Mam takie dziwne skojarzenie apropos Saifa al-Islama. W czasie, gdy Muammar krył się w Syrcie, Saif prowadził w Nigrze negocjacje z niemieckim superagentem (nazywanym "008") na temat swojej kapitulacji. W tym samym czasie BND zdobyło dokładny adres domu, w którym ukrywa się Kaddafi i przekazało go Amerykanom. Resztę tej historii znamy. A teraz połączmy kropki: wygląda na to, że Saif zakapował swojego ojca. Może miał powód: ojciec wygnał go kilka lat temu i przyjął z powrotem, gdy Saif załatwił zwolnienie al-Megrahiego (rzekomego zamachowca z Lockerbie). Teraz Saif jest w rękach milicji z Zintan, konkurującej z al-Kaidą i Katarczykami. A ma do opowiedzenia bardzo wiele o swoich kontaktach z Blairem i Mandelsonem. Ciekawa sprawa, na zdjęciach z niewoli nie wydaje się zestresowane, choć widział pewnie nagrania z linczu na jego ojcu. Na co on liczy?
Za Polskim Radiem:
OdpowiedzUsuń"Wyjaśniona została zagadka, kto prowadzi mediację, w wyniku której Saif al-Islam ma się oddać w ręce Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Mediatorem jest Bernhard Schmidtbauer - dawny szef niemieckiego wywiadu BND, zwany "agentem 008".
Tożsamość niemieckiego mediatora ujawniła jako pierwsza saudyjska sieć telewizyjna "Al-Arabija". Bernhard Schmidtbauer w ostatnich miesiącach był też tajnym pośrednikiem, któremu udało się doprowadzić do wymiany więźniów między Izraelem i palestyńskim Hamasem. 10 dni temu z ponad 5-letniej niewoli w Strefie Gazy wrócił do domu uprowadzony żołnierz Gilad Szalit, za którego Izrael zgodził się wypuścić 1027 Palestyńczyków.
Bernhard Schmidtbauer od dawna znany jest z tego, ze ma szeroko rozgałęzione stosunki w świecie arabskim. M.in. pośredniczył we wszystkich wymianach jeńców między Izraelem i libańskim Hezbollahem w latach 90."
Tak, właśnie o tego człowieka chodzi.
OdpowiedzUsuń