salomon itp jakąś "ezoteryczną wiedzę" - która to mogła być po odkodowaniu/zrozumieniu całkiem praktyczna z punktu wiedzenia nauki (np. chemia, medycyna, czy astronomia, fizyka atomowa etc), ale z czasem się ona zepsuła przez ludzkie nadinterpretacje, domysły, błędy, celowe dodatki, fałszerstwa czy też zaginięcia oryginałów. Ale sam pomysł na komputerowy kod umieszczony w Biblii brzmi bardzo paleoastronautycznie.

      I nie czepiałbym się aż tak, tego, że Bóg/Atomowi bogowie/Izraelici dawali łupnia miejscowym odpowiednikom dzisiejszych pato-nachodźców skoro ten sam Bóg miał później brutalnie karać swój lud - później Żydzi za kary boskie uważali różne wydarzenia w tym, upadek Świątyni Jerozolimskiej, pogromy czy Holocaust. Tak więc nie ma mowy o jakimś traktowaniu przez siłę wyższą jednego ludu w sposób wyłącznie pobłażliwy i delikatny a innych tylko z pięści.

      "Skoro nie konfabulowali, to rozumiem, że w 100 proc. prawdziwa jest opisana w Talmudzie historia" - ta księga raczej nie powstała pod natchnieniem Boga czy Obcych, a sami kabalistyczni rabini nazywają zarówno tych co to wszystko rozumieją literalnie w 100% za pobożnych idiotów a ateistów-sceptyków za heretyków i ignorantów.
      Odkrywca

      Usuń
    6. Czy spluwa ogotaja to kamil tumulec?

      Usuń
    7. ibrachim ibn jakub.
      No...widzę , że moja "konwersacja" ze spluwą ogotaja polega na : mówił dziad do obrazu....

      Usuń
    8. całkiem mozliwe, że ta spluwa to Lesław Maleszka, bo broni zydostwo i myli tropy mydlonc oczy słowianom

      Usuń
    9. Ściągnąłem se ten lemegeton, dzięki chłopaki za namiar. Tak normalnie to siem nie interesowałem magiom, ale jak może z tego wpaść troche grosza i wyrwać można jakomś młodom świnke chrum chrum kwiii to czeba bendzie siem za to zabrać. Jusz przygotowujem se pieczenć Szmaradiela ( na kaske) i pieczenć tego no, Szimuela Achuzatona ( to na te na świnki żeby były takie wincy uległe, bo lubiem) czarnem długopisem Bica na serwetkach śniadaniowych spisane i bedom noszone na sercu i lewym udzie, przyklejone taśmom klejoncom, może później se zrobie dziary, jak to wypali. Także tego. Pozdro i z fartem, Seba.

      Usuń
  8. http://www.autonom.pl/?p=36421

    Orientuje się ktoś bezstronny czy wszystko faktycznie odbyło się tak jak to opisują aktywiści AN czy coś ,, pominięto '' ? Jeśli było jak było to ,, fajne ukoronowanie '' przejęcia Telewizji Republika przez znajomka duet-spółki Wójcik & Kamiński z MSW i Morawieckiego... AZARIASZ.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurde autonom.pl to była kiedyś strona z bardzo wartościowym przekazem z zakresu cybernetyki! Jak to zniknęło to jest bardzo poważna strata.

      Usuń
    2. SinOfCane , jest strona autonom.edu i tam faktycznie jest o cybernetyce ale jakaś taka szczątkowa. Chyba nieaktywna już od 2017 roku. Nie wiem czym kiedyś był autonom.pl bo poznałem stronę jak już miała profil nacjonalistyczny. Jeśli faktycznie tak wyszło to fakt strata ogromna jeśli chodzi o przekaz branżowy. Natomiast obecny profil A.PL też sobie cenię osobiście ( nie żebym wszystko ślepo ubóstwiał albo łykał ) oraz to co tam jest publikowane. AZARIASZ.

      Usuń
  9. Wszystkiego Najwspanialszego dla każdej i każdego z Was tutaj w dniu 3 maja. Błogosławionej Uroczystości Najświętszej Niepokalanie Poczętej Matki Bożej Maryi Panny Królowej Polski ! :) AZARIASZ.

    ,,... a kiedy ujrzał Smok że został strącony na ziemię począł ścigać Niewiastę która porodziła Mężczyznę. I dano Niewieście dwa skrzydła orła wielkiego by na pustynię leciała na swoje miejsce gdzie jest żywiona przez czas i czasy i połowę czasu z dala od Węża. A Wąż za Niewiastą wypuścił z gardzieli wodę jak rzekę żeby ją rzeka uniosła. Lecz ziemia przyszła z pomocą Niewieście i otworzyła ziemia swą gardziel i pochłonęła rzekę którą Smok ze swej gardzieli wypuścił. I rozgniewał się Smok na Niewiastę i odszedł rozpocząć walkę z resztą jej potomstwa. Z tymi co strzegą przykazań Boga i mają świadectwo Jezusa. I stanął na piasku nad brzegiem morza. I ujrzałem Bestię wychodzącą z morza mającą dziesięć rogów i siedem głów a na rogach jej dziesięć diademów a na jej głowach imiona bluźniercze. Bestia którą widziałem podobna była do pantery. Łapy jej jakby niedźwiedzia. Paszcza jej jakby paszcza lwa. A Smok dał jej swą moc , swój tron i wielką władzę...''.

    https://youtu.be/y-EzoAOilqw

    OdpowiedzUsuń
  10. Bóg jest bardzo łaskawy dla Zbigniewa Ziobry jak się okazuje... Dostał on pierwszą szansę na zbudowanie przewagi nad Prezesem Kaczyńskim i jak się okazało spitolił ją koncertowo. Podczas gdy wierchuszka PIS namawiała się nocą w Krakowie podczas kolacji z Banasiem chcąc wydębić kwity na Solidarną ( typowe mafijne zagranie , gangsterski chwyt cytując klasyka ) Ziobro mogąc łatwą ręką zgarnąć od 15 do 20 posłów PiS zawieszonych za głosowanie na NIE nad PdZ to postanowił dotrzymać umowy koalicyjnej i nie podbierać Prezesowi posłów. Tym samym swoją głupotą , naiwnością i sentymentem ? postawił własną formację pod ścianą ( że teraz chodzą na żebry do Konfy ) nie rozumiejąc że jeśli chce na poważnie ograć Morawieckiego to musi mieć odwagę strzelić do Jarosława bez skrupułów. Oni bowiem nie mają żadnych hamulców i mieć nie będą. Na szczęście dla Ziobry Pan Bóg jest łaskawy i daje mu drugą szansę którą jest obecna wojna duetu Kamiński z MSW & Morawiecki vs. Marian Banaś z NIK-u. ,, Pancerny '' grozi obecnej władzy wnikliwymi kontrolami choćby w kwestii wałków finansowych w TVP i Polskiej Zbrojeniówce , aferach z topniejącymi funduszami w MSW , położeniem miliardowej inwestycji w Ostrołęce czy podejrzanych przetargach ery covidowej. Na reakcję duetu Kamiński - Morawiecki długo czekać nie było trzeba. Kundelki Kamińskiego z CBA od razu zrobiły wjazd na chatę krewnych Banasia. Banaś podobno miał też spinę z ekipą Ziobry dotyczącą nieprawidłowości w jego Ministerstwie też na przetargach. Ale ogólnie dla Solidarnej pojawia się szansa. Główny problem to oczywiście brak medialnego zaplecza w kontekście przyszłych wyborów parlamentarnych do czasu których Kaczyński chce zatopić Porozumienie Gowina ( to akurat bez żalu ) i Solidarną. PiS a konkretnie Prezes ma TVP i krajową blogosferę którą ma skonsumować Jastrzembski. Kamiński i Morawiecki zaczęli przejmowanie TV Republika. Obajtek otacza się ludźmi ze środowiska Sakiewicza w przejmowanej Polska Press ( choćby Kania i Mucha ). Ziobrze zaś została TV Trwam i ogonowe wywiady dla Polsatu i TVN-u. A to będzie oznaczało wyborczą klęskę. Nawet Konfa ma swój Najwyższy Czas , Media Narodowe i opanowany internet. Ziobro musi się dogadać z Banasiem ( na zasadzie Ty nie ruszasz mnie z ramienia NIK - Ja nie ruszam Ciebie z ramienia Prokuratury ) by wzajemnie chronić się przed tym by Prezes na nowego MS i PG nie dał Wassermannowej która będzie miała jeden cel jako partyjny figurant / rozkaz z Nowogrodzkiej - udupić Ziobrę i Banasia. Banaś i Ziobro muszą pogodzić się z tym by gadać o potencjalnych przekrętach PiS-u i rządu ale ich absolutnie nie ścigać. Bo tylko w tym jest szansa dla obydwu a zwłaszcza Solidarnej. Jak ? Ziobro idzie do Prezesa i mówi - Jarek krótka piłka. Są na was kwity i albo wciągasz nas podczas wyborów na listy PiS ( Ty masz odzyskane te swoje 5 , 6 , 7 % a My wejście do Sejmu ) a my udajemy głupów z Marianem albo rozpoczynamy śledztwa wobec rządu. Oczywiście Jarek by się z miejsca wkur... ale w tym układzie tylko PiS traci. To już nie jest taka rozgrywka jak w 2007 roku że PiS szarpie się z Lepperem i Giertychem i nawet 2 lat nie rządzi. Tu już leci druga kadencja i zbyt dużo ryjów ma za wiele do utracenia oderwaniem od koryta. A co 2 , 3-ci to się boi jakie są na niego kwity. Jarek straszy od roku i za chwilę pół kolejnego przyspieszonymi ale to na razie bardziej kapiszonowe groźby i ujadanie. Solidarna może tylko zyskać bo nawet jak Nowogrodzka oszaleje i faktycznie zarządzi wcześniejsze to i tak na warunkach na jakich ziobryści by musieli wystartować w 2023 roku. Jak mówię Bóg okazał się bardzo łaskawy dla Zbigniewa Ziobry. Dostał drugą szansę na zbudowanie przewagi nad słabnącym Prezesem Kaczyńskim i panikującymi Kamińskim i Morawieckim i jeżeli teraz jej mądrze , bez żadnych sentymentów nie wykorzysta to trzeciej już raczej nie będzie i czeka go wegetacja na poziomie 5 %... AZARIASZ.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy możesz wyjaśnić o co chodzi z tym przejęciem TV Republiki przez ludzi Kamińskiego?

      Usuń
    2. Szanowny foxmulder chodzi o zmiany kadrowe w TVR. Konkretnie na stanowisku Dyrektora Programowego stacji który życiorysowo jest związany ze środowiskiem obecnego Szefa MSWiA. Oczywiście dopiero się okaże jaka jest skala tych roszad i głębia ale osobiście wyczuwam tutaj zbieżność czasową z atakiem TVP na Pana Pawła Borysa który mocno uraził znowu Pana Premiera Morawieckiego... AZARIASZ.

      Usuń
  11. Arkouda,
    Jak to jest Fox, że wyśmiewasz turbosłowian, którym wymazano historię, a sam się podpierasz gównem znacznie starszym?

    Ja sędzią nie jestem ale wiem, że według tych dwóch kryteriów będziesz sądzony:
    1) Niech niewielu z was będzie nauczycielami, bo wiecie, że .................
    2) A ktokolwiek z was, poprowadzi na manowce tych najmłodszych )poniżej 16 lat, taka jest dorosłość i o dziwo takie jest kryterium akceptowalności szczepionki. Ponoć nie działa poniżej 16-go roku, ha ha ha, ależ Tato masz humor.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Arkouda jak komentował to miał ,, oficjalkę ''. Ktoś chyba próbuje się w ,, specyficznym stylu '' pod niego podszyć tym wpisem... AZARIASZ.

      Usuń
    2. @ Anonimowy

      Wyśmiewam turbosłowian? Niby gdzie? To raczej mi zarzucają turbosłowiaństwo

      Usuń
  12. Witajcie Kochani ! I jak tam nastroje po ,, Nadwiślańskim Chochole '' na Wiejskiej 4 maja ? O pardą ! Po ,, genialnym gambicie '' Prezesa i jego namaszczonego który to ZAORAŁ TOTALNĄ OPOZYCJĘ BO TAKA BYŁA RACJA STANU. A że po trupie Polski ? No cóż jest wojna to są ofiary. Zresztą ta władza na widok masowych trupów jest już odporna. Był czas na idee i etykę. Teraz liczy się statystyka i słupki. Tak więc jak nastroje ? Pozytywne czy Negatywne ? A może mieszane... Jak komuś mało tego sado-maso to polecam porozkoszować się NIEBOTYCZNYM POZIOMEM INTELEKTUALNYM NASZEJ KLASY POLITYCZNEJ to jest pobrać , zapisać ;) i poczytać stenogram w wersji pdf - https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/stenogramy.xsp

    ( DZIĘKI BOGU PANI WITEK I PAN TERLECKI UZNALI ŻE CHOCIAŻ STENOGRAM JEST REGULAMINOWY I KONSTYTUCYJNY - NIE TO CO WYSTĄPIENIA MINISTRÓW WOSIA I ZIOBRY... )

    Swoją drogą naprawdę gratuluję i biję brawo za te posiedzenie ( choć nie skanduję MATEUSZ ! JAROSŁAW ! i nie klaszczę tak namiętnie jak Zandberg z Czarzastym ale Ja jestem ,, głupi i zacofany polaczek katoliczek i narodowiec '' który niefartownie dla PiS , SLD i PSL-u się urodził po upadku PZPR. Może dlatego tak mi te skandowanie i klaskanie na stojąco słabo idzie ? Nie przeszedłem kursów choćby jak Pan Komorowski który wraca do polityki wszak młody ,, Tygrysek '' potrzebuje patrona a kto się lepiej nada jak nie Bronek - elita z WSI dla zaplecza wsi... ). Doprawdy Panom Kaczyńskiemu i Morawieckiemu wpasowanie się w historyczność daty wyszło genialnie. I dla nich i dla nas. W przeszłości tegoż bowiem dnia duuużo się działo. Francuska Sekcja Międzynarodówki Robotniczej przekształciła się w Partię Socjalistyczną. Ukazał się album Kultu ,, Ostateczny krach systemu korporacji ''. Papież Aleksander VI podzielił ziemie Nowego Świata między Hiszpanię i Portugalię.
    Brytyjczycy utworzyli Kolonię Natalu w południowo - wschodniej Afryce. Nastała premiera komedii
    filmowej ,, Miś '' Stanisława Barei. Na antenie TVP1 ukazało się premierowe wydanie programu rozrywkowego ,, Śmiechu warte ''. Oficjalnie otwarto opresyjną ,, Cytadelę '' pogrążając finanse Kongresówki zaś Brytyjczycy aresztowali Mahatmę Gandhiego.
    ALE TO NIE WSZYSTKO. JAK TO SIĘ MÓWI BYŁ I WEKTOR ODWROTNY. I TAK TO... W Chinach powstał masowy Ruch 4 Maja skierowany przeciwko postanowieniom Traktatu Wersalskiego. Rada Najwyższa Łotewskiej SRR ogłosiła Deklarację Niepodległości od ZSRR i przywrócenia Republiki Łotewskiej.
    Premier Izraela Icchak Rabin i Przewodniczący OWP Jaser Arafat podpisali w Kairze Porozumienie o Autonomii terytoriów Strefy Gazy i Jerycha. Rhode Island jako pierwsza kolonia amerykańska ogłosiła swą niezależność od Wielkiej Brytanii. Hans Frank został aresztowany przez amerykański wywiad wojskowy w bawarskiej miejscowości Neuhaus am Schliersee gdzie uciekł i zorganizował sobie ,, filię '' okupacyjnego Generalnego Gubernatorstwa nad terytorium Polski. Amerykański terrorysta Theodore Kaczynski ,, Unabomber '' został skazany przez Sąd w Sacramento w Kalifornii na karę dożywotniego pozbawienia wolności zaś na wyspę Elbę przypłynął statek ze skazanym na zesłanie Napoleonem Bonaparte... I TYM OTO AKCENTEM KOŃCZĘ I POZDRAWIAM WSZYSTKICH. AZARIASZ.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Azariasz
      Rozumiem, że tak się wkurzasz po tym głosowaniu w sprawie pakietu pomocowego vel. bycia żyrantem długu całej UE ?
      Tu nie pocieszę, bo też mi się to nie podoba, ale ... pamiętaj, że to sejmowe głosowanie nic nie znaczy. Wszystkie kraje UE muszą JEDNOGŁOSNIE to poprzeć. Czy tak się stanie ? Obstawiam, że nie. Już pisałem, że pewnie Niemcy odrzuca ten projekt. Poczekamy, zobaczymy.

      Usuń
    2. Tak Mariusz chodzi o to co wczoraj się odwalało na Wiejskiej choć nawet nie już o samo głosowanie. Gdy Ja usłyszałem to -

      https://youtu.be/jUFlhdbfztg

      to wiedziałem że sprawa jest już przegrana a ów decyzja ,, koleżanki Kaczyńskiego '' to swoisty podpis krwią pod cyrografem , pod paktem PiS-SLD. Miałem więc świadomość że choćby pod naciskiem luf karabinów Prezes przepchnie EFO w Sejmie. O wiele bardziej boli mnie ,, styl '' a raczej jego brak. Echchch... Czekam aż Siarkowska i Janowska wylecą z PiS za brak klękania przed VATeuszem. Choć może Pan Terlecki będzie łaskawy i spotka je tylko ,, zawieszenie '' jak Pospieszalskiego w TVP. Pocieszające że jest więcej niż jeden któremu się to nie podoba ;) no nie wiem Mariusz. Właściwie wszystkie rządy krajów UE to przyklepały nawet Węgry i Orban więc sądzę że jednomyślność jest raczej na 99,9 % pewna. Niemcy nie mają żadnego interesu w odrzuceniu tego projektu Mariusz. Jeśli Ursula dobrze to rozegra Niemcy zapewnią sobie niepodważalną hegemonię w Europie. Co prawda wśród bankrutów i straceńców ale zawsze to panowanie. Te przepychanki nad Müggelsee nie są na poważnie a są robione tylko po to że w tym roku są wybory parlamentarne do Bundestagu i każda z partyj - CDU , CSU i SPD chce urwać dla siebie pod nowe rozdanie które ma znów zablokować Alternative für Deutschland. Tak jak piszesz poczekamy i zobaczymy choć nie mam wątpliwości że jeśli Premierem dalej będzie MJM to czeka nas przyjęcie wspólnej waluty - cyfrowego Euro , wspólnej deklaracji ideologicznej oraz powołanie tak zwanej ,, Armii Europejskiej '' jako berlińskiego zastępnika dla USA i NATO a domknięciem być może będzie nowy artykuł Konstytucji który już Duda chciał wcisnąć jako pytanie referendalne - ,,... czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej ?...''. Pozdrawiam. AZARIASZ.

      Usuń
    3. O tym, że TK zablokował tą ustawę to chyba było już w zeszłym tygodniu. O ile pamiętam, to Ziobro się nieco wkurzał na to.
      Jesteś pewien, że wszystkie państwa już przyklepały ten wspólny kredyt ?
      Ja widzę to tak.
      Wyobraź sobie, że mieszkasz w bloku, gdzie jest 20 mieszkań. Większość to średniacy i jeden bogaty. Wszyscy mieszkańcy dostają kredyt od banku na 20 000 zł, ale są nawzajem żyrantami całości czyli 400 000. Jak to się skończy ?
      Po roku 3 mieszkania przestaną płacić, po kolejnym roku dojdą jeszcze 4. Co zrobią pozostali ? Pewnie też przestaną płacić. Ponieważ większość nie jest bogata, to komornik zajmie majątek tego najbogatszego.
      A teraz sytuacja realna. Hiszpania, Portugalia, Włochy, Grecja oraz Francja są już defacto bankrutami. Kto ewentualnie będzie to spłacał ? A w zasadzie kto dałby radę to zrobić ? Przecież Niemcy nie są idiotami i wiedzą, że ostatecznie spadłoby to na nich. Kilka lat temu Grecja miała problem z obsługą długu i Niemcy straszyły ją, że będzie musiała oddać swoje wyspy. Nie słyszałem aby Niemcy przejęły choć jedną wyspę. Grecja nie wymiękła i nikt w takiej sytuacji nie wymięknie. W razie czego to każde państwo powie, że nie będzie tego spłacać za innych. Umowa umową, a życie życiem. Jeśli ten pakiet pomocowy przejdzie to za jakiś czas skończy się to upadkiem EBC oraz strefy eurowalutowej. Korzystniejszy dla Niemców jest scenariusz trwania bez takich sytuacji. Mogę się mylić, bo jako zwykły zjadacz chleba mało wiem, ale obstawiam, że Niemcy tego nie przyklepią. Podejrzewam, że to od początku była tylko pusta obietnica dla jeleni.
      Pozdrawiam

      Usuń
    4. Tak ta decyzja Trybunału co do wniosku Prokuratora Generalnego była gdzieś z tydzień temu właśnie i fakt że reakcja Ziobry była nieprzychylna.
      Państwa jako takie w procedurze parlamentarnej czy ratyfikacyjnej jeszcze nie wszystkie przyklepały ( na razie chyba 15 ) ale ich rządy już tak na szczytach w 2020 roku. Piszesz słusznie Mariusz z pozycji zdrowego rozsądku ale UE na nim nie polega. To projekt ideologiczny zmierzający do europeistycznej federacji. Wiadomo że te długi które ma zaciągnąć KE są niespłacalne i ciężko sobie wyobrazić na jakiej zasadzie ma to działać by się nie rozp... Najprawdopodobniej cel to po prostu zrobić tak by ratować gnijącą EuroStrefę a najwięksi gołodupcy dzięki wysysaniu soków z Niemiec i Polski oraz wschodniego lebensraumu będą mogli dalej ciągnąć jak i owi powyżej kolejnymi transzami drukowania i kreatywnej księgowości. Piszesz że praktycznie wszyscy przestaną płacić. Tylko że to zależy już od zaciągniętych zobowiązań i ich skali. A windykatorem i to surowym będzie nie żadna Unia ale banki i podmioty pokrewne i globalne jak JP Morgan albo Goldman. Piszesz że ponieważ większość nie jest bogata to komornik zajmie majątek tego najbogatszego więc będą to spłacać Ci którzy pociągną - Niemcy a że nie są idiotami to nie dadzą się w to wrobić. W Niemczech jest ogólny burdel. Merkel powoli schodzi ze sceny więc jej miejsce na arenie chce zająć marionetka bankierów i Rotszyldów oraz chyba Sorosa - Macron któremu na rękę by było gdyby bankructwo Francji pokryły Niemcy. W samej Unii od jakiegoś czasu słychać było dwugłos ( KŁÓTNIA KONCEPCJI JAK MIĘDZY RZESZĄ HITLERA A ZWIĄZKIEM STALINA ) - z jednej strony Macron wydziera ryja że trzeba Państwa Europejskiego a nawet i zobowiązań w obligacje co chciał Soros ale nie przeszło a z drugiej strony głos Niemiec które jak pisałeś uważają że starczy UE w której i tak Berlin ma głos decydujący. O tym że taki scenariusz trwania jest korzystniejszy mówiła wprost szefowa CDU - Annegret Kramp - Karrenbauer ( już była bo w 2021 zastąpił ją Armin Laschet ) a w cieniu na władzę wciąż czai się Friedrich Merz. Problem w tym że nawet jeśli Niemcy tego nie przyklepią albo ktoś inny to co dalej ? Powrót do negocjacji w Brukseli ? Moim zdaniem żaden z ,, federalistów '' nie zaryzykuje upadkiem i rozbiciem UE choćby z powodów ideologicznych. Będą tańcować na tym Titanicu aż do zatonięcia z nadzieją że to walnie nie za ich życia. Pytanie co z Polską która wprzęga się bezmyślnie w ten krąg samobójców... AZARIASZ.

      Usuń
    5. @Azariasz
      "Pytanie co z Polską". No właśnie, co z tą Polską. Nawet nie mam co napisać, bo sam już wszystko wcześniej opisałeś. MM z JK wciągają nas w czarną dupę.
      Spróbuję w takim razie spojrzeć na to z innej strony, może jaśniejszej.
      Cały świat zachodu plus Japonia (oraz Afryka) jest zadłużony po uszy. Jest raczej oczywiste, ze tych długów nie da się normalnie spłacić. Może nie warto aby Polska była zieloną wyspą o spłacalnym długu. Dlatego Glapiński zjechał oprocentowanie do zera i stąd ten pomysł na pakiet pomocowy. Dołączmy do "elity", bo jeśli będziemy tak samo zadłużeni jak wszyscy, to nas nie ogolą, a w tzw. międzyczasie spróbujmy dobrze wykorzystać otrzymaną kasę.
      A wracając do tematu to Niemcy mają wybory na jesieni, więc przynajmniej do jesieni nie ratyfikują tego pakietu. Później się zobaczy, choć ja dalej obstawiam, że wszystkich oszwabią.

      Usuń
  13. @Fox

    Może trochę offtop, a może tak naprawdę nie.

    Polecam ten wykład: https://www.youtube.com/watch?v=cTtIPBPSv0U
    Facet mówi o tym na West Point i to jest publikowane. Film ma 2 lata.
    IMHO this is really scary shit. Strach pomyśleć na jakim etapie są utajnione projekty.

    Teraz pomyślmy o "bogach". Skoro dysponowali technologią podróży na dalsze i bliższe planety, to zapewne technologie opisane w tym wykładzie również były/są w ich zasięgu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest offtop. Pomyślmy choćby nad fenomenem snów proroczych. Lub nad tym jak włożono Mojżeszowi do umysłu wizję płonącego krzaka

      Usuń
    2. Apostołowie mówiący językami...
      Generalnie kwestia boga przemawiającego do proroków. Jest ciekawa teoria na ten temat, tzw. bicameral mind:
      https://www.iheart.com/podcast/stuff-to-blow-your-mind-21123915/episode/bicameralism-part-1-the-voice-of-30231315/

      Teraz nałóżmy na siebie tę teorię i wykład tego dra z West Pont...

      Spójrzmy np. na hive mind i kwestię trójcy, czy też tysięcy bóstw hinduizmu, które wciąż są emanacjami isvara, czy też koncepcję roztopienia ego i łączności z bogiem.

      Ale tam jest również dużo współczesnych kwestii, które są bardzo ciekawe. Tam pośrednio jest wytłumaczone np. że teoretycznie da się kogoś zarazić rakiem, bo skoro można zaimplantować zaprogramowane komórki lub bakterie... Takie plotki zresztą krążyły w odniesieniu bodajże do Chaveza i Arafata.

      Usuń
  14. @Mariusz
    "Ponieważ większość nie jest bogata, to komornik zajmie majątek tego najbogatszego."

    Nie, realnie to komornik zajmie mieszkanie najsłabszego. A jak zbraknie to kolejnego.
    Do Niemiec to raczej nie dojdzie nigdy.
    abc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @abc

      Jakie mieszkania ? O czym Ty mówisz ? Ustaliliśmy przecież, że Grecja nie oddała żadnej wyspy wbrew szumnym zapowiedziom i groźbom Niemiec.
      W założeniu mieszkania są spółdzielcze, a nie własnościowe. Zająć można tylko gotówkę w banku.

      Usuń
    2. Przepraszam, że się wtrącam ale Grecja sprzedała wyspy niemcom https://www.google.com/url?q=https://wgospodarce.pl/informacje/20513-grecy-zmuszeni-do-sprzedazy-wysp-i-antycznych-ruin-kupia-je-niemcy&sa=U&ved=2ahUKEwjFmqvvorjwAhXqsIsKHcZWCq4QFjAAegQIChAB&usg=AOvVaw0kCVlcnl9YwOnvfxHl1qBe

      Usuń
    3. W zalinkowanym artykule jest mowa, że Grecja rozważa sprzedaż wysp i o tym wspominałem, jednakowoż nie doszło do żadnej sprzedaży, a przynajmniej nic o tym nie słyszałem.

      A odnośnie tego pakietu pomocowego, to ostatnio słyszałem i czytałem nieco wypowiedzi, które dają inne światło na całą sprawę. Ponoć większość tego pakietu to są dotacje, które są przyznawane od lat i one są finansowane ze składek do UE. Sam dług jest ponoć nie wymagany do wykorzystania i stanowi około 10% pakietu.
      Przyznam, że się pogubiłem w tym wszystkim i nie wiem co o tym myśleć. Jeśli faktycznie tak to wygląda to Pis jest skrajnie nieudolny, że nie przedstawił dobrze sprawy społeczeństwu.

      Usuń
    4. @Mariusz
      Miało być oczywiście "majątek", nie ma edycji i tak to potem bywa.
      Zresztą jak zwał tak zwał, jest jasne, że kasę najłatwiej wydusić od najsłabszego, a nie od najsilniejszego.
      Ciekawe czy ma z tym coś wspólnego np. intensywna konsolidacja majątku wokół Orlenu albo bieżąca akcja inwentaryzacji majątków prywatnych pt. "spis powszechny".
      Bo ja, gdybym był kredytodawcą, to jak najbardziej byłbym zainteresowany wiedzą o majątku dłużnika.
      Generalnie, dla Kowalskiego pewnie skończy się to między innymi katastrem i docelowo przepływem własności we właściwe ręce.

      Z kolei formuła "dotacji" oznacza, że decyzje o kierunku wydawania tej kasy będą zapadać w Brukseli/Berlinie.
      Na pewno będą się starać aby Polska odniosła z tego jak najwięcej korzyści ;)
      W praktyce pewnie będziemy z tego kupować/dotować zagraniczne elektryczne samochody i inne hocki-klocki "zielonego ładu".
      A, no i jeszcze na pewno odżyje kwestia "praworządności" na co zdaje się już się zgodziliśmy jakiś czas temu.

      PS. źródło finansowania tej "dotacji" to właśnie ów wspólny dług, przecież nie ma żadnej mowy o tym, że państwa będą płacić wyższą składkę aby zebrać fundusze.
      abc

      Usuń
    5. @abc
      Co do samego pakietu to tak jak pisałem nic nie wiadomo za co odpowiedzialny jest zresztą Pis, ale generalnie nie jestem optymistą w tej kwestii i podzielam Twoje zdanie. Faktem jest, że nic nie słychać o źródle tej cudownej dotacji.
      Co do reszty zresztą też podzielam Twoje zdanie. Choć akurat konsolidacja Orlenu nie ma chyba wielkiego znaczenia, bo spółki można przejąć nawet rozdrobnione.
      Gdyby było tak pięknie to Ziobro nie robiłby problemu z przegłosowaniem tego.
      Na koniec mimo wszystko uważam, że Niemcy raczej na to nie pójdą, bo to za duża chamówa jest, a to samo uzyskają dotychczasowymi metodami tylko nieco wolniej. Z drugiej strony to Niemcy nie mają tej żydowskiej cierpliwości i jak uczy historia niemal zawsze ruszali z chamskim planem za wcześnie, dlatego zakładam, że mogę się mylić. W tej drugiej wersji jest w sumie promyczek nadziei, bo przez niecierpliwość Niemcy za każdym razem przegrywali.
      Ogólnie jednak najbliższe dekady to raczej dark future, a do emerytury ciągle daleko.

      Usuń